Burak liściowy, mangold,boćwina

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

maria55 pisze:Czy "przezimowane" buraki liściowe zachowają swoje walory smakowe w tym roku? Wszystkie ubiegłoroczne krzaczki dobrze zniosły zimę i zaczynają już wypuszczać listki. Z tego co doczytałam, powinny wytworzyć w tym roku kwiatostany. Czy ogonki liściowe nie staną się przez to twarde i niesmaczne? Nie wiem, czy wysiewać nowe, czy też da się spokojnie korzystać z ubiegłorocznych? Był to mój "eksperyment" warzywniczy i nie mam z nimi doświadczeń.
One na pewno pójdą w kwiatostany, liście przez to mogą stać się mniej smaczne, twardsze, bardziej włókniste. Ja to nawet nie zbieram takich najstarszych i najbardziej wyrośniętych lisci, używam z nich tylko ogonka liściowego, bo sam liśc jest już dla mnie zbyt włóknisty. Świeże i młodsze są na pewno o niebo smaczniejsze :)

Ja uwielbiam buraki liściowe, sieję je prosto do gruntu w kwietniu. Raz nawet zapomniałam o nich, zrobiłam rozsadę i wsadziłam w czerwcu do gruntu. W każdym wypadku rosły i listki można było obrywać cały czas.

Do tej pory miałam odmiany dostępne w Polsce czyli Lukullus, Vulkan i Rhubarb Chard. Rhubarb Chard nie przypadł mi do gustu, liście były mniej atrakcyjne, za to Vulkan - bardzo atrakcyjny i bardzo smaczny. Botwinka z takich liści wychodzi naprawdę pycha.

W tym roku chciałam kupić coś nowego i kupiłam Bright Lights, Rainbow, Galaxy Red i jeszcze jakąś niby włoską odmianę 'Monstera' z allegro. Zobaczymy, co z tego wyrośnie :) Jakakolwiek nie byłaby to odmiana, to i tak ją zjemy ;:306
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 607
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Burak liściowy

Post »

A ja w ub. roku miałam buraka lisciowego po raz pierwszy. Był to miks kolorów i odmian z allegro.

W tym roku już go sobie odpuszczam. Powód? Dla mnie to taka troche większa botwinka, a liści zwykłych buraków nie brakuje, więc po co sobie dokładać pracy. Fajne były gołąbki w tych lisciach, ale i wśród zwykłych buraków znajdą się takie większe.

Ale na pewno roślina jest efektowna wizualnie :D
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Burak liściowy

Post »

Laryssa11 pisze: po co sobie dokładać pracy. :D
Co masz na myśli? Buraki liściowe wymagają jakiś specjalnych zabiegów?
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Burak liściowy

Post »

Nawet nie wiedziałam , że tyle odmian jest :D Ja kupowałam i kupiłam znów z PNOS.
Wysiewałam je w tym samym czasie razem z buraczkami.
Uważam , że są odporne na nie korzystne warunki a lekka susza im nie przeszkadza jednak przy odpowiedniej wilgotnej ziemi stać je na super wzrost. Jesienią przebarwiły mi się na ,,wiśniowy " kolor. Niektóre roślinki jesienią wybiły w wysoki kwiatostan.
W Ogrodzie Botanicznym w Irlandii widziałam boćwinę o liściach gdzieś na 1 m wysokie.Piękny szpaler :D
Dla porównania liście boćwiny i botwiny z tego samego dnia.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 607
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Burak liściowy

Post »

anezob69 pisze:
Laryssa11 pisze: po co sobie dokładać pracy. :D
Co masz na myśli? Buraki liściowe wymagają jakiś specjalnych zabiegów?
Specjalnych nie, ale trzeba pod nie przygotowac ziemie, siać, pielić, jak każdą roślinę. U mnie w ub. roku wyglądało to tak, że miałam 2 grządki po 3 rządki buraków ćwikłowych, w jednym rządku małą część (jakiś 1mb) posiałam właśnie liściowe.
Tak czy siak liści na botwinkę masa dookoła, smakowo nie czułam różnicy.
Oczywiście nie chcę nikogo zniechęcać, dzielę się tylko swoimi uwagami. Jeśli ten liściowy byłby jakiś pyszny, ale dla mnie różnica była tylko w wyglądzie.
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Burak liściowy

