Słodkie ziemniaki bataty
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 10 cze 2019, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Jaki macie sposób na uzyskanie pędów do rozmnożenia? Na wiosnę umieściłem kilka bulw w słoikach z wodą, licząc na to, że puszczą pędy, które będzie można rozmnożyć. Otrzymałem tylko masę korzeni w słoiku i ani jednego kiełka. Bulwy tylko puszczają korzenie i to tyle.
Mam też jedną zeszłoroczną bulwę, posadzoną normalnie do gruntu w zeszłym roku (tak jak ziemniaki, wsadzona do ziemi w lipcu, więc późno, ale miała już kiełki), w sierpniu zaczęła rosnąć, ale oczywiście na zimę trzeba było zabrać, przezimowała w doniczce - obciąłem stare pędy (miały po kilka metrów, pięły się po patykach umieszczonych w doniczce) i posadziłem w gruncie, po kilku dniach pojawiły się nowe, ciemne liście (prawie czarne, bo stanowisko jest słoneczne), ale nie liczę jakoś na wielki plon, bo doczytałem że na drugi rok batat już raczej nie wytwarza bulw. Te ze słoika, z korzeniami, posadziłem do gruntu i 2 (z 7) zaczynają wytwarzać liście, po około tygodniu, więc chyba się przyjęły. Liczę na coś więcej, niż w zeszłym roku, bo skoro już teraz zaczynają wytwarzać liście, to jestem prawie 2 miesiące do przodu.
Wiem, że najlepiej rozmnażać z młodych pędów, ale nie udało mi się ich uzyskać w domu (zastanawiam się, czemu rosną w wodzie tylko korzenie). Z doświadczenia powiem, że zwykła bulwa ze sklepu, wsadzona do ziemi w maju, bez kiełków i bez zbytniego wgłębiania się w temat, rozrosła się dość znacznie po wierzchu (zaczęła puszczać liście dopiero w lipcu), ale pod ziemią plon mizerny (może ze 2 nowe bulwy wielkości mniejszej, niż pięść), wykopane pod koniec września. Wszystkie sadzone płytko, 1/3 bulwy wystaje na powierzchnię, tak samo było w doniczce (nie wiem czy to słuszne, może lepiej całkiem zasypać?)
Na ukorzenianie pędów teraz to chyba już za późno? Mógłbym oberwać kilka z tych, które rosną na zeszłorocznym i spróbować ukorzenić.
Mam też jedną zeszłoroczną bulwę, posadzoną normalnie do gruntu w zeszłym roku (tak jak ziemniaki, wsadzona do ziemi w lipcu, więc późno, ale miała już kiełki), w sierpniu zaczęła rosnąć, ale oczywiście na zimę trzeba było zabrać, przezimowała w doniczce - obciąłem stare pędy (miały po kilka metrów, pięły się po patykach umieszczonych w doniczce) i posadziłem w gruncie, po kilku dniach pojawiły się nowe, ciemne liście (prawie czarne, bo stanowisko jest słoneczne), ale nie liczę jakoś na wielki plon, bo doczytałem że na drugi rok batat już raczej nie wytwarza bulw. Te ze słoika, z korzeniami, posadziłem do gruntu i 2 (z 7) zaczynają wytwarzać liście, po około tygodniu, więc chyba się przyjęły. Liczę na coś więcej, niż w zeszłym roku, bo skoro już teraz zaczynają wytwarzać liście, to jestem prawie 2 miesiące do przodu.
Wiem, że najlepiej rozmnażać z młodych pędów, ale nie udało mi się ich uzyskać w domu (zastanawiam się, czemu rosną w wodzie tylko korzenie). Z doświadczenia powiem, że zwykła bulwa ze sklepu, wsadzona do ziemi w maju, bez kiełków i bez zbytniego wgłębiania się w temat, rozrosła się dość znacznie po wierzchu (zaczęła puszczać liście dopiero w lipcu), ale pod ziemią plon mizerny (może ze 2 nowe bulwy wielkości mniejszej, niż pięść), wykopane pod koniec września. Wszystkie sadzone płytko, 1/3 bulwy wystaje na powierzchnię, tak samo było w doniczce (nie wiem czy to słuszne, może lepiej całkiem zasypać?)
