Bawole serce - problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2972
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Moje maleństwo (Bawole Serce) też miało 105 dag :D
http://img248.imageshack.us/img248/8274/dsc05303i.jpg

Nie ma sensu by zdjęcia wstawiać większe niż zalecane regulaminem,odbiera to przyjemność oglądani ich :wink:
Maksymalny dopuszczalny rozmiar zdjęć to 900x600 , zalecamy: 500x375 pix lub 640x480 pix./KaRo
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
ania156
200p
200p
Posty: 224
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bawole serce - problemy

Post »

W tym roku pierwszy raz posadziłem bawole .Nie mam żadnego doświadczenia w hodowli pomidorków.
Sadzone sa w gruncie podsypane troche kompostem.
Owocki juz ma na razie wielkosci orzecha włoskiego :lol: i sa baardzo zielone.
Jak długo czeka sie do pełnej dojrzałości takiego pomidorka wie ktoś ?
Mąż Ani
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Bawole Serce jest według informacji producentów odmianą półwczesną, a ja powiedziałbym o średniej długości czasu do dojrzewania. Od zawiązania owoców do zbioru dojrzałych upływa jakieś trzy tygodni, a od owoców wielkości orzecha włoskiego dwa, co pewnie już wiesz. W tym roku nie mam żadnych Bawolich Serc, a w poprzednich miałem.
pozdrawiam, Gunnar
Szarlat
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 6 sie 2014, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Bawole serce to wymagające pomidory, wymagają w ziemi dużo obornika i podlewania przefermentowaną gnojówką co trzeci dzień( ciepła woda normalnie) niewolno podlewać zimną wodą zwłaszcza po łodygach.
Opryski już po rozpikowaniu i pilnowaniu oprysków na choroby grzybowe i mszyce ( stonka też).
W wysokich temperaturach nie zawiązują owoców - wymagają hormonowania .
Uprawiane w tunelu dają owoce olbrzymy ( rekord 1400 g. ), ale obecnie 300 do 400 g. to mój maksymalny rekord ( w tym roku gorzej będzie). Pomidorki te uprawiane w rodzinie od początku lat 80, więc trochę zdegenerowane ( własny siew).
I uwaga na bazarach pojawił się siew z którego pomidory mają bawole łodygi a owoce małe spłaszczone.
Oczywiście gdy owoce dojrzewają ograniczamy opryski chemiczne do minimum, biologiczne opryski według zaleceń.
Życzę smacznego!!
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Szarlat pisze:Bawole serce to wymagające pomidory, wymagają w ziemi dużo obornika i podlewania przefermentowaną gnojówką co trzeci dzień (ciepła woda normalnie) nie wolno podlewać zimną wodą.
Życzę smacznego!!
Na bazarku kupiłem rozsadę, która miała być Bawolim Sercem, ale chyba nim nie jest, bo na pewno poznał bym po owocach. Będę musiał próbować z rozsady. Nigdy wcześniej mi się to nie stało, a miałem Bawole z kupionej rozsady dwa razy.
pozdrawiam, Gunnar
Pomidorzysta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 sie 2015, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Witam !
W tym roku postanowiłem posadzić kilka krzaków Bawolich Serc. Nasiona pomidorów Cuor di Bue Bawole Serca kupiłem w
Kauflandzie firmy Vilmorin Garden. Pomidory ładnie rosną już pod folią, lecz ku mojemu wielkiemu zdziwieniu nie wyglądają jak Bawole Serca !!! Owoce są małe i spłaszczone, ale bardzo smaczne. Wszystkie krzaki (a jest ich trochę) takie same, w ogóle
nie podobne do bawołów. Czy miał ktoś taki przypadek, lub może ktoś wie jaki to gatunek pomidora ? Nie daje mi to spokoju.

Obrazek
malorolny
100p
100p
Posty: 121
Od: 20 maja 2014, o 06:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Pomidorzysta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 sie 2015, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Tak, to dokładnie te nasiona i wyszły takie same pomidorki ! To jakieś oszustwo albo pomyłka dystrybutora.
Najgorsze jest to ,że tych sadzonek trochę było... !
malorolny
100p
100p
Posty: 121
Od: 20 maja 2014, o 06:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Podobnie jak u mnie było trochę sadzonek tego pomidora, na początku byłem wkurzony i zdegustowany tą pomyłką! Ale teraz dostrzegam zalety tego pomidorka, największa to smakuje najbliższym, cały czas owocuje na krzaku i sobie dojrzewa zbierany na bieżąco, pomidorki na nich nie pękają w gruncie, (jak inne większe odmiany ostatnio, różnica temperatur po upałach, chłodne noce plus deszcz) i zostawię sobie chyba trochę nasion na przyszły rok, szkoda, że nie znamy nazwę tej odmiany...

Powiem wam jeszcze, że w tamtym roku też miałem odmianę pomidora z Kauf....na opakowaniu pisało, że miał być niski-karłowy, a krzaki sobie rosły i rosły w górę :shock: , później było kombinowanie, dowiązywanie tyczek, ogławianie. Tak więc ten market niekoniecznie jest najlepszy do zaopatrywania się w nasiona pomidorów, bo to istna loteria na co się trafi.
Awatar użytkownika
Rolnikk
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 10 wrz 2015, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Ogławianie jest konieczne w przypadku uprawy pomidorów, a już szczególnie bawolego serca. Zabieg ten pozwala roślinie w pełni rozwinąć wykształcone już owoce, nie marnując jej sił na ciągły przyrost. Bez tego nie ma szans na dorodne owoce.

P.S Nigdy nie kupuję nasion ze sklepów typu kaufland, lidl i biedronka. Kilka razy się sparzyłem i już ich nie kupię.
Rolnik Sam
200p
200p
Posty: 301
Od: 22 lip 2018, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Dobry :)

Czy macie jakiś sposób na pękanie bawolich serc?
Poza utrzymywaniem możliwie stałej wilgotności podłoża bo to już robię..
Emejcz
50p
50p
Posty: 77
Od: 22 cze 2019, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź/Wolbórz

Re: Bawole serce - problemy

Post »

U mnie w przeciwieństwie do większości jakoś specjalnie ani nie pękają ani nie mają większych wymagań od innych.

Co do pękania mogę powiedzieć, że jak było sucho i zrobi się wilgotno to wtedy pękają.
Oznacza to między innymi, że oprysk zrobiony w nieodpowiednim momencie potrafi spowodować ich natychmiastowe popękanie.
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Zbieramy pomidory "zapalone" nie czekamy na całkowite wybarwienie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”