Folia ogrodnicza na chwasty.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
sylwka555
50p
50p
Posty: 66
Od: 28 kwie 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wilczyn/ Dolnośląskie

Folia ogrodnicza na chwasty.

Post »

Przeglądając forum nie zauważyłam, żeby ktoś używał czarnej folnii ogrodniczej na chwasty.
W tym roku jest dość deszczowo i nasze chwaściki rosną bez opamiętania, a że mam dość duży jeszcze nie zagospodarowany ogród postanowiłam wykrzystać folię do walki z chwastami.
Czy ktoś już tak robił na dużej powieszchni? Jeśli tak to proszę podajcie mi jak sprawdziła się folia i opiszcie swoje doświadczenia. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich na forum.
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

folia to bardzo zły pomysł
nie przepuszcza wody

znacznie lepsza jest mata szkółkarska lub agrowłóknina - jeśli zamierzamy po niej chodzić najlepiej wyłożyć teren grubszą matą szkółkarską

gotekstylia nie tylko hamują wzrost chwastów ale i przepuszczają wodę, ograniczają parowanie z ziemi, poprawiają warunki rozwoju roślin np poprzez ogrzanie terenu
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
lotta
500p
500p
Posty: 596
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Jak ktoś chce używać czarnej folii to pod nią muszą być taśmy nawadniające. Słyszałam też, że bardzo nagrzewa się ziemia przy upałach.
Jest jeszcze jeden minus - pod czarną folią będą się rozmnażały ślimaki. Dlatego praktyczniejsza jest czarna włóknina, chociaż szybciej się niszczy.
roma33
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 cze 2009, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Witam
Jestem za naturalnymi rozwiązaniami. Nie mam zbyt dużo czaso, ale eksperymentuję. W ubiegłym roku wyłożyłam w truskawkach słomę. Bardzo sobie chwalę. W tym roku nie zdążyłam i mi teraz gniją. Czytałam, że do ściółkowania nadaje się dużo materiałów organicznych - nawet lekko przesuszona trawa ze skoszonego trawnika. Wyłożyłam tę trawę za zagonku z selerem i porem a także między daljami i piwoniami. Na początku to trochę głupio wygląda ale ponoć ziemi bardzo pomaga a zielsko ma większe trudności z przedostaniem się. Pojedyncze wyrywam. Niektóre rośliny (słyszałam o malinach i liliach) lubią ściółkowanie. Lepiej jest też z utrzymaniem wilgoci w glebie. Kto ma większe doświadczenie w tym temacie. Co sadzicie o ściółkowaniu: słomą, trawą, trocinami, kompostem itp. Pozdrawiam Roma
Roma
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Post »

Skoszona trawa to bardzo dobry sposób. Sprawdzony od kilku sezonów. Początkowo nieśmiało w truskawkach (na część zabrakło mi agrowłókniny), teraz już właściwie wszędzie - w ogórki, pomidory, maliny... Sypię nawet taką bezpośrednio z kosza kosiarki, ale kilka cienkich warstw,żeby przeschła. Chwastów całkiem nie eliminuje, ale znacznie ogranicza.
Awatar użytkownika
Anpio7
500p
500p
Posty: 715
Od: 7 lut 2009, o 23:34
Lokalizacja: 3city / Pomorze
Kontakt:

Post »

