Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Koril, jeśli nasionka nie były zaprawiane, mogła je dopaśc tzw zgorzel przedswchodowa i dlatego wylazło zaledwie parę sztuk. Przy zgorzeli powschodowej siewki padają już po wzejściu. Równie dobrze może być inna przyczyna, np za głęboko je posiałeś. Sądzę, że przyczyna niepowodzenia jest w glebie lub sposobie uprawy a nie w nasionkach, skoro piszesz o zasianiu różnych odmian z różnych firm.
koril1
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 8 lut 2009, o 11:22
Lokalizacja: Maastricht

Post »

Gleba- gliniasta, ale przez lata nawożona obornikiem, podlewam raz dziennie przeważnie z wieczora, nasionka też był zaprawiane, może jakieś robactwo, ale już go szukałam i nic. Głęboko nie sadzęi staram się żeby ziemia nie była ciężka.
Kocham konie i moj ogrodek
Awatar użytkownika
babeczka03
200p
200p
Posty: 201
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

A może po wysianiu przykryj agrowłókniną i trzymaj przykrytą aż wzejdzie. I siej aż do skutku, skoro innym wschodzi, to dlaczego u ciebie miałaby nie wyrosnąć :roll: Na pewno urośnie, pogadaj z nią 8) :lol:
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

No właśnie trochę to dziwne,że nie rośnie od 2 lat 8)
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2814
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Może to być wina za kwaśnej ziemi - u ciotki mojego P. nie ma mowy na ogródku ani o marchewce ani o pietruszce - ma bardzo kwaśną ziemię, którą wbrew wszystkim non stop "zasila" torfem. Proponowałabym jesienią w trakcie kopania porządnie posypać wapnem albo dolomitem mielonym. Sam obornik czasem nie wystarczy, a jak ziemia jest gliniasta i non stop podlewana to już tylko jeden mały kroczek, żeby stała się kwaśna - mówię Ci to jako meliorant ;)
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Moja kiepsko wschodziła,ale po deszczach ruszyła :)
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

w tym roku mam nie równy wschód marchewki. W niektórych rzadkach marchew ma 10 cm w innych 2cm. Mam też miejsca gdzie nie wzeszła wcale.
Czy marchewkę można pikować? A może lepiej dosiać mową?
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Wojtku musisz dosiać.Pikować można pietruchę :D
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

Dzięki za odp. Szkoda. :cry:
Ciekawe dlaczego pietruchę można pikować, a marchwi nie. Dla mnie to prawie takie samo warzywo. Różni się tylko koloromi korzenia i nacią, ale przecież oba warzywa wrzucamy do tego samego rosołu. :D
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Ja popikowałam marchewkę z dobrym skutkiem :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
lotta
500p
500p
Posty: 594
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

ketjow pisze:Dzięki za odp. Szkoda. :cry:
Ciekawe dlaczego pietruchę można pikować, a marchwi nie. Dla mnie to prawie takie samo warzywo. Różni się tylko koloromi korzenia i nacią, ale przecież oba warzywa wrzucamy do tego samego rosołu. :D
Podobno dlatego, że może urosnąć rozwidlona (pikowanie uszkadza korzonek). To chyba jedyny powód.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Lotta ja kiedyśpopikowałam marchew,ale nic z tego nie wyszło :( za to pietruszka jak najbardziej :D
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

Trochę dosieję i trochę dla eksperymetu popikuję.
Jestem skłonny zgodzić się z koleżankami że marchewki nie powinno się pikować ze względów na ewentualne rozdwajanie się korzenia.
W tym roku zgubiło mnie zbyt rzadkie sianie. Zawsze siałem zbyt gęsto i potem miałem nie wyrośniete marchewki.
Pozdrawiam Wojtek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”