Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

forumowicz, ogladalam juz wczesniej, ogladalam, na tej stronie skierniewickiej takze. ! Jest jednak roznica, bo u mnie lodygi i liscie sa zdrowe, krzak przekracza juz wysokosc 1.5 metra, wiec trudno by bylo nie zauwazyc. Tylko ze jest jasnozielony, tak jak Opalka, reszta krzaczkow jest normalna, ciemnozielona. A moze to taka ich uroda?
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Witam.
Proszę o pomoc. Co dolega moim pomidorom? Czy nie mylę się, ze to już pierwszy atak zarazy? Na razie to tylko jeden krzak ale i tak się martwię. Do tej pory nie pryskałam niczym przeciw zarazie. Mam mildex i chyba jutro będę pryskać bo nie ma już na co czekać. A może coś innego byłoby teraz skuteczne.
Pozdrawiam.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
ainat
100p
100p
Posty: 121
Od: 29 kwie 2011, o 22:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

rafik_ptp pisze:
tadeusz48 pisze:...W ostatecznej rezerwie mam środek grzybobójczy TATTO, z którym czekam na 'wejście" do tunelu choroby, jak się dwukrotnie już przekonałem jest rewelacyjny, i przywraca do życia już zarażone pomidory ( ziemniaki też). Udało mi się go w ty roku kupić w sklepie( w byłych CN), więc powinien być na rynku,trudno jest go kupić bo jest rozchwytywany.
Niestety Tattoo został wycofany (chyba już w 2010) i mnie mimo że szukałem nie udało się go kupić, faktycznie świetnie działał interwencyjnie ( uratował mi 1 ha pomidora dwa lata temu gdy weszła mi zaraza ziemniaczana). Natomiast w tamtym roku pryskałem pomidora Infinito (jest zarejestrowany tylko na ziemniaka).
Ale substancję aktywną o działaniu systemicznym ma tą samą co Tatto - Chlorowodorek propamokarbu.
Tattoo (skład: Chlorowodorek propamokarbu, chlorotalonil ) / Infinito (skład: Chlorowodorek propamokarbu, Fluopikolid ).
Witam.
Rafik , czy pryskałeś pomidora Infinito dawką taką jak na ziemniaki ?Pozdrawiam :heja
Awatar użytkownika
rafik_ptp
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 mar 2011, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

:wit ainat
wiesz chyba pozwoliłem sobie zaokrąglić dawkę do 2 litrów na ha, a to przez to że jest Infinito jest w litrowych opakowaniach a z tego co pamiętam na ziemniaka było 1,6 l i że nie lubię się rozdrabniać :wink: to w takich sytuacjach zawsze wlewam całe opakowania więc 2 litry. Bo jeśli dobrze pamiętam dawka Tattoo była większa 2,2 albo 2,5 l na 1 ha.
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Kozula chyba dzisiaj zapracowana i nie miala czasu :( A ja caly wieczor czytalam posty z ubieglych lat i natknelam sie na identyczne objawy u Suppy i odpowiedz Kozuli, ze za mokro, zimno i za glodno http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=308 .
Moge isc spac spokojnie, ale Kozula, prosze zerknij na te plamki jak wpadniesz na forum.
Uff, dobrej nocy wszystkim ;:41
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Rybka pisze:Moge isc spac spokojnie
http://www.youtube.com/watch?v=w3bbwvnkMeM&feature=fvsr

:wit :wit
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1233
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

.. :;230 , o rety fajni jesteście. :wit
pozdrawiam, Anita
Shadow34
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 30 cze 2011, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Witam!
Pojawiło mi się coś takiego na pomidorach ostatnio...
http://imageshack.us/g/339/pomidor1.jpg/

Czy to szara pleśń? czy jeszcze coś innego
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

ej.. :wit
dzieffczyny..
Której to padł megagroniasty na jakiegoś syfiliska..
bo nie pamiętam..
Pelasia..Nitka..??
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Pomart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 19 lut 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Dopiero dziś mogłem wejś w internet, dlatego serdecznie dziękuję kozuli i forumowicz za podpowiedź (z dn. 27.06) odnośnie plam na liściach. Za ich poradą kupiłem dolistny nawóz magnezowo - manganowy i zaraz spryskałem nim pomidorki. Dziś mają się znacznie lepiej. kozulo i forumowicz jeszcze raz wielkie dzięki.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1233
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Anula, mój przetrwał, więc chyba to był Megagron Asi.. :(
pozdrawiam, Anita
11krzych

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Shadow34 pisze:Witam!
Pojawiło mi się coś takiego na pomidorach ostatnio...
http://imageshack.us/g/339/pomidor1.jpg/

Czy to szara pleśń? czy jeszcze coś innego

Mnie to wygląda na suchą zgniliznę.
Popatrz na inne zdjęcia:
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=278
iwonas85
200p
200p
Posty: 294
Od: 27 mar 2011, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

na 3 krzakach moich pomidorów wierzchołkowe liście są pomarszczone i mają jasno zielone przebarwienia. Ładnie wiążą owoce. poza tym wyglądem liści.:( czy to nie wirus mozaiki? czy może coś nie tak ze składnikami pokarmowymi? dostały nawóz dla pomidorów i gnówkę, ale wygląd się nie poprawił. przepraszam za jakość zdjęć. robione telefonem.
Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”