Fasolnik chiński

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
magdalenka
100p
100p
Posty: 110
Od: 5 lis 2010, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Dobrze, że trafiłam na ten wątek - już wiem, że nie będę wysiewać fasolnika w przyszłym roku.
Pozdrawiam
Magdalenka
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Ja miałam w tym roku fasolnika w szklarni. Pięknie rósł, piękne miał strąki, ale nie jadłam ich, ponieważ dwa razy musiałam je pryskać chemią, bo tyle mszyc na tym było. Odechciało mi się z tego powodu jeść tego. :x
Już siać tego nie będę. :lol:
Furiko
100p
100p
Posty: 132
Od: 14 lis 2010, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Dzięki za opisanie smaków - czyli w jedzeniu nie zachwyca
W uprawie, z tego co piszecie, też niekoniecznie fajna
Dobrze, że się nie skusiłam wiosną, a i nadal się nie skuszę.

Oj, jak dobrze na forum być i wiedzę innych "pić" :wit
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 280
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Odkopuję temat sprzed 3 lat, pomimo niezbyt entuzjastycznych recenzji tutaj postanowiłem jednak zaryzykować.

Z braku miejsca nie mogę pozwolić sobie na uprawę mojego ulubionego szabelku (? Pyrlandia) znanego też pod inną, dziwną :wink:, nazwą fasolką szparagowa.
Mocno pionowy fasolnik się zmieścił na styk, ma rosnąć w gruncie w pojedynczym rzędzie.

Na opakowaniu nasion nie ma nic o tym w jakim rozstawie siać.
W sieci znalazłem propozycję 60x40cm, za to ze zdjęć tamże wydaje się że i co 15cm w rzędzie byłoby ok.

Może ktoś ostatnio uprawiał i podpowie jak to rośnie i w jakim rozstawie siać ?
pozdrawiam, Tomek
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Jak w jednym rzędzie to co 20cm po 2 rośliny będzie ok, tyczki po 2m wysokości.
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 280
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Dziękuję za pomoc !
pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
hela druga
50p
50p
Posty: 89
Od: 6 wrz 2011, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Równina Świdnicka na Dolnym Śląsku

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Fasolnik chiński - fasola metrowa, to nie koniecznie to samo! Dostałam od znajomej nasiona "fasoli metrowej" i są pewne podobieństwa i różnice też.
Podobieństwa : zielone, długie, nawet jak stare to jadalne a nie sparciałe, smak nieco inny niż klasyczna szparagówka, uwielbia ją moje dziecko które za szparagową nie przepada, pnące ale nie wiem jak bardzo bo mam krótkie tyczki więc utrzymuje "w kołtunie".
Różnice: ziarno białe jak klasyczna podłużna lekko spłaszczona nerkowata fasolka, rośnie i dobrze owocuje w gruncie. Swoją fasolkę zbieram jak już jest stara czyli strąk już nie o przekroju okrągłym a płaskim, ziarna duże, choć można zbierać jak ma wygląd fasolnika. Taka i taka smaczna.
Fasolka była kiedyś zakupiona w sprzedaży internetowej, "nasiona z ameryki", pierwsze plony rzeczywiście sięgały metra, dziś- kolejne już pokolenie, podejrzewam że co najmniej 7 rok - fasola dochodzi do 40 cm długości.
Jutro - legendarna kraina gdzie znajduje się 99% całej ludzkiej produktywności, motywacji i osiągnięć. /za kwejkiem/
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 280
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Fasolnik Chiński

Post »

To co napisała hela druga mnie zaciekawiło, lubię wiedzieć co zasiałem :wink:
Moje nasiona pakowane przez Toraf zostały opisane jako 'Fasolnik chiński, Metro Rouge; Vigna sinensis'.
Nasiona fasolnika chińskiego sprzedawane w Polsce przez inne firmy też mają generalnie w opisie Vigna sinensis.

Zacząłem szukać dalej i jak się wydaje Fasolnik chiński to raczej polska nazwa handlowa.

Wygląda na to że posiałem Vigna sinensis vel Vigna unguiculata czyli Wspięgę wężowatą, nieokreślonego podgatunku.
Równie dobrze może to być:
fasola metrowa (yard long bean) czyli bodaj Vigna unguiculata subsp. sesquipedalis
albo coś innego...

Dla dociekliwych:
http://www.fao.org/ag/agp/AGPC/doc/gbas ... 000090.htm
http://www.ars-grin.gov/cgi-bin/npgs/ht ... .pl?300675
pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 280
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Po napisaniu postu powyżej (nie mogę już tam nic dopisać) zacząłem się zastanawiać czy moja fasola nie będzie czerwona. Na zdjęciu z opakowania widać zielone strąki zastanowiła mnie jednak nazwa 'Metro Rouge', rouge (fr.) = czerwony.

Numer serii z opakowania rozpoczyna się od DE co może wskazywać na pochodzenie nasion z Niemiec. Poszperałem trochę i na niemieckiej stronie znalazłem piękne zdjęcie mojego fasolnika 'Metro Rouge', jest jednak zielony i chyba (niemieckim nie władam) pięknie wyrósł i owocował posadzony w donicy (?):
http://wachsenundwerden.blogspot.com/20 ... -beet.html
pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
hela druga
50p
50p
Posty: 89
Od: 6 wrz 2011, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Równina Świdnicka na Dolnym Śląsku

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Nie sądzę żeby ktoś w Polsce miał szalony pomysł wprowadzić do obiegu nazwę fasolnik chiński dla produktu spożywczego. Wiadomo, jak chiński to co najmniej podejrzany wiec nie będzie się dobrze sprzedawał.
Poza tym wpisując w google "yard long bean" otrzymujemy w odpowiedzi "chinese longbean"

Podsumowanie tematu zielonych makaronów znajduje się tu: http://gardening.about.com/od/vegetable ... -Beans.htm

Ja swojej "fasoli" jednak nie znalazłam. Ale nasiona z próby kielkowania wysialam w doniczce balkonowej, będzie co obserwować i szukać bo też lubię wiedzieć co mam, choćby dla tego by w razie kataklizmu móc odnowić uprawę.
Jutro - legendarna kraina gdzie znajduje się 99% całej ludzkiej produktywności, motywacji i osiągnięć. /za kwejkiem/
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Ja fasolnika uprawiam już drugi rok z rzędu. :D W tamtym miałem dosłownie 5 roślinek. W tym roku wysiałem 3 paczki nasion. ;:224
Wyszły w ciągu 5 dni. ;:oj
Uprawiałem w odkrytym gruncie, pod chmurką. Strąki były długości do 80cm (u mnie). :wink: W smaku są okej, chyba nawet lepsze od fasolki szparagowej.. A poza tym to to jest rewelacyjna nowość w ogrodzie. Ktoś przyjdzie i nadziwić się nie może :wink: :roll:
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 280
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Możesz zdradzić skąd miałeś nasiona i jak były opisane :wink: ?
U mnie w tym roku będzie 12 roślin w gruncie, zobaczymy czy coś urośnie no i jak będzie smakować ...
pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
piotrq
100p
100p
Posty: 127
Od: 18 sie 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Fasolnik Chiński

Post »

Kiedy nasiona fasolnika wsadzamy do gruntu?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”