Ogórek - polecane odmiany cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Czy uprawiał ktoś z Was ogórki w pojemnikach? Skrzynkach lub dużych donicach? W tym roku będę miała bardzo ograniczone możliwości latania po ogródku i podlewania (mam termin porodu na czerwiec ;) ) a ogórki bardzo chciałabym jednak mieć i wymyśliłam sobie, że je za domem w skrzynkach balkonowych ustawię przy ścianie i puszczę po sznurkach do góry. Z kuchni miałabym wówczas do nich dosłownie dwa kroki i to po płaskim (do ogródka pod górkę :) ). Zastanawiam się tylko, czy sobie dadzą radę.
Mam nasiona odmian ODYS F1, RACIBOR F1, POLAN, ALADYN.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Tula niezly pomysl :) Mysle,ze powinno byc ok,poniewaz ogorki maja male korzenie.będę trzymac kciuki za ogorki i szczesliwe rozwiazanie :) Pozdrawiam
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

liria1 pisze:W tym sklepie najbardziej żywotną oferowali 5 letnią chyba mocniejszej nikt nie kupuje bo jest za droga ale nie wiem mnie 3 letnia wystarczy :D
Moi drodzy ogrodnicy ,żywotność folii ogrodniczej nie liczy się tak jak zrozumieliście.Być może sprzedawcy świadomie wprowadzili was w błąd podając tak długie okresy użytkowania.
O ile nic się nie zmieniło to 1 rok dla folii ogrodniczej, to dwa sezony eksploatacyjne.
Aktualnie najmocniejszą folią jest folia 6-cio sezonowa bezbarwna,czyli na trzy lata eksploatacji,oczywiście w sprzyjających warunkach można eksploatować folię dłużej.
Folia 3 sezonowa( chyba kolor żółty) ma mniejszą grubość niż np.6 sezonowa,a co z tym się wiąże mniejszą wytrzymałość(gwarantowany przez producenta okres eksploatacji 1.5 roku).

U siebie najczęściej zakładam folię 5-sezonową (różową) bo ma dobre parametry wytrzymałościowe.
Chcąc oszczędzić zakupiłem folię 4-sezonową (zieloną) na namiot 7x30m i okazała się być za słaba,tzn.nawet przy nakładaniu na namiot miała skłonności do rozdarcia ,w przypadku zbyt mocnego pociągnięcia.
U mnie występują silne wiatry ,w związku z czym często zakładam 2 folie na namiot.
W przypadku pozostawiania folii na konstrukcji w zimie,należy liczyć się z koniecznością usuwania śniegu .
Z własnego doświadczenia ,nieusunięcie zalegającego śniegu spowodowało załamanie konstrukcji namiotu i zniszczenie folii.
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Miałam i ja namiocik rok temu... przy waszych to śmieszny, bo taki "wielki" - długi na 120 cm i szeroki na 60 :D Oczywiście nawet nie pomyślałam o usunięciu śniegu i już nie mam namiociku, folia się całkiem porwała.
lotta
500p
500p
Posty: 594
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Liria - do namiotu tylko ogórki partenokarpiczne (czyli Crispina, Delfina itp.) Ogórków polowych w namiocie nie ma sensu uprawiać. Zwłaszcza w tak dużym pszczoły nie zapylą i będzie znikoma ilość owoców. Sadzić można rozsadę na początku maja i w razie przymrozku jakoś ją zabezpieczyć. Można też posadzić po 15 maja, bo i tak będą o wiele wcześniej niż te zasiane w polu.
Ogórek Sremski jest wczesny i plenny, ale nie ma odporności na żadne choroby. Nowsze odmiany są bardziej wytrzymałe. To jeszcze zależy od regionu, nie wszędzie udają się te same odmiany.
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

lotta pisze: Ogórków polowych w namiocie nie ma sensu uprawiać.......
Tutaj się nie zgodzę...co roku w namiocie uprawiam ogórki gruntowe(dla mnie to one są najlepsze smakowo)prowadzę je na sznurkach i zawsze mam tak duże plony , że muszę rozdawać sąsiadom. Mam je do późnej jesieni. Wprawdzie wsadzam około 30 szt bo resztę w tunelu zajmują pomidory i papryka.
Może wygląda to całkiem inaczej kiedy cały namiot przeznacza się na ogórki , bo wtedy jest to produkcja na handel i każdy kg się liczy.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 484
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

