Karczochy - uprawa, problemy
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Czy teraz, końcem marca jest sens siać nasiona karczocha w domu, tak by powiedzmy w maju przesadzić sadzonke do gruntu? Chciałbym spróbować zaeksperymentować z tą rośliną, ale głównie dla celów kulinarnych i tu kolejne pytanie czy w tym roku będzie już możliwa konsumpcja jeśli tak to czy częste obrywanie kwiatów nie będzie miało negatywnego wpływu na rośline i czy nie zmniejszy prawdopodobieństwa że nie przezimuje i w przyszłym roku koniec jej żywota ;)
- tomoe
- 50p
- Posty: 86
- Od: 17 maja 2009, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sokołów Młp. (woj. podkarpackie)
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Marek-BB - powiem Ci tak. Ja półtora tygodnia temu wysiałem karczochy i dopiero teraz zaczynają kiełkować. Moim zdaniem trochę późno, ale próba nie strzelba Polecam Ci tylko jedno: namocz nasiona w wodzie o temperaturze pokojowej tak przez 24h. Wtedy szybciej wzejdą. Karczochy będę uprawiał pierwszy raz, więc też mało wiem. Nie liczę na owoce tego roku, ale zobaczymy co będzie. Wszystko zależy od pogody.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Marku BB - U mnie karczoch wysadzony do gruntu w maju, kwitł pod koniec sierpnia i we wrześniu. Jednak kwiat był mały (za słaba, sucha gleba). W dobrych warunkach może się udać zebrać do zjedzenia, jak będzie ciepła jesień może zdążysz się nacieszyć.
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
moje karczochy maja na razie tylko liscienie bo z zeszłeo roku mi uschły w doniczkach bo zapomniałem podlac a czy kard mający o tym czasie liscienie będzie mozna juz jesc jesienią ? i jakie wysoki urosnie do jesieni ?
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Adamlol co to jest "kard" ?
Moje karczochy w ubiegłym roku nic nie dały (za młode), ale bardzo ładnie urosły , na jesieni trzeba je ściąć tuz przy ziemi i dobrze przykryć np.słomą . Teraz na nowo rosną, i normalnie powinnam mieć w tym roku kilka główek. Jeśli dobrze pamiętam na polach (Bretania jest jednym z największych producentów karczochów we Francji ) maja ponad metr wysokości i ok.1.50szerokosci. Dlatego jak na razie mam 2 karczochy w ogrodzie gdyż zajmują duuuuzo miejsca.
Moje karczochy w ubiegłym roku nic nie dały (za młode), ale bardzo ładnie urosły , na jesieni trzeba je ściąć tuz przy ziemi i dobrze przykryć np.słomą . Teraz na nowo rosną, i normalnie powinnam mieć w tym roku kilka główek. Jeśli dobrze pamiętam na polach (Bretania jest jednym z największych producentów karczochów we Francji ) maja ponad metr wysokości i ok.1.50szerokosci. Dlatego jak na razie mam 2 karczochy w ogrodzie gdyż zajmują duuuuzo miejsca.
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
przy karczochu je sie kwiatostany a przy kardzie wybielone ogonki lisciowe , niektórzy do mylą z karczochem
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Magdalko padają mi karczochy od Ciebie Jeden się nie przyjął, no trudno... W tej chwili padają dwa kolejne, tylko jeden wygląda zdrowo. Doniczki mają większe w stosunku do korzoni, 14cm srednicy, to chyba nie zamało?? Wilgoć raczej utrzymana, nawet przestałem podlewać sądząc że mają zbyt wilgotno. Stoją na parapecie w kuchni, na oknie wschodnim i mają od poczatku podpórki zrobione jak młode drzewka... Nie wiem co robić bo chyba zostanie mi tylko jeden o ile też nie padnie :/ Czy ktoś wie, co może być przyczyną?
- zelwi
- 500p
- Posty: 705
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Moje też się męczą w małych doniczkach. Karczochy mają grube korzenie, które z chęcią powędrowałyby sobie w głąb ziemi, a nie mogą Bardzo łatwo więdną, więc trzeba stale kontrolować wilgotność.
Tomek
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Z wilgocią to nie ma problemu bo jej pilnowałem, problem tkwi być może w tych zbyt płytkich doniczkach... No nic może uda mi się tego jednego chociaż uratowac Pytanie czy powodem może być np. otwarte okno przy chłodniejszych dniach skoro doniczki stoją w kuchni?
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Moje Karczochy siane w lutym dzisiaj mają około 30 cm (sama roślina):
Też mają "ubytki" na starszych liściach.
Trochę przystopowały w wypuszczaniu nowych liści , a te najstarsze liście pożółkły. Może macie rację ,ze one
zaczynają dusić się w tych małych doniczkach...
Kupiłam ziemię i przesadzę je dzisiaj do czegoś większego.
Natomiast jeszcze raz powtórzę - moje pierwsze kwitnące karczochy na działce-to były
takie siane w maju wprost do gruntu . Szybko rosły i zdążyły zakwitnąć- także nie martwcie się
Karczochowcy!
Też mają "ubytki" na starszych liściach.
Trochę przystopowały w wypuszczaniu nowych liści , a te najstarsze liście pożółkły. Może macie rację ,ze one
zaczynają dusić się w tych małych doniczkach...
Kupiłam ziemię i przesadzę je dzisiaj do czegoś większego.
Natomiast jeszcze raz powtórzę - moje pierwsze kwitnące karczochy na działce-to były
takie siane w maju wprost do gruntu . Szybko rosły i zdążyły zakwitnąć- także nie martwcie się
Karczochowcy!