Buraki czerwone cz.1
- Mlody_Ogrodnik
- 100p
- Posty: 127
- Od: 17 wrz 2011, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Buraki
a czy już powinno się wyrywać buraki pastewne (dla królików) bo u mnie jeszcze w na ogrodzie rosną ?
"Każdy ma prawo kochać, każdy ma prawo do miłości. Nieważne czy jesteś homo czy hetero - kochaj, bo tylko dzięki miłości świat staje się piękniejszy i lepszy."
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3043
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Buraki
U mnie też jeszcze pastewne rosną, czasem rwaliśmy je nawet w listopadzie jeśli nie było wcześniej ładnej pogody
- nina1611
- 500p
- Posty: 833
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Buraki
polecam zrobienie takiej sałatki z buraków idealnie nadaje się do obiadu
buraki ugotowane, papryka, cebula, sól i pieprz, ocet, woda i cukier wszystko razem ładnie podgotować
mimo że w tym roku miałam dośc małe buraki na ogrodzie to jednak udało sie zrobić troszkę zapasów na zimę
buraki ugotowane, papryka, cebula, sól i pieprz, ocet, woda i cukier wszystko razem ładnie podgotować
mimo że w tym roku miałam dośc małe buraki na ogrodzie to jednak udało sie zrobić troszkę zapasów na zimę
Pozdrawiam Małgorzatka
Niektóre z moich storczyków ...
Niektóre z moich storczyków ...
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Buraki
Wrzucajcie takie przepisy do działu z przepisami, przy zbiorze buraków będą jak znalazł....nina1611 pisze:polecam zrobienie takiej sałatki z buraków idealnie nadaje się do obiadu
buraki ugotowane, papryka, cebula, sól i pieprz, ocet, woda i cukier wszystko razem ładnie podgotować
mimo że w tym roku miałam dośc małe buraki na ogrodzie to jednak udało sie zrobić troszkę zapasów na zimę
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Buraki
buraczki wzeszły w polu, już nawet je wyplewiłem niech rosną
Re: Buraki
i buraki dopadła mszyca, żeby je coś trafiło
opryskałem roztworem z gnojówki zobaczymy co jutro będzie. Mszyca jest generalnie prawie wszędzie. Do tego co jakiś czas na tych buraczkach spotykam takiego obślizgłego gościa jest czarny w pomarańczowe kropki, to jest chyba jakaś odmiana mszycy, która składa jajeczka na liściach buraka, nawet jeden z chwastów atakuje ten dziad. musze je wykończyć.
opryskałem roztworem z gnojówki zobaczymy co jutro będzie. Mszyca jest generalnie prawie wszędzie. Do tego co jakiś czas na tych buraczkach spotykam takiego obślizgłego gościa jest czarny w pomarańczowe kropki, to jest chyba jakaś odmiana mszycy, która składa jajeczka na liściach buraka, nawet jeden z chwastów atakuje ten dziad. musze je wykończyć.
Re: Buraki
Sprawdź mój post. Jeśli to to samo to jest larwa biedronki arlekina, czyli stworzenie jak najbardziej pożyteczne w zwalczaniu mszyc.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=238
Dośc ruchliwe stworzenia. Do tego dochodzą jeszcze poczwarki (takie pomarańczowe kulki uczepione liści jak kleszcz)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=238
Dośc ruchliwe stworzenia. Do tego dochodzą jeszcze poczwarki (takie pomarańczowe kulki uczepione liści jak kleszcz)
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Re: Buraki
dokładnie takie paskudstwo, jak je rozgniotłem to strasznie tłuste to stworzenie. Czyli bez obawy to nie ta larwa składa jaja tylko zjada jaja mszycy?!
Dzięki za pomoc, pozdrawiam.
Dzięki za pomoc, pozdrawiam.
Re: Buraki
Dokładnie tak. Ja miałam podobne wrażenie...bleee, paskudztwo, ale to dobra istota.
Jest trochę info w necie.
Jest trochę info w necie.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- Krakowiaki
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 5 maja 2012, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom/Kraków
Re: Buraki
mam to samo mszyce na buraczkach i na szpinaku co za france .... a kolesie biedronkowe działają, ale za mało ichpeter pisze:i buraki dopadła mszyca, żeby je coś trafiło
opryskałem roztworem z gnojówki zobaczymy co jutro będzie. Mszyca jest generalnie prawie wszędzie. Do tego co jakiś czas na tych buraczkach spotykam takiego obślizgłego gościa jest czarny w pomarańczowe kropki, to jest chyba jakaś odmiana mszycy, która składa jajeczka na liściach buraka, nawet jeden z chwastów atakuje ten dziad. musze je wykończyć.
pozdrawiamy Bożena i Paweł
-
- 100p
- Posty: 107
- Od: 22 lis 2009, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szprotawa
Re: Buraki
Ponoć bardzo inwazyjne te stworki i zagrażają naszym rodzimym biedronkom. Tak, że nie wiem czy to dobrze czy żle . Stonka też była fajna !!!
Re: Buraki
Podobno nasze rodzime biedronki rzeczywiście są na wyginięciu. A te pochodzą z Azji.
Nawet biedronki musimy już importowac ze wschodu???
Ale, jak to mówią: 'na bezrybiu i rak ryba'.
Ja pierwszą turę mszyc musiałam potraktowac chemią , niestety ekologiczne środki zawiodły . Później pojawiły się te biedronki i na razie cisza z mszycami.
Mam nadzieję, że tak już będzie do końca sezonu.
Nawet biedronki musimy już importowac ze wschodu???
Ale, jak to mówią: 'na bezrybiu i rak ryba'.
Ja pierwszą turę mszyc musiałam potraktowac chemią , niestety ekologiczne środki zawiodły . Później pojawiły się te biedronki i na razie cisza z mszycami.
Mam nadzieję, że tak już będzie do końca sezonu.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Buraki
Tutaj są stadia rozwoju biedronki (warto zerkąć), co by przez przypadek z intruzem nie pomylić
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.