Wszystko o pomidorach cz. 17

[Maraga]

Masz rację,że się nie da.
Ale jeśli ktoś uprawia co roku w tej samej ziemi,to może być tak,że ta ziemia ma w sobie wszystkiego za dużo.Szczególnie jak folia nie ściągana na zimę i brakuje nawodnienia.
Tak było u mnie.Nie wpadłam na pomysł żeby jesienią i zimą nawadniać.
I chyba takich jak ja bywa więcej.

W sezonie też trzeba uważać z podlewaniem.

[clem3]

Też bym nie pomyślała Mój tunel był złożony na zimę co prawda, ale gdybym chciała zostawić na zimę to trzeba co jakiś czas podlać?

[deltoro]

Czytałem, żeby śnieg wrzucać do szklarni/foliaka.

Ja też przedobrzyłem. Poliwęglan postawiony na wiosnę - jesienią poszedł koński obornik. Przy wysadzaniu pomidorów, pod każdy krzak garść obornika granulowanego. I... przenawożenie. Część krzaków, w dolnej części ma liście pozwijane w ruloniki. Teraz idzie tylko woda.

[clem3]

Tylko, żebyś nie przedobrzył w drugą stronę tak jak ja Czekałam, aż przejedzą azot, a tymczasem zaczęło im brakować wszystkiego innego U mnie dużo azotu mieć nie powinny, ale pewnie przez zimno nie pobierały nic innego. No cóż - drugi rok uprawy, a błędy podobne jak w pierwszym Tyle że ja bojąc się przenawożenia za daleko skręcam w drugą stronę... Do trzech razy sztuka

[dsk121]

U mnie liście duże porosły i mega zielone ale niektóre wykręcają się np na jabłoniach jak mszyca jest. Patrzyłem i nic nie siedzi w tych liściach.
Co to może być?

[KamilK02]

dsk121 za dużo azotu prawdopodobnie, co dostały przed sadzeniem, czym nawozisz?

[dsk121]

dsk121 za dużo azotu prawdopodobnie, co dostały przed sadzeniem, czym nawozisz?

Kilka razy dostały gnojówę i ostatnio posypałem troszkę siarczan magnezu.
Ogólnie krzaki wyglądają super i mają dużo kwiatów i pomidorów.

Pierwszy raz w mojej działkowej karierze wyhodowałem ok 20 krzaków od nasionka

[zikkk]

Zaraza ziemniaczana ?

czym pryskacie od zarazy ziemniaczanej. Da się w ogóle uratować krzaki przed tym ??? Słyszałem że niektórzy namiętnie pryskają miedzianem od zarazy i sobie chwalą twierdząc że skuteczne i eko. Pryskają przed każdym deszczem. Co wy na to ?

Niektórzy kombinują z drożdżami ?

[Marianzet290]

Telimenko.
Po twojej informscji z maja na temat co to za malinowy,obecnie tak wyglądają,rosną w donicach mają wysokość do 130cm i jakby były samokończące, owocują są bardzo miękie smak nie zachwyca przypominają mi smak pomidorów z Macro.





Pozdrawiam

[wladka]

Odnoszę się do pryskania miedzianem,też stosowałam pod folią i na zewnątrz mam też parę krzaczków pomidorów.Jestem zadowolona ,pod warunkiem żeby nie było za dużego słońca.

[gienia1230]

Zaraza ziemniaczana ?
Niektórzy kombinują z drożdżami ?

Co do drożdży, dobry nawóz (bez azotu) ale żaden środek ochrony roślin ,mam zanotowany skład drożdży;


Co do miedzianu, to jest tylko preparat zapobiegawczy ,na dodatek najsłabszy. W razie choroby nie działa interwencyjnie.

[Maraga]

zikkk!

https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 6#p5248416


Przestrzegam przed nadmiarem używania miedzianu!
Tu na forum wiele razy pisano o tym.

[gienia1230]

Wrócę jeszcze raz do tak wychwalanych drożdży jako środek ochrony roślin.
Niestety, drożdże , owszem pasożytują na innych grzybach - podaję tylko te które nas jako ogrodników zainteresują:
-botrylis cinerea = pospolