Paliki do pomidorów / i ogórków/
Re: Paliki do pomidorow
Zima to czas przygotowań do nowego sezonu, więc proszę o poradę.
W tym roku zrobiłem błąd i miałem problem. Pomidory porosły jak szalone prawie na 2 metry. Pierwsze tyczki babmusowe były za małe, musiałem wymieniać. Zrobiłem leszczynowe. Burza je połamała. Później jakieś prowizorki na szybko robiłem.
Zastanawiam się co teraz kupić:
1) Pręt zbrojeniowy fi 12 mm 2 m koszt około 6 PLN
2) Drewniane paliki sosnowe z alleg.. 3,5 cm 2 m koszt 2,57 PLN - aukcja: PALIK, PALISADA, PAL OSTZRONY 3,5x200 mm DREWNIANY
3) Tyczki bambusowe 16-18 mm 2,1 m koszt około 2 PLN
Pręt zbrojeniowy na pewno najtrwalszy. Ogród "w polu" nie ogrodzony. Kusić trochę będą. No i ta cena...
Drewno - bardzo ładnie wygląda, tylko sosna to chyba długo nie wytrzyma? Trzeba opalać / impregnować?
Bambusy miałem w tym roku - nie lubię ich, są krzywe, źle się wbija, wyginają się, niektóre po kilku miesiącach przegniwają i się łamią.
Tyczek potrzebuje około 60, więc cena też jest ważna...
Myślicie, że te sosnowe dadzą rady?
W tym roku zrobiłem błąd i miałem problem. Pomidory porosły jak szalone prawie na 2 metry. Pierwsze tyczki babmusowe były za małe, musiałem wymieniać. Zrobiłem leszczynowe. Burza je połamała. Później jakieś prowizorki na szybko robiłem.
Zastanawiam się co teraz kupić:
1) Pręt zbrojeniowy fi 12 mm 2 m koszt około 6 PLN
2) Drewniane paliki sosnowe z alleg.. 3,5 cm 2 m koszt 2,57 PLN - aukcja: PALIK, PALISADA, PAL OSTZRONY 3,5x200 mm DREWNIANY
3) Tyczki bambusowe 16-18 mm 2,1 m koszt około 2 PLN
Pręt zbrojeniowy na pewno najtrwalszy. Ogród "w polu" nie ogrodzony. Kusić trochę będą. No i ta cena...
Drewno - bardzo ładnie wygląda, tylko sosna to chyba długo nie wytrzyma? Trzeba opalać / impregnować?
Bambusy miałem w tym roku - nie lubię ich, są krzywe, źle się wbija, wyginają się, niektóre po kilku miesiącach przegniwają i się łamią.
Tyczek potrzebuje około 60, więc cena też jest ważna...
Myślicie, że te sosnowe dadzą rady?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Paliki do pomidorow
W tym roku testowałam tyczki bambusowe.
Miałam takie na 1,8 m i 2,1 m i te drugie są o wiele lepsze bo grubsze. Te na 1,8 m potrafiły się przechylać pod ciężarem pomidorów. Tyczki bambusowe wciskałam w wilgotną i spulchnioną ziemię, nie dałam rady wbijać bo były za wysokie.
Mam też paliki drewniane, jakieś 1,5 m lub trochę więcej, kupione w składzie drewna, koszt to 1,50 lub dwa złote ( nie bardzo pamiętam ale niedrogo ). Palików drewnianych niczym nie impregnowałam, po trzech latach kilka mi pękło dołem na sękach, reszta jest w porządku.
Zatem skoro koszt ma znaczenie, to albo paliki drewniane albo bambusy ale koniecznie jak najgrubsze ( im grubsze tym dłuższe ).
Chyba najlepiej będzie jak przetestujesz i siebie dwie lub trzy opcje, a czas pokaże co dla Ciebie będzie lepsze.
Miałam takie na 1,8 m i 2,1 m i te drugie są o wiele lepsze bo grubsze. Te na 1,8 m potrafiły się przechylać pod ciężarem pomidorów. Tyczki bambusowe wciskałam w wilgotną i spulchnioną ziemię, nie dałam rady wbijać bo były za wysokie.
Mam też paliki drewniane, jakieś 1,5 m lub trochę więcej, kupione w składzie drewna, koszt to 1,50 lub dwa złote ( nie bardzo pamiętam ale niedrogo ). Palików drewnianych niczym nie impregnowałam, po trzech latach kilka mi pękło dołem na sękach, reszta jest w porządku.
Zatem skoro koszt ma znaczenie, to albo paliki drewniane albo bambusy ale koniecznie jak najgrubsze ( im grubsze tym dłuższe ).
Chyba najlepiej będzie jak przetestujesz i siebie dwie lub trzy opcje, a czas pokaże co dla Ciebie będzie lepsze.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Paliki do pomidorow
Jeżeli chciałbyś paliki z drutu zbrojeniowego, to w zupełności wystarczą 10 lub 9 mm . Ja mam 9 mm i jest OK. Pomalowałam je farbą antyrdzewną, żeby nie rdzewiały no i mam nadzieję, że takie nie będą łakomym kąskiem . Co do palików z drewna sosnowego, to pierwsze jakie kupiłam 20 lat temu w tartaku o długości 1,8m mają w tej chwili 1m . Oczywiście też je wykorzystuję, np do podpierania papryk.
Re: Paliki do pomidorow
Moim skromnym zdaniem proponuję drewno z tartaku 3x3 cm heblowane, co na pewno zwiększy żywotność palika. Można jeszcze dla spokoju zrobić im impregnację.
- leniawka
- 500p
- Posty: 507
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Paliki do pomidorow
tyczki bambusowe odradzam, miałam takie 180 i 210 cm, przy dużych pomidorach i tak musiałam wszystko stabilizować sznurkami - wyglądało jak wielka pajęczyna, u mnie bardzo wieje i w tym roku będą druty zbrojeniowe, inwestycja na lata. Co do tyczek jeszcze jeden minus - sznurki podtrzymujące pomidory zjeżdżają z nich - są za gładkie - jedynie na "oczkach" się zatrzymują - to dość wkurzające....a i jeszcze jedno, przy San Marzano (były ogromne) tyczki złamały mi się tuz przy ziemi - ale u mnie naprawdę wieje...
pozdrawiam
Iwona
Iwona
Re: Paliki do pomidorow
Na koniec sezonu oczywiście zebrane, oczyszczone, zaimpregnowane i pozostawione w suchym i przewiewnym miejscu. Mogą Służyć z powodzeniem przez długie lata.karr-km pisze:Moim skromnym zdaniem proponuję drewno z tartaku 3x3 cm heblowane, co na pewno zwiększy żywotność palika. Można jeszcze dla spokoju zrobić im impregnację.
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Paliki do pomidorow
O jakiej średnicy najlepiej kupować? Czym je zabezpieczać przed korozją?leniawka pisze:... w tym roku będą druty zbrojeniowe, inwestycja na lata.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Paliki do pomidorow
Napisałam to na tej samej stronie, trzy posty wyżej. Proszę czytać:
Jeżeli chciałbyś paliki z drutu zbrojeniowego, to w zupełności wystarczą 10 lub 9 mm . Ja mam 9 mm i jest OK. Pomalowałam je farbą antyrdzewną, żeby nie rdzewiały no i mam nadzieję, że takie nie będą łakomym kąskiem
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Paliki do pomidorow
Dzięki Jolu, Twój post czytałam wczoraj. Byłam ciekawa co sądzi Iwona, ale trochę źle sformułowałam pytania.
Re: Paliki do pomidorow
Dziesiątka jest idealna.
Dziewiątki nie miałem, pewnie też będzie super.
Ósemki już bym nie polecał, choć i tak będzie zdecydowanie lepsza od bambusów.
Jedyny problem, to złomiarze
Gdyby nie to, to takie paliki, starczałyby na całe życie
I malować, jednak trzeba. Olejna, raz na kilka lat.
Dziewiątki nie miałem, pewnie też będzie super.
Ósemki już bym nie polecał, choć i tak będzie zdecydowanie lepsza od bambusów.
Jedyny problem, to złomiarze
Gdyby nie to, to takie paliki, starczałyby na całe życie
I malować, jednak trzeba. Olejna, raz na kilka lat.
- leniawka
- 500p
- Posty: 507
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Paliki do pomidorow
Bożenko, ja podejdę do tematu tak: w zależności co mi sąsiad odpali po kończącej się budowie dokupię pewnie 10-tki, tak sugerowali już inni forumowicze, ja w tym roku pierwszy raz zaszaleję z drutem zbrojeniowym , nie mam doświadczenia, więc słucham się mądrzejszych, na pewno też, tak jak pisze Jola, zabezpieczę je przed rdzą.
pozdrawiam
Iwona
Iwona
Re: Paliki do pomidorow
Piszecie o drutach zbrojeniowych, ale nikt nie napisał czy są żebrowane czy nie. Z moich wiadomości wiem że 9 bedzie gładka, a 10 żebrowana. Także 10 bedzie dużo więcej kosztowała bo więcej waży (średnicę drutu żebrowanego mieży się we wgłębieniach, stąd wyższa waga a co za tym idzie cena. Ale na żebrowanej sznurki, tasiemki będą się lepiej trzymać.
Re: Paliki do pomidorow
Hehe,
nie wiedziałem, że na 9, nie ma żebrowania.
Jeśli to prawda, to tylko 10.
To jest bardzo, bardzo pomocne przy podwiązywaniu.
Ja mam kawałek jakiejś 8, dlatego ją odradzałem.
Z całą pewnością, jest żebrowana.
Ale ile ona ma lat ? To chyba najstarsi górale nie pamiętają
nie wiedziałem, że na 9, nie ma żebrowania.
Jeśli to prawda, to tylko 10.
To jest bardzo, bardzo pomocne przy podwiązywaniu.
Ja mam kawałek jakiejś 8, dlatego ją odradzałem.
Z całą pewnością, jest żebrowana.
Ale ile ona ma lat ? To chyba najstarsi górale nie pamiętają