Wężymord ( skorzonera )
Re: Wężymord ( skorzonera )
Też bym chciał skorzonerę mieć aż do świąt, ale całą zeżarłem dawno temu, choć liczę, że coś odbije z przeoranej ziemi i wykopie sadzonkę na nasiona. W tym roku posiałem trzy paczki, bo jedna to zdecydowanie za mało jak dla jednego z dwóch warzyw które można jeść zaraz po rozmarznięciu śniegu. Drugim jest topinambur
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
Czy ktoś już wysiewa skorzonerę bo mój sąsiad już siał. Zastanawiam się czy czekać do połowy kwietnia, bo już nie mogę wytrzymać
Pozdrawiam. Jacek
Re: Wężymord ( skorzonera )
Siej już teraz. Ja już posiałem ją na początku marca razem z marchewką i pietruszką.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wężymord ( skorzonera )
Wysieje swoją w weekend. Dam jej jeszcze jedną szanse. Nasiona mam, to ją gdzieś upchne na skraju .
Przy okazji sprawdze czy jakaś nie przezimowała.
Przy okazji sprawdze czy jakaś nie przezimowała.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
Moją podkiełkowuję w domu, już puszcza kły i jutro idzie do gruntu.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
A jak ten podkiełkowany wysiewasz ręcznie po ziarenku?
Pozdrawiam. Jacek
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 16 cze 2013, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
Re: Wężymord ( skorzonera )
Już tak robiłaś? Pytam bo moja podkiełkowana miała marne wschody. Kiełkowanie robię po to by sprawdzić jakość nasion, bo z tym jest problem.ZielonaZabka pisze:Moją podkiełkowuję w domu, już puszcza kły i jutro idzie do gruntu.
Łatwe to nie jest Wysuszyć nie wskazane , a mokre kleją się do siebie.toldi pisze:A jak ten podkiełkowany wysiewasz ręcznie po ziarenku?
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
Tak, w zeszłym roku też siałam podkiełkowaną. Te kiełki są naprawdę solidne i niezbyt kruche, ciężko je uszkodzić. Po prostu robię palcem dołek w ziemi, wrzucam nasionko i przysypuję ziemią. Ze względu na słabe czasem wschody wole tak, niż po miesiącu obudzić się z wolnymi przestrzeniami na grządce.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
Sianie podkiełkowanej skorzonery spróbuję zrobić tak jak pietruszki, nasiona z kiełkami wrzucę do dzbanka z rozgotowaną na rzadki kisiel mąką kartoflaną, po dobrym wymieszaniu rozleję w bruzdy na grządce. Nie wiem tylko czy z tymi nasionkami tak równomiernie wyjdzie bo pietruszka jest dużo drobniejsza.
Pozdrawiam. Jacek
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
Jeśli ci nie szkoda nasion - skorzonera ma nasiona centymetrowej długości, mi byłby żal później przerywać jak pietruszkę. Dzisiaj posiałam pierwsze 10 sztuk.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 16 cze 2013, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
Re: Wężymord ( skorzonera )
Chyba, że masz swoje nasiona. Z jednego "dmuchawca" trochę się ich nazbiera.
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Wężymord ( skorzonera )
Przeczytałem cały temat po zakupieniu nasion, ale nigdzie nie znalazłem na jaką głębokość je siać . Jak głęboko wrzucacie nasionka ?
Andrzej
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wężymord ( skorzonera )
Ja sieje na pewno na 2cm. Nie wiem czy nawet głębiej nie wychodzi, bo rzędziarką, to się nierówno robi. W weekend sprawdze na działce czy cos wyszło.