Na ukorzenianie pędów teraz to chyba już za późno? Mógłbym oberwać kilka z tych, które rosną na zeszłorocznym i spróbować ukorzenić.
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Słodkie ziemniaki bataty
ktos123456, ja swoje bataty (fioletowe Molokai), kupione zimą, trzymalam w szafce kuchennej razem z innymi warzywami. Zaczęły puszczać kiełki dość późno, bo w drugiej połowie kwietnia. Wtedy podzieliłam je na kawałki i wstawiłam do słoików. Pędy wyrastały bez problemów, chociaż nie ze wszystkich oczek. Potem jednak rosły bardzo wolno. Do donic wsadzałam je razem z kawałkiem bulwy (tak, żeby wystawała ponad ziemię), wtedy wyraźnie przyspieszyły wzrost. Oddzielałam nowe sadzonki dopiero wtedy, kiedy miały ładnie wyrośnięte liście. Część posadziłam bezpośrednio do ziemi (uprawiam bataty w dużych, głębokich donicach), część wstawiłam do wody, bo zabrakło mi na nie miejsca. Z tych sadzonych bezpośrednio do ziemi żadna sadzonka nie padła, trochę zwiędły, lecz po dwóch dniach wszystko było OK. Najwyraźniej batat jest żywotny i odporny jak chwast
Teraz faktycznie jest już trochę późno, ale sadzonki ukorzeniają się bez problemów, więc ja bym spróbowała. Niczym nie ryzykujesz
A dlaczego bulwy nie kiełkowały wiosną? Jeśli były kupowane w sklepie, na stoisku z warzywami, to może zostały zabezpieczone środkiem hamującym kiełkowanie? Zresztą, z moich czterech bulw odłożonych do skiełkowania jedna też ożywiła się bardzo późno.
Tutaj jeszcze link do wpisu na blogu naszej koleżanki z forum, Ani-Skoanny http://balkonowywarzywnik.pl/bataty-wlasnej-donicy/
Teraz faktycznie jest już trochę późno, ale sadzonki ukorzeniają się bez problemów, więc ja bym spróbowała. Niczym nie ryzykujesz
A dlaczego bulwy nie kiełkowały wiosną? Jeśli były kupowane w sklepie, na stoisku z warzywami, to może zostały zabezpieczone środkiem hamującym kiełkowanie? Zresztą, z moich czterech bulw odłożonych do skiełkowania jedna też ożywiła się bardzo późno.
Tutaj jeszcze link do wpisu na blogu naszej koleżanki z forum, Ani-Skoanny http://balkonowywarzywnik.pl/bataty-wlasnej-donicy/
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 10 cze 2019, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
@Rubia jak kiełki już zaczęły rosnąć to ok, problem jest taki że bulwa włożona do słoika wytwarza tylko masę korzeni - czy to zabezpieczenie środkami, nie wiem, skoro korzenie puszcza to chyba nie. Może już tak ma, że to tyle trwa? Myślę sobie, że od zeszłorocznego oderwę teraz kilka pędów i też umieszczę w ziemi, zaczynają wyrastać coraz bardziej intensywnie, w pełnym słońcu, kolor liści inny niż na twoich zdjęciach, są praktycznie prawie czarne.
Te bulwy z korzeniami, wyciągnięte z wody tez pewnie w końcu ożyją... za miesiąc, więc lato za krótkie, żeby jakieś plon był z tego.
Te bulwy z korzeniami, wyciągnięte z wody tez pewnie w końcu ożyją... za miesiąc, więc lato za krótkie, żeby jakieś plon był z tego.
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Słodkie ziemniaki bataty
A może tym bulwom było po prostu za zimno? Bataty to rośliny strefy gorącej. Ja ze swoimi słoikami krążyłam po całym domu, wyszukując im najcieplejsze, najbardziej nasłonecznione miejsca. A bulwy wypuściły niedużo korzeni, nawet się martwiłam, że tak słabo rosną i potem będą problemy z ukorzenianiem w donicy. Czyli - całkiem na odwrót, niż u Ciebie.
