Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
dziwaczek13
100p
100p
Posty: 136
Od: 1 lut 2012, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Moje stare pepino zostało wysadzone do gruntu, dwie sadzonki są w donicach, reszta u znajomych ;)
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Moje sadzonki od tygodnia pod folią. Zbytnio do nich nie zaglądam. Może faktycznie czas największe przesadzić do docelowych pojemników. ;:173
gerta
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 29 cze 2017, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Moje strasznie zaniedbane z braku czasu

Obrazek

Wysiane z nasionka, strasznie długo kiełkowały.
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 343
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Z nasiona, już w docelowej 10 litrowej donicy. Nocują na dworze.

Obrazek
kupniulaUK
200p
200p
Posty: 288
Od: 14 lut 2018, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Moje wysiane ponad 2 tygodnie temu i ledwo z ziemi wygladają malutkie liścienie :/
gerta
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 29 cze 2017, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Bo one jakoś marnie idą, u mnie też tak powolutku się zbierały
kupniulaUK
200p
200p
Posty: 288
Od: 14 lut 2018, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Nie cytujemy postów na które odpowiadamy bezpośrednio/ jokaer.

Z 10 posianych tylko 3 wzeszły... Na razie są z 2 liścieniami i tyle. Coś czuję że w tym roku nici z pepino.
dziwaczek13
100p
100p
Posty: 136
Od: 1 lut 2012, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

U mnie zapowiedź kwiatów :wink:
Obrazek
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

U mnie kwiatów nie ma póki co (zaczynam się nieco martwić, że nie będzie - ale jeszcze nie kraczę, bo bardzo chciałabym spróbować tego owocu).
Obrazek
Za to krzaczek rośnie ładnie. Nawet nieco zbyt ładnie - ta 20L donica to chyba dla niego takie "nic", będę musiała na następny rok pomyśleć o czymś większym. :) Lekko się liście zwinęły - przez upał może?
dziwaczek13
100p
100p
Posty: 136
Od: 1 lut 2012, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Moje w ubiegłym roku zakwitło dopiero w lipcu (z nasion), nie ma się co martwić.
Ładnie wygląda więc na pewno doczekasz się własnego owocu.
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
MoWo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 861
Od: 13 wrz 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To tak dla niedowiarków. :wit
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 343
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

I moje, ponad 50 cm nad doniczką - te większe, chyba na górze ma pierwszy pąk, ale to się zobaczy za kilka dni.

Obrazek
kupniulaUK
200p
200p
Posty: 288
Od: 14 lut 2018, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

A moje nadal w małych 10cm doniczkach. Bardzo wolno rosną :( Ale wysiane dość późno w tym roku więc nawet na owoce nie liczę. Może niedługo przesadzę je do większych doniczek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”