Oj no wiesz na spróbowanie... aby utwierdzić się w przekonaniu że zakup czosnku niedźwiedziego był dobrym pomysłem ;)jeszcze pisze:Marcin, jak tak będziesz zjadał wszystko, co wystawi liść z ziemi, to się nie doczekasz
A tak serio czekałem na niego od listopada ubiegłego roku, więc pół roku. W tym czasie raz grzebałem w ziemi w jego poszukiwaniu. Dodatkowo dziś go i groszek delikatnie podlałem więc na ten jeden listek chyba zasłużyłem.