Post »

Laryssa ... rozumiem i szanuję.
W tym roku mimo wszystko muszę spróbować, aby móc się wypowiedzieć czy są dla mnie idealne czy nic specjalnego. Zresztą ja bardzo lubię różne "inności" i zawsze eksperymentuję.
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
emilijaie
200p
200p
Posty: 241
Od: 18 lut 2014, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Burak liściowy

Post »

Ja kupiłam mix kolorów i będę jak wszystko uprawiać w pojemnikach. Uwielbiam wszystko co liściaste. Chciałabym jeszcze ieć jarmuż na balkonie ale on chyba trochę za wielki jest.
Pozdrawiam
Emilia

Ogród warzywny na balkonie
Awatar użytkownika
Krzysztof59
200p
200p
Posty: 271
Od: 29 lip 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolica

Re: Burak liściowy

Post »

Kolejny, trzeci rok z rzędu będą u mnie także i w tym, buraki liściowe. Nie wiem dlaczego ale normalne buraki (Opolski) nie chcą u mnie rosnąć - mizerne są bardzo, łącznie z botwinką, a liściowy jest olbrzymi . Może to kwestia mniejszych wymagań glebowych ? Nie wiem. Z tego wzgłędu ja nie rezygnuję z jego uprawy. Ponadto nigdy nie spotkałem aż tak grubych ogonków liściowych u normalnych buraków, a właśnie one smakują wyśmienicie z patelni lub gotowane jak szparagi. :D
Pozdrawiam - Krzysztof
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 607
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Burak liściowy

Post »

emilijaie pisze:Ja kupiłam mix kolorów i będę jak wszystko uprawiać w pojemnikach. Uwielbiam wszystko co liściaste. Chciałabym jeszcze ieć jarmuż na balkonie ale on chyba trochę za wielki jest.
Kiedyś kupiłam na allegrooo mix kolorów, na zdjęciach były z nerwami białymi, buraczkowymi jak u ćwikłowych, żółtymi i jeszcze jakimiś.

Po wysianiu okazało się, że był tam burak liściowy z białym ogonkiem oraz... Zwykłe buraki ćwikłowe, z korzeniami spichrzowymi i liśćmi normalnej wielkości, a nie dużymi jak u liściowych buraków.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

Ja też nasiona buraka lisciowego kupiłam na alledrogo i zamiast czerwony okazał się biały. Niestety mi ten smak nie podszedł bo w niczym nie przypominał smaku buraka.
emilijaie
200p
200p
Posty: 241
Od: 18 lut 2014, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Burak liściowy

Post »

Ja kupiłam w sklepie ogrodniczym zobaczymy jakie będą. Jakie by nie były i tak je zjem :tan
Pozdrawiam
Emilia

Ogród warzywny na balkonie
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Burak liściowy

Post »

Miałam buraki liściowe swego czasu. To był mix kolorów- zółty ,różowy,czerwony ,biały i różowo- czerwony. ( nasiona z USA ). Posiałam właściwie z ciekawości,co z tego wyrośnie. Wyrosły piękne okazy bez specjalnej pielęgnacji,łodygi były grubości rabarbaru.Kilka szybko wystrzeliło w pędy kwiatowe,więc je usunęłam . Inne były ozdobą warzywnika. A co do smaku.hmm :wink: Robiłam a'la szparagi, a'la szpinak i a'la botwinka :D Ale jakie a'la by to nie było,to i tak zawsze smakuje jak burak :roll: A botwinka o niebo lepsza jest ze zwykłych buraków ćwikłowych.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Burak liściowy

Post »

Czy uprawiał ktoś żółte buraki? Dostałam 12 nasionek, posiałam 30 kwietnia w pojemniku, dzisiaj pierwsze dwa wystawiły głowy.
Dorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”