To była jednak larwa pędraka. Posadziłem między marchewką w tym miejscu sałatę i dziś zwiędła -ucięte korzenie a pod nimi ... .Erazm pisze:Przy kilku małych marchewkach mam odcięty korzeń od naci tuż pod powierzchnią ziemi. Co to za szkodnik i jak go zniszczyć.
Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Marchew
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2840
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Marchew
Ja bym postawiła na turkucia podjadka, straszny szkodnik U mnie chętniej wcina pietruszkę, ale marchewką też nie gardzi i w ogóle niczym w ogrodzie nie gardzi Żeruje pod powierzchnią gleby i tylko zwiędnięta nać zostaje, czasami ze szczątkami korzonka
Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Marchew
Ja wyłapuję turkucie bez problemu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Marchew
Turkuci nie mam już na działce. Zalewałem korytarze idące w głąb ziemi wodą z dodatkiem kilku kropel płynu do mycia naczyń "Ludwik". Wychodzą na powierzchnie z tunelików w ciągu 2 - 3 minut. Przeczytaj cały temat http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... jadek#p635
W marchewce upolowałem teraz larwę pędraka.
W marchewce upolowałem teraz larwę pędraka.
Re: Marchew
Z tymi turkuciami, to Ci się tylko tak wydaje. Nawet gdybyś wytruł czy wyłapał jedne, przyfruną następne.
Re: Marchew
Podłączam się pod pytanie Wie ktoś co to takiego?BlueAnna pisze:Na marchewce, pietruszce, koperku mam takie małe brązowe "coś" Wygląda jak jajka jakiegoś szkodnika, być może to dorosła postać szkodnika, ale życia w tym czymś nie widzę. Przytwierdzone mocno do liścia, woda tego nie zmywa, odrywam ręcznie. Nie w grupach, raczej pojedynczo.
Małe, brązowe, twarde, takie trochę podobne do siemienia lnianego (ale mniejsze).
Może ktoś, coś?
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 2 lis 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Marchew
iryska2 - zajrzałam, bo ciągle szukam odpowiedzi
Ponieważ znajduję na listkach takie malutkie zielone (mszyca to chyba, ale nie ta zielona większa), to może to jaja mszycy są?
Dziwne trochę, ale tych gatunków mszyc trochę jest (w Polsce występuje kilkaset hehe), a w tym roku zatrzęsienie.
Ciekawe jak się tego pozbędę, z buraków zbierałam ręcznie, tutaj sobie tego nie wyobrażam.
Powiedz, czy u Ciebie też malutkie, zielone mszyce są, bo może ja mam i jedno i drugie
Mąż mnie straszy, że się zaraz coś z tego wylęgnie i mi wszystko pożre
Ponieważ znajduję na listkach takie malutkie zielone (mszyca to chyba, ale nie ta zielona większa), to może to jaja mszycy są?
Dziwne trochę, ale tych gatunków mszyc trochę jest (w Polsce występuje kilkaset hehe), a w tym roku zatrzęsienie.
Ciekawe jak się tego pozbędę, z buraków zbierałam ręcznie, tutaj sobie tego nie wyobrażam.
Powiedz, czy u Ciebie też malutkie, zielone mszyce są, bo może ja mam i jedno i drugie
Mąż mnie straszy, że się zaraz coś z tego wylęgnie i mi wszystko pożre
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Marchew
Pytanie nie do mnie, ale odpowiem. Mam tak samo z marchwią jak Ty i iryska2, tzn. te takie małe brązowe coś, ale mszyce są białe.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 15 wrz 2013, o 08:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry/ Nakło Śląskie
Re: Marchew
Witajcie współforumowicze
Zaczynam tworzyć moją pracę magisterską, w której chcę zbadać zawartość metali ciężkich w glebie, marchewce, pietruszce i selerze.
Jeśli ktoś z Miasteczka Śląskiego, Żyglina, Chechła czy Nakła Śląskiego zechce się podzielić swoimi uprawami to będę wdzięczna.
Uprawy mogą pochodzić z ogródków przydomowych lub działkowych.
Korzyść obustronna- ja zbadam i wykorzystam wynik do statystyk, a darujący dowie się ile metali siedzi w jego uprawach i co na to normy, a dodatkowo mogę udostępnić swoją pracę magisterką po jej zakończeniu.
Chętnych zapraszam do kontaktu na priv lub pod nr 668 170 289.
Pozdrawiam
Zaczynam tworzyć moją pracę magisterską, w której chcę zbadać zawartość metali ciężkich w glebie, marchewce, pietruszce i selerze.
Jeśli ktoś z Miasteczka Śląskiego, Żyglina, Chechła czy Nakła Śląskiego zechce się podzielić swoimi uprawami to będę wdzięczna.
Uprawy mogą pochodzić z ogródków przydomowych lub działkowych.
Korzyść obustronna- ja zbadam i wykorzystam wynik do statystyk, a darujący dowie się ile metali siedzi w jego uprawach i co na to normy, a dodatkowo mogę udostępnić swoją pracę magisterką po jej zakończeniu.
Chętnych zapraszam do kontaktu na priv lub pod nr 668 170 289.
Pozdrawiam
Re: Marchew
Mszyce to nie są Bardziej mi to pasuje do jakichś tarczników
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 2 lis 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Marchew
W takim razie ja mszyce oprócz tego też mam
Moje poszukiwania też wskazują trochę na tarczniki, w necie jednak głównie opis tarczników kwiatów doniczkowych, o uprawach nic. Nie wiem co z tym zrobić? Masz jakiś pomysł?
edit:
Dobra, słuchajcie, wzięłam gada pod mikroskop, żadne to jajo. Rzeczywiście to jakiś pluskwiak, ma odnóża, odwłok, gotowy robal jednym słowem.
Moje poszukiwania też wskazują trochę na tarczniki, w necie jednak głównie opis tarczników kwiatów doniczkowych, o uprawach nic. Nie wiem co z tym zrobić? Masz jakiś pomysł?
edit:
Dobra, słuchajcie, wzięłam gada pod mikroskop, żadne to jajo. Rzeczywiście to jakiś pluskwiak, ma odnóża, odwłok, gotowy robal jednym słowem.
Re: Marchew
Opryskam dziś preparatem na mszyce i inne robactwo. Zobaczymy jaki będzie efekt.