Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7
cześć wszystkim - jako totalnie początkująca - mam pytanie bardzo podstawowe.
Czy wysiane pomidory, które jeszcze nie wzeszły należy trzymać na parapecie, na słonecznym miejscu? Czy też póki nie wzejdą - mogą stać np. na podłodze, bo słońce nie jest im jeszcze potrzebne. A może jest?
Dzięki z góry.
Czy wysiane pomidory, które jeszcze nie wzeszły należy trzymać na parapecie, na słonecznym miejscu? Czy też póki nie wzejdą - mogą stać np. na podłodze, bo słońce nie jest im jeszcze potrzebne. A może jest?
Dzięki z góry.
Pan Bóg stworzył wieś,
a człowiek miasto.
a człowiek miasto.
- wronek89
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1007
- Od: 12 mar 2006, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
6cm to raczej minimumKubuś pisze:Jaka jest odpowiednia średnica doniczki dla pomidora ?
<<INSPEKT>>
Czy 6 cm starczy ?
Pozdrawiam
Świeżo wysiane pomidory nie potrzebują dostępu do światła.ECRU pisze:cześć wszystkim - jako totalnie początkująca - mam pytanie bardzo podstawowe.
Czy wysiane pomidory, które jeszcze nie wzeszły należy trzymać na parapecie, na słonecznym miejscu? Czy też póki nie wzejdą - mogą stać np. na podłodze, bo słońce nie jest im jeszcze potrzebne. A może jest?
Dzięki z góry.
Ja sieję za 9 dniadamlol pisze:nie jest wcale za póżno nawet za wcześnie pomidorki ja sieję w wielkopolsce - najcieplejszym rejonie polski dopiero w czwartek
Dzięki za błyskawiczną odpowiedź. Bo od 5 dni ( czyli do wysiania), raz dziennie robię przemeblowanie doniczek. Te z parapetów na podłogę i odwrotnie.
HE he
Ale skoro nie potrzebują jeszcze słońca, to wstrzymuję się z tą gimnastyką.
Bardzo dziękuję za poradę.
HE he
Ale skoro nie potrzebują jeszcze słońca, to wstrzymuję się z tą gimnastyką.
Bardzo dziękuję za poradę.
Pan Bóg stworzył wieś,
a człowiek miasto.
a człowiek miasto.
Ja robię tak...sieję nasionka do ziemi , którą wcześniej przelewam ciepłą wodą , następnie na doniczki zakładam folię (taką spożywczą) i stawiam je w ciepłe miejsce, wręcz gorące(oczywiście bez przesady ) U mnie jest tam ciemno. Kiedy nasionka (2-3dni) wzejdą , wtedy przenoszę je na parapet.ECRU pisze:Czy wysiane pomidory, które jeszcze nie wzeszły należy trzymać na parapecie, na słonecznym miejscu?
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Tak , czekac tak jak napisała Tula , może za głeboko wsiałeś nasionka?ECRU pisze:2-3 i wzchodzą, moje niektóre już 5 dni i nic ...
czekać jeszcze ?
Poza tym pisząc, że u mnie kiełkują już po 2 -3 dniach miałam na myśli właśnie te optymalne warunki jakie potrzebują nasiona. Ja nasionka minimalnie tylko oprószę ziemą.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
-
- 500p
- Posty: 594
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Najszybciej wschodzą w temperaturze około 22-24 stopnie (może na podłodze nie ma tyle stopni?) i zależy to jeszcze od odmiany i od świeżości nasion. Jak sieję kilka odmian w jednej skrzynce to zawsze niektóre rządki wschdzą jako ostatnie.ECRU pisze:Arisza- dzięki.
2-3 i wzchodzą, moje niektóre już 5 dni i nic ...
czekać jeszcze ?
Ines chodzi tylko o wykiełkowanie nasion , a później należy temteraturę obniżyć, aby faktycznie roślinki nie wybiegałyInes1977 pisze:Ojej, tak ciepło? a ja specjalnie grzejnik w pokoju zakręciłam bo czytałam, ze ja mają za ciepło to wybiegają.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...