Od kilku lat próbuję wysiewać szczypiorek w donicy, ale ani razu się nie udało. Zależy mi na takim cieniutkim szczypiorku, jak ze sklepu.
Od roku mam ogród. Pani w sklepie namówiła mnie na wysianie cebuli siedmiolatki. Wysiałam i oczywiście nic nie wyszło.
Dawno temu, moi rodzice mieli na działce kępę (wieloletnią) pięknego, cieniutkiego szczyporu. Niesty nie siali/sadzili tego sami, bo było to odziedziczone po porzednich właścicielach działki.
Proszę o radę co mam zrobić, jak postępować, aby móc się w końcu cieszyć tą pyszną zieleninką.

Najlepiej poprosić kogoś kto ma o kawałek kępki - posadzić w doniczce i pewnie to by wystarczyło .

Spróbuj wysiać jeszcze raz. Ja mam swój właśnie z siewu. Nie było z tym żadnego problemu.
Cebulę siedmiolatkę zresztą też.

Ale jak on się nazywa?
Próbowałm wysadzać ten, kupowany w doniczkach w sklepie, ale żaden nie chciał się przyjąć...
A wrocławska kępa z dzieciństwa, latami dawała się strzyc i rosła bujnie, mając fioletowe kulki na szczytach kwitnących pędów.
Wiecie może Panie, jaka to odmiana?

Miałam nasiona z napisem szczypiorek. To chyba nie pomogę...

Haniu, właśnie o takim samym mówimy
Chyba nie mam szczęscia do wysiewanego szczypioru i siedmiolatki.
Pozostaje mi polować na kępki w cudzych ogródkach

Najprostszym sposobem na szczypiorek są zwykłe cebulki. Raczej nie polecam wysiewania, bo zwykle połowa nasionek niczego nie wypuści. A tak nawiasem to jakiej doniczki użyłaś? Głębokiej, płaskiej? W moim przypadku jeszcze nigdy nie próbowałem tego robić właśnie w doniczce, tylko na grządce ale myślę, że Twoje problemy związane są albo z nasłonecznieniem (a najlepiej gdy słońce ogrzewa i to porządnie grządkę) i podlewania...

Co do terminu ważności to nie zwracam na niego już raczej uwagi jeśli chodzi o nasiona. W zeszłym roku wysiewałem słoneczniku, które były 2 lata po ważności a jednak wykiełkowały. Ta data to dla mnie raczej podpowiedź, ale nigdy nie możemy być pewni że stanie się podobnie jak z wspomnianymi słonecznikami...

Ja również wysiałem szczypiorek (kupne nasiona) wprost do gruntu i w pierwszym roku nie wzeszło nic. Ale o dziwo w drugim roku się pojawił i to całkiem dorodny.
Nie wiem dlaczego tak się stało ale generalnie cel osiągnięty tyle że z opóźnieniem

OOOOoooooo, sandomingo,
czy na obrazku opakowaniu nasion, ten Twój ma zielone listki" igiełki" i fioletowe kulki?
Popularna trębulka?

Niestety ale nie jestem w stanie odpowiedzieć ze 100 % pewnością na Twoje pytanie - to już dwa lata miną od chwili kiedy opakowanie po nasionach wylądowało w koszu...
Ale z pewnością była to najbardziej popularna odmiana, nic szczególnego

Ten szczypiorek dziewczyny,z filetowymi kwiatuszkami na końcach pędów to nic innego jak ....

Czosnek szczypiorek(Allium schoenoprasum)

Ja mam właśnie taki jak opisujesz , niestety nie znam nazwy odmiany - zostałam obdarowana przez znajomego działkowca jest niezawodny pyszny i ślicznie kwitnie !

Mam dużo szczypiorku, ale tak szybko mi zakwita, że nie ma porzytku, bo od razu szczypiorki robią się twarde. Czy obciąć te kwiaty, czy może trzeba wcześniej to robić jak pojawiają sie pąki. Już w ubiegłym rok miałam łan kwiecia. Owszem ładnie to wygląda, ale ja nie chce, żeby zakwitał. Proszę o radę .

obcinać już na etapie zawiązków

Odświeżę ten temat

Udało mi się dochować właśnie sporo nasion szczypiorku, Można go wysiać do jesieni i od wiosny następnego roku cieszyć się smakiem szczypiorku ?

Potasco, a ja wlasnie wysialam szczypiorek, ktory podeslala mi z Polski siostra. Tutaj jest bardzo drogi (ten drobny, cieniutki). Zobaczymy co z tego wyjdzie i czy w ogole wzejdzie. Z posianej wiosna siedmiolatki, z calej torebki wzeszlo mi doslownie 10 szt. A szczypiorek czosnkowy (?) pojawil sie w ilosci 4 (cztery) sztuki z calego opakowania.