Nawet fajne marchewki porosły Na moją ciężką glebę jest to odmiana idealna, w Castoramie są nasiona podobnej, Rondo, kupiłam już na przyszły sezon

Czy ktoś z Was " przechowuje " marchew na grządce w ziemi?

Moja kuzynka tak robiła i chyba robi dalej i b. chwali ten sposób.
Jak mają nadejść jakieś wielkie mrozy to nakrywa, a wykopuje ile potrzebuje na jakiś tam czas,
jak są momenty ociepleń.
Bo marchew nie tak łatwo przechować żeby nie zwiędła.
Chociaż tej zimy udało mi się ją przechować na odkrytym ganku w pudłach kartonowych i pod nakryciem.

Przechowywanie w ziemi to najlepszy sposób. Robiłam tak wiele lat, trzeba tylko obsypać porządnie wierzch marchwi i pamiętać żeby wykopać po trochu przed większymi mrozami. Nie polecam tego sposobu jeśli grasują nornice, bo wyjedzą wszystko.

Ja nigdy nie wykopuję. Co bym nie robił, to po wykopaniu zwiędnie, musiałaby leżeć chyba w lodówce. Wiosną przed przekopywaniem wyrzucam ostatnie najmniejsze sztuki jakie zostały. Przez zimę niczym nie okrywam, nic przy niej nie robię. W tym roku zostało już tylko trochę, mniej niż połowa.

Dzięki za przypomnienie tematu o przechowywaniu marchwi w gruncie. Próbowałem tylko raz z 15 lat temu i była to próba nieudana. Nieprzysypana marchew (tylko dwie grządki po 3m) zmarzła z powodu wczesnej i ostrej zimy, która zmroziła ziemię do kwietnia. Przez następne lata wykopywałem, ale przechowywanie małych ilości to więcej zachodu niż pożytku.
W tym sezonie mam małą klęskę urodzaju warzyw korzeniowych. Marchwi zostało do dziś ze 20kg na dwóch grządkach po 3 metry długości i nie wykopię na zimę z czystej wygody i dlatego że częściej bywam na działce.

Może ktoś wie, co oznacza na ST w nazwie Flakesse 2 ST na torebce nasion marchwi z GardeRin ?
Znalazłem w ofertach różne klony odmiany Flakesse : Flakkese 2 Flocoro, Flakkese 2 – Vita Longa , Flakkese 2 – Thorpy ZIF i Flakkese 2 –„matka” powyższych odmian.

Została mi pusta torebka, a chciałbym na wiosnę posiać identyczną odmianę.

Wyjątkowo smaczna, zdrowo rosnąca i osiągająca 0,5kg.

Gleba piaszczysta z dużą zawartością próchnicy. Zasilana była dwukrotnie rzadkim gołębiakiem. Chyba nie przenawożona bo obok rosnące pietruszka i cebula słabo urosły.

Materiał siewny kategorii standard
materiał siewny roślin warzywnych, spełniający wymagania w zakresie wytwarzania i jakości dla tej kategorii, wytworzony z materiału matecznego, materiału siewnego kategorii elitarny lub kategorii kwalifikowany przez zachowującego odmianę i przez niego oceniony, przeznaczony do celów innych niż produkcja materiału siewnego,

Zebrałam nasiona czarnej marchewki, wysuszyłam i oddzieliłam od baldachów. W przyszłym roku posieję i spróbuję uprawy z własnych nasion.
Czy ma ktoś z Was doświadczenie w takiej uprawie?

U mnie wszystkie poszły w kwiat. Nie wiem czym to było spowodowane. Zebrałem nasiona z jednego okazu fioletowego nn i wysiałem w mixie w roku kolejnym. W sezonie co chwila wyrywałem po kilka okazów fioletowych, które poszły w kwiat.

U mnie też sporo zakwitło. Te, które rosły normalnie były duże i bardzo smaczne. Ktoś tu radził żeby wysiewać je później niż inne odmiany bo są wrażliwe na zimno i łatwo ulegają jarowizacji. W przyszłym roku posieję je po 15 maja i zobaczę jak będzie

To może był właśnie błąd wspólnego wysiewu. Jestem ciekaw w takim razie Twojego eksperymentu z poźniejszym wysiewem.

Z wysiewem nasion nie trzeba czekać aż do połowy maja ale dla odmian późnych nie powinno się wysiewać wcześniej niż na początku kwietnia. Najlepiej wysiewać po 15 IV i nie później niż pod koniec maja. Warto, planując termin wysiewu, uwzględnić długość wegetacji danej odmiany.

Dziękuję, mam sporo nasion i posieję w kilku terminach, bo chcę wyhodować takie jak w Hiszpanii, zobaczcie na YT Zanahoria Morada.

Trochę poczytałem o tych Waszych fioletowych marchwiach. Okazuje się, że większość to odmiany heterozyjne a to znaczy, że nie powtórzy wszystkich cech w następnym pokoleniu. Deep Purple F1 jest zaliczana do odmian średniopóźnych (135 dni) ale firma Bejo rekomenduje jej wysiew pomiędzy 10 V a 10 VI (ta odmiana jest również w ofercie Legutko). Inna odmiana Purple Sun (126d)-Bejo zaleca identyczny termin wysiewu jak dla Deep Purple. Dla odmiany Purple Haze F1 (100-110 dni)-nie udało mi się ustalić optymalnego terminu wysiewu.

Moja fioletowa marchew jest odmianą ustaloną, Spanish Black czyli Zanahoria Morada, kupiłam nasiona za granicą. Wygląda tak, to jedna z większych, która nie wydała nasion. Waży prawie 200g.











Przemek1136, z Twoich informacji wynika, że jednak termin po 10 maja będzie bezpieczniejszy dla fioletowych odmian. Podejrzewam, że moja marchewka może być jednym z rodziców tych odmian F1, które wymieniłeś.

U mnie kiedyś kilka marchwi z baldachami zostawiłam na zagonku do wiosny. Samosiejki wzeszły normalnie, ale potem prawie wszystkie wybiły w kwiaty, a korzenie były do niczego. Możliwe że to wina jarowizacji. A może jednak nieprawidłowo pozyskanych nasion z tzw. pośpiechów. Marchew jest przecież rośliną dwuletnią tak samo jak np. pietruszka, buraczki i seler. W prawidłowej uprawie powinna w pierwszym roku wegetacji, wykształcić rozetę liści i korzeń. A dopiero w drugim roku, nową rozetę liści, pędy kwiatowe i nasiona. Czyli ładne, zdrowe korzenie marchwi należy przechować do wiosny. Wiosną ponownie posadzić i wówczas na pewno doczekamy się pełnowartościowych nasion. Tak pamiętam ,że kiedyś robili starsi ogrodnicy i tak potwierdza nauka. Obecnie dodatkowo bierzemy pod uwagę krzyżówki F1.

A co powiecie o zimowym sianiu marchwi?