Wężymord ( skorzonera )
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
Dzisiaj spojrzałem na grządkę i podkiełkowane nasionka już wychodzą z ziemi, niestety na całość zabrakło mi więc dokupiłem i zasiałem bez podkiełkowania i te jeszcze siedzą pod ziemią.
Pozdrawiam. Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6663
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wężymord ( skorzonera )
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
Jak wyglądają Wasze wschody skorzonery bo moja się zatrzymała i ani drgnie.
Pozdrawiam. Jacek
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Wężymord ( skorzonera )
Jacek moje też stoją. Od jakichś dwu tygodni mają z 7 cm. Za zimno jest
Andrzej
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
Moje nawet 5cm nie mają, ale idzie ocieplenie może wreszcie na dobre.
Pozdrawiam. Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6663
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wężymord ( skorzonera )
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
A warto dosiewaĆ jeszcze w maju, zdąży coś z tego wyrosnąć do jesieni?
Pozdrawiam. Jacek
Re: Wężymord ( skorzonera )
Jest chłodno i wilgotno, z pewnością można jeszcze siać skorzonerę tak jak marchew, pietruszkę, rzodkiewkę, kalarepę i inne warzywa korzeniowe. Teoretycznie można by dla pewności ją jeszcze podkiełkować.
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
W tym roku posiałem na pięknej redlinie cały rządek. Wysypałem całe opakowanie nasion sklepowych. Wzeszły tylko dwie sztuki. Trzymam je na nasiona, bronię przed żoną, która bardzo by chciała to popróbować. Pisano już wcześniej na forum, że bardzo trzeba uważać na jakość (wiek) nasion. Spróbuję zdobyć nasionka na akcji, bo swoje będę miał (mam nadzieję) dopiero na sezon 2019.
Pozdrawiam Irek
Re: Wężymord ( skorzonera )
Ja posiałem skorzonerę niedaleko marchwi. W lato miałem czas przepielić tylko marchew, ze skorzonery wyrwałem największe tylko chwasty i właściwie pomimo tego, że rośliny były bardzo zaniedbane ruszyły z kopyta, kiedy zrobiło się za chłodno dla zielska. Ogólnie świetna roślinka, tylko radzę siać od razu 3-4 paczki w i nieco gęściej niż jest polecane. Trudno jest wykopać skorzonerę. Radził bym jednak jeśli się ją już ma zostawić na zimę część w gruncie a wtedy można ją też wykopywać wiosną po rozmarznięciu ziemi. Mi się skorzonera nijak nie kojarzy ze szparagiem bo jem ją zawsze na surowo. Jest to jedna z lepszych roślin do wcinania na surowo i tak jak topinambur ma właściwości probiotyczne a to w okresie jesienno-wiosennym pomaga zapobiegać przeziębieniom. Fajne jest to, że w przypadku skorzonery obiera się ją szybciej, ma większą masę od topinambura i wydaje mi się że ma też więcej składników odżywczych.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
Ja moją gotuję ale jak dla mnie to smakiem przypomina gotowane łodygi kalafioraAlembik pisze: Mi się skorzonera nijak nie kojarzy ze szparagiem bo jem ją zawsze na surowo.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Wężymord ( skorzonera )
Przemek, w jakiej sałatce je jadłeś? Cała zielona część jest jadalna?przemek1136 pisze: Po raz pierwszy miałem okazję popróbować sałatkę z liści skorzonery. Kiełkują nasiona z wysiewu 2017r.