Wężymord ( skorzonera )

[BobejGS]

Mam trochę nasion z własnego zbioru zeszłorocznego, bo zostawiłem kilka korzeni ale zastanawiam się czy siać. Niby rośnie ale jakoś nie jest u nas jedzony. po prostu się marnuje i ona i miejsce, a można w to miejsce coś innego dać.

[--julian--]

Ja rok temu miałem chyba 3 sztuki i w sumie to dobre były, ale tylko na spróbowanie, bo najeść się tym nie dało Moja babcia wspominała, że dawniej częściej to się siało, muszę jej zostawić trochę nasion i też niech wysieje.

[wrocek]

Będę mógł za tydzień wykopać na próbę ze dwa krzaki w celach konsumpcyjnych czy jeszcze za wcześnie i lepiej poczekać? Niestety zgubiłem gdzieś opakowanie po nasionach i nie pamiętam dokładnie kiedy zaczyna się zbiór

[Rosynant]

Za miesiąc, i można jeszcze później

[jokaer]

Trafiłam na dwie odmiany skorzonery, nawet nie myślałam, że są jakieś odmiany.

Skorzonera Hoffmanns Schwarze Pfahl i Skorzonera Duplex.

Macie jakieś doświadczenia odnośnie tych odmian?

[--julian--]

Miałem odmianę Duplex dwa lata temu, ale za bardzo nie mam co się wypowiadać, bo większość zżarły mi nornice Jednak, to co się ostało było smaczne. W zeszłym sezonie miałem odmianę VERBETERDE REUZEN NIETCHIETERS (nasiona Franchi), ale za mało podlewałem i wzeszło tylko kilka sztuk na całym zagonie. Jeszcze są w gruncie, muszę je wykopać i ugotować.

[przemek1136]

Trwają wiosenne zbiory.

[KamilK02]

U mnie zaczyna kiełkować odmiana duplex

[jokaer]

Kiedy siałeś?
Ja jeszcze nie posiałam, ale właściwie to warunków jakichś szalonych nie ma,
bo ciągle są zimne noce i nic nawet nie kiełkuje co siałam jesienią

[KamilK02]

Prawdopodobnie pod koniec marca siałem razem ze szparagiem lekarskim,
nie pamiętam dokładnie w każdym razie przed tym atakiem zimy z początku kwietnia.
W sumie to nie jakoś mocno wschodzi była jedna siewka, którą uznałem za chwast

[Sylwester88]

Mi w tym roku nie udało się zdobyć nasion może za rok będę próbował uprawy.

[przemek1136]

A ja dzisiaj wykopałem ostatnie korzenie i wysiałem nowe nasiona.

[zenzi]

Rok temu posiałem skorzonerę z zupełnej ciekawości, gdyż nasiona były w sklepie za złotówkę a nigdy wcześniej nie widziałem tego na oczy. Roślina okazała się bardzo smaczna, ale niestety bardzo trudno było ją wykopać - dziady zapuściły korzenie tak długie, że połamałem trzonki w dwóch starych szpadlach . Były przy tym dość cienkie, więc podejrzewam że mogłem też nie trafić z częstotliwością podlewania.
Dowiedziałem się jednak tu na forum, że pomimo niewielkiej popularności skorzonera posiada trochę odmian. Powiedzcie, jest może jakaś odmiana cechująca się stosunkowo krótkimi korzeniami? Chciałbym na drugi rok zrobić kolejne podejście, ale obawiam się o szpadel