Witaski ;:2
Ja uprawiam na czarnej grubej agrowłókninie i sprawuje się bardzo dobrze, do tego usypane kopce, bo mam ciężką czarną ziemie na podmokłym terenie, a przy tegorocznych opadach, wszystko by zgniło.
Mam na niej posadzone, ogórki, kapuste, kalafiora, brukselke, papryke, pomidory, oraz moje truskawki ("frigo") sadzone w marcu tego roku, w poprzednim tygodniu dosadziłam następną partie i też na agrowłókninie :)
Obrazek Pozdrawiam :D
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
Kaja
500p
500p
Posty: 849
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Zrobiłam taki eksperyment.W czerwcu 2007 na kawałku działki (3x3 m) położyłam czarną folię budowlaną.
Wierzyłam,ze pozbędę się w ten sposób skrzypu.Na początku czerwca zdjęłam ją.na tym kawałku nie było ani jednego zielonego pędu,a teraz sterczą jedna przy drugiej znienawidzone przeze mnie choineczki.Tego paskudztwa chyba nie da się wytępić. Chyba jedyna metoda to męczenie przez ciągłe wyrywanie.
Awatar użytkownika
blansz1
100p
100p
Posty: 116
Od: 21 lip 2006, o 16:12
Lokalizacja: Bodbeskidzie

Post »

Zgadzam się folia sie nie nadaje .sylwka555 Ja polecam agrotkanina, sam ją stosuję pod pomidorami czy ogórkami przepuszcza wodę , a chwastu czy trawy brak. Zaletą jej jest to że kosztuje podobnie do agrowłókniny a jest bardziej wytrzymała. Otwiry najlepiej wycinać lutownicą (na ciepło)

Na tych fotkach możesz zobaczyć jak to wygląda
http://www.lenko.com.pl/index.php?str=4 ... =36&ido=39
PIOTREK (blansz1)
Awatar użytkownika
babeczka03
200p
200p
Posty: 201
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

A co jeszcze można uprawiać na tych "matach"? :roll: Czy mógłby ktoś tak krok po kroku opisać , jak się to robi? Np , jak się sieje, podlewa, kiedy to założyć, a kiedy zdjąć. no blondyna jestem... :oops:
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

wszystko ^^
mat szkółkarskich czy agrowłóknin/agrotkanin używa się wszedzie gdzie nie chcemy mieć chwastów
na grządkach lub na rabatach pod roślinami ozdobnymi (matę wtedy wysypuje się żwirem lub korą by nie była widoczna)

a jak się tego używa ?
na grządce dobrze jest przegrabić teren, wyplewić (choć to niekonieczne)
następnie się wykłada matę/włókninę, można ją zamocować szpilkami (zagięty drut) by przy wietrze bardzo silnym nam nie odfrunęła, lub przyłożyć kamieniami
na brzegach dobrze ją wkopać w ziemię na głębokość ok 10cm
taką matę nacinamy w miejscach gdzie mamy sadzić rośliny (nożykiem robisz krzyżyk), sadzimy rośliny najnormalniej w świecie i gotowe :)
podlewa się normalnie
jeśli chcesz oczyścić matę np z opadłych zgniłych truskawek bo chcesz żeby ci się wygodnie chodziło np na kolanach to ze szlaufa lejesz wodą pod ciśnieniem i już :)

ogólnie użytkowanie jak bez maty - tylko przy zakładaniu grządki/rabaty nieco inaczej
a zdejmować nie trzeba
ewentualnie jeśli się zniszczy w jakimś miejscu po paru latach to możesz zmienić

ceny od 0,5-4,0 zł/m2 (zależy od rodzaju, grubości i ilości kupowanego materiału)
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Babeczko, czarną włókniną wykładam międzyrzędzia w pomidorach i ogórkach, pozostaje do plewienia tylko wąski pas w rządku pomidorów, o połowę mniej roboty.
Pod włókniną śpią zagrzebane po grzbiety ropuchy.

Obrazek

Aby wiatr nie zwiewał, przyciskam ją na końcach i w środku rzędu kamieniami, albo połamanymi płytkami.
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

kurcze Gieniu... ślinka mi poleciała jak spojrzałam na te pomidorki... ;:8
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Awatar użytkownika
babeczka03
200p
200p
Posty: 201
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Oj, bardzo dziękuję!
Czyli taką włókninę można nawet kilka lat w jednym miejscu...no to rewelacja!
Ja próbowałam stosować naturalne ściółki typu trawa, chwasty,liście, ale to zwyczajnie gniło i obawiałam się różnych chorób. A nornice?
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”