Szczepienie pomidorów

[Teresa Pszczola]

kalo
Jakiej grubości powinny być łodyżki pomidorów, żeby je z powodzeniem szczepić?

[kaLo]

Trixi , na ałyczy można szczepić kilkanaście odmian śliwek. Rosną i owocują odmiany zaszczepione. U pomidorów jest identycznie.

Teresko to zależy od grubości i sprawności paluszków. . Moje pomidorki podpędziłem do średnicy grubszego wkładu długopisowego typu Zenith.

[Teresa Pszczola]

kaLo, paluszki mam sprawne (gram na fortepianie, szydełkuję, itp), ale moje pomidory
nie posiadają jeszcze wskazanego przez Ciebie gabarytu.
Muszą poczekać na tortury. Ale potem to docenią.

[boniu]

A czy takie szczepienie jak tu praktykujecie ma jakiekolwiek praktyczne zastosowanie, czy to tylko zabawa ?
Szczepiąc pomidora na pomidorze to chyba niczego nie osiągniemy a prawdziwe podkładki do szczepienia pomidorów są poza naszym zasięgiem.
No chyba że ktoś zna sklep, gdzie można kupić małe porcje nasion podkładki do szczepienia pomidora ?

[aria]

Są w sprzedaży profesjonalne podkładki, widziałam Estamino po 7 nasion w cenie ok 5,5?
Kupiłam takiego szczepionego pomidora i przekonałam się, że plon był ogromny. Nie ważyłam ilości uzyskanych owoców ale w tym roku postaram się to zrobić.

[kaLo]

Boniu masz rację , to zabawa. Zresztą jak wszystko co robimy. No może z wyjątkiem kilku osób, które trudnią się tym zawodowo i z tego żyją. Oczywiście trafiają się też i ambitni amatorzy, którzy w życiu nawet kwiatka nie podlali ,a przygodę z ogrodnictwem zaczynają od hektara pomidorów. . Można typowego generatywnego zdechlaka zaszczepić na mocnej, wegetatywnej podkładce i w ten sposób zwiększyć plon.Mozliwości jest wiele i bez specjalistycznych podkładek.

[whitedame]

Miałam szczepić w tym roku a w końcu nie udało się wygospodarować czasu.
Wszystkie pomidory już wysiane więc profesjonalne podkładki muszą poczekać na okazję za rok. Ciekawi mnie Januszku czy Tobie się uda?

[kaLo]

Na pewno uda mi się spróbować, bo podkładeczki też na porodówce

[boniu]

kaLo - doczytałem poprzednią stronę i widzę że w zeszłym roku trochę eksperymentowałeś ale nigdzie nie pochwaliłeś się efektami
Jak owocowały te przeszczepiane w porównaniu z tymi na własnym korzeniu ?
Szczepienie na p-20 coś zmieniło ?

[kaLo]

O ile pamiętam, to zdjęcia były w wątku o pomidorach. Spektakularnych wyników nie było, toteż przestałem zwracać na to uwagę.
....jokaer

[boniu]

O ile pamiętam, to zdjęcia były w wątku o pomidorach.

To kiedyś może uda mi się je znaleźć, albo i nie, przy tylu postach co napisałeś.

[kaLo]

http://forumogrodnicze.info/search.php? ... start=2114
Znalazłem to jedno, ale szukałem b. pobieżnie.

[whitedame]

Januszku, pozazdrościłam Ci i 11 szt skiełkowanych Maxifortów poszło dziś do ziemi. Faktycznie strasznie szybko skiełkowały, w 2 dni, a niektóre trudno było z wacika wyrwać.
Teraz muszę wybrać odmiany na zrazy, oczywiście takie, które już wysiałam aby było porównanie.
Szczepienie pomidorów muszę skorelować z jeszcze jednym doświadczeniem.
Dzisiaj w rozmowie z plantatorem pomidorów( tysiące sztuk) dowiedziałam się, że on nie szczepi, nie daje cudownych mikstur na rozrost korzeni tylko roztwór wody utlenionej i była korzeniowa po takim dotlenieniu potrafi rozerwać doniczki więc sadzi w obręczach.
?????? ? ?????? ..... Musze spróbować na kilku o najmarniejszych korzeniach no i ustalić dawkę, bo ten łobuz tak kluczył, że w końcu jej nie zdradził.