Ale najważniejsze, że sadzonki ukorzeniają się bardzo szybko, więc jeśli teraz je zrobisz, odrywając od zeszłorocznego, to może jednak jakiś plon będzie, przynajmniej na przyszłoroczne sadzonkowanie. Bulwy do kiełkowania powinny być nieduże, a lato zapowiada się tropikalne, czyli jest szansa.
Ciekawe, że u Ciebie liście są takie ciemne. Bo moje bulwy były rzetelnie fioletowe, pierwsze pędy i listki też, natomiast teraz resztka fioletu utrzymała się tylko na części łodyg. Dominuje jasna, optymistyczna zieleń.
Ale najważniejsze, że sadzonki ukorzeniają się bardzo szybko, więc jeśli teraz je zrobisz, odrywając od zeszłorocznego, to może jednak jakiś plon będzie, przynajmniej na przyszłoroczne sadzonkowanie. Bulwy do kiełkowania powinny być nieduże, a lato zapowiada się tropikalne, czyli jest szansa.
Ciekawe, że u Ciebie liście są takie ciemne. Bo moje bulwy były rzetelnie fioletowe, pierwsze pędy i listki też, natomiast teraz resztka fioletu utrzymała się tylko na części łodyg. Dominuje jasna, optymistyczna zieleń.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Słodkie ziemniaki bataty
A u mnie za to na odwrót - są pędy, nie ma korzeni.
Zastanawiam się czy wyszłoby mi takie eksperymento żeby odciąć od bulwy te malutkie pędziki i je dac do wody tak jak piszecie. Ktoś próbował tak ukorzenić takei malutkie czy musi być dopiero spory wierzchołek?
Zastanawiam się czy wyszłoby mi takie eksperymento żeby odciąć od bulwy te malutkie pędziki i je dac do wody tak jak piszecie. Ktoś próbował tak ukorzenić takei malutkie czy musi być dopiero spory wierzchołek?
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Foxowa, ja bym spróbowała. Przy sadzeniu odłamałam przypadkowo taką mikrą sadzonkę, dwa listki na krzyż, w ogóle bez korzonka. Wetknęłam do ziemi pomiędzy innymi. Tkwiła tam, nie rosła, ale też nie marniała. A teraz - bardzo ładnie podrosła. Widocznie już tyle korzeni wypuściła, że może sobie pozwolić na wzrost.
Przypuszczam, że podobny skutek byłby, gdybym ją wstawiła do wody.
Przypuszczam, że podobny skutek byłby, gdybym ją wstawiła do wody.
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 10 cze 2019, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Za zimno na pewno nie. Jedną bulwę zostawiłem w słoiku, stoi do dziś na słońcu (minął prawie miesiąc) przez cały dzień, na oknie, a wiadomo jakie mamy teraz upały. Cały słoik korzeni, a kiełka i tak ani jednego. Nie będę już wsadzać jej do ziemi, bo to raczej nie ma sensu. Za to zeszłoroczny posadzony w ogrodzie puscił już dużo liści, chyba faktycznie żaden upał mu nie straszny, na takim stanowisku cały dzień na słońcu i osłoniętym od wiatru ze wszystkich stron, dodatkowo przy nagrzewającej się ścianie ma spokojnie ponad +50 stopni w dzień. Jak trochę podrosną nowe pędy, to spróbuję ukorzenić w ziemi, zobaczymy co wyjdzie z tego.Rubia pisze:A może tym bulwom było po prostu za zimno? Bataty to rośliny strefy gorącej.
P.S. podobno liście są czarne wtedy, gdy roślina rośnie cały czas w ostrym, bezpośrednim słońcu - tym są ciemniejsze im więcej bezpośredniego światła słonecznego.
-
- 200p
- Posty: 333
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Zanstanawiam się, czy to nie zależy od jakości bulwy? Być może niektóre są bardziej, a inne mniej zaprawione przeciwko kiełkowaniu. Ja wstawiłam do jednego pojemnika na oknie 3 różne bataty. 2 z nich puściły tylko korzenie, a jeden z nich tylko liście. Dodam jeszcze, że to były 3 różne gatunki batatów. Co więcej ten jeden, który puścił liście (ale nie korzenie) kupiłam w innym sklepie niż 2 pozostałe.