ja mam opruscz ponad 1 ha szklarni 5 tunelów w których co roku były pomidorki lub fasolka to mam folie zółtą już 6 lat - jeden sezon to jest pół roku - nie pomylcie z 1 rokiem folia która ma 5 sezonów to ma wytrzymałośc ok 3 lata , ja już moją folię w kilku miejscach kleiłem specjalna tasmą do klejenia - warto się w nia zaopatrzyc .
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

adamlol pisze: ja już moją folię w kilku miejscach kleiłem specjalna tasmą do klejenia - warto się w nia zaopatrzyc .
Adamie podaj dokładną nazwę tej taśmy.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 484
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

podam jutro bo dziś już nie pójde do szklarni.
lotta
500p
500p
Posty: 594
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

arisza pisze:
lotta pisze: Ogórków polowych w namiocie nie ma sensu uprawiać.......
Tutaj się nie zgodzę...co roku w namiocie uprawiam ogórki gruntowe(dla mnie to one są najlepsze smakowo)prowadzę je na sznurkach i zawsze mam tak duże plony , że muszę rozdawać sąsiadom. Mam je do późnej jesieni. Wprawdzie wsadzam około 30 szt bo resztę w tunelu zajmują pomidory i papryka.
Może wygląda to całkiem inaczej kiedy cały namiot przeznacza się na ogórki , bo wtedy jest to produkcja na handel i każdy kg się liczy.
Ja nie pamiętam już jaką miałam odmianę tych gruntowych w namiocie, ale były to tylko 4 sztuki i zbyt mało na nich zawiązało się owoców. Teraz uprawiam dużo, tak - na handel (jak to źle brzmi na tym forum ...) i partenokarpiczne dają nawet 10 kg z krzaka. Zdaję sobie sprawę, że trudno jest kupić te nasiona, ale liria napisała, że ma do nich dostęp i już je uprawiała.
luluś
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 27 lut 2009, o 18:40

Post »

lotta pisze: Ogórek Sremski jest wczesny i plenny, ale nie ma odporności na żadne choroby. Nowsze odmiany są bardziej wytrzymałe. To jeszcze zależy od regionu, nie wszędzie udają się te same odmiany.
niby skąd takie stwerdzenie?
prawie na wszystkie choroby jest tolerancyjny, jedynie na konciastą plamistość mniej
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

arisza pisze:
adamlol pisze: ja już moją folię w kilku miejscach kleiłem specjalna tasmą do klejenia - warto się w nia zaopatrzyc .
Adamie podaj dokładną nazwę tej taśmy.
Proszę bardzo.Nie wyszło z adresem.
Teraz jest dobrze.

http://www.agrowist.pl/?p=p_25&sName=folie-ogrodnicze
lotta
500p
500p
Posty: 594
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

luluś pisze:
lotta pisze: Ogórek Sremski jest wczesny i plenny, ale nie ma odporności na żadne choroby. Nowsze odmiany są bardziej wytrzymałe. To jeszcze zależy od regionu, nie wszędzie udają się te same odmiany.
niby skąd takie stwerdzenie?
prawie na wszystkie choroby jest tolerancyjny, jedynie na konciastą plamistość mniej
No a ja napisałam "nie ma odporności", a Ty piszesz o tolerancyjności. (Tolerancja to coś pośredniego między nieodpornością a odpornością) Tylko, że na dzień dzisiejszy prawie wszystkie odmiany są tolerancyjne.No, może ktoś sieje jeszcze odmianę Polan z takich starszych, bez tolerancji.

Stwierdzenie takie stąd, że jak na polu rosną różne odmiany to śremski należy do tych, które najszybciej usychają. Długo zielone są: Izyd, Krak, Julian, Aladyn. Że nie wspomnę o holenderskich.
Choroba, która "zabija" nam ogórki to mączniak rzekomy, inne są mniej ważne. To na tę chorobę odmiana musi być odporna lub BARDZO tolerancyjna.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”