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 10 cze 2019, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Z korzeni żaden pożytek... może wsadzić do ziemi i liczyć że będzie jakiś przyrost w końcu. Ja miałem z Lidla i z Biedronki, umyte dokładnie a i tak liści nie chcą puszczać, tylko korzenie. Nie mam pojęcia jak i czym zaprawiają, ale faktem jest że np ziemniaki z Lidla czy jakiegokolwiek supermarketu też nigdy nie kiełkują. Z batatami może być podobnie.iwonaceae pisze:Zanstanawiam się, czy to nie zależy od jakości bulwy? Być może niektóre są bardziej, a inne mniej zaprawione przeciwko kiełkowaniu. Ja wstawiłam do jednego pojemnika na oknie 3 różne bataty. 2 z nich puściły tylko korzenie, a jeden z nich tylko liście. Dodam jeszcze, że to były 3 różne gatunki batatów. Co więcej ten jeden, który puścił liście (ale nie korzenie) kupiłam w innym sklepie niż 2 pozostałe.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Muszę się pochwalić, że mi się udało.
Wyrwałam z bulwy wyrastający pęd i zrobiłam z tego sadzonkę. Wszystkie puściły korzonki i rosną
Wyrwałam z bulwy wyrastający pęd i zrobiłam z tego sadzonkę. Wszystkie puściły korzonki i rosną
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Foxowa, gratulacje
Ja przed połową czerwca dostałam sadzonki batatów dwóch odmian, w postaci kawałków łodyg z odłamanymi liśćmi bocznymi. Tylko stożki wzrostu były zachowane. Wstawiłam je do wody, po tygodniu miały już mnóstwo korzeni, a teraz rosną sobie w donicach. Oby tylko zdążyły zawiązać bulwy, bo trochę późno sadzone. Ale może lato będzie dla nich łaskawe. Znaczy, afrykańskie...
Pędy batatów rosną jak chwast, byleby miały trochę wody, to nic im nie da rady Ale coś je podżera nocą, bo część liści ma pełno drobnych dziurek. Nie widzę gąsienic ani żadnych jaj, śladów po ślimakach też nie ma. Nie wiem, co sobie zrobiło w nich nocna stołówkę.
Ja przed połową czerwca dostałam sadzonki batatów dwóch odmian, w postaci kawałków łodyg z odłamanymi liśćmi bocznymi. Tylko stożki wzrostu były zachowane. Wstawiłam je do wody, po tygodniu miały już mnóstwo korzeni, a teraz rosną sobie w donicach. Oby tylko zdążyły zawiązać bulwy, bo trochę późno sadzone. Ale może lato będzie dla nich łaskawe. Znaczy, afrykańskie...
Pędy batatów rosną jak chwast, byleby miały trochę wody, to nic im nie da rady Ale coś je podżera nocą, bo część liści ma pełno drobnych dziurek. Nie widzę gąsienic ani żadnych jaj, śladów po ślimakach też nie ma. Nie wiem, co sobie zrobiło w nich nocna stołówkę.
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 10 cze 2019, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Słodkie ziemniaki bataty
Zrobiłem to samo, ale że rosną to za dużo powiedziane (minął prawie miesiąc). Siedzą takie same, jak siedziały, w takim tempie lato sie skończy i niewiele urosną. W taki sposób, to lata nie wystarczy, musiałoby być lato do listopada, żeby zebrac jakiś plon.Trzeba chyba ukorzenić w wodzie w lutym, potem do doniczki i wsadzić już duże do ziemi w maju, wtedy może jest szansa.Wyrwałam z bulwy wyrastający pęd i zrobiłam z tego sadzonkę. Wszystkie puściły korzonki i rosną
Chyba zrobię tak, że wykopię te sadzonki na jesieni (do jesieni raczej niewiele podrosną, zostało raptem 2 miesiące lata, a przez miesiąc nie podrosły nic), przezimuję w doniczkach i w przyszłym roku znów wysadzę do ziemi.
A tak w ogóle, w tym roku lato jest niesprzyjające takim roślinom, u mnie praktycznie co noc temperatura spada do 8 -10 stopni, więc przewiduję że szanse marne, że cokolwiek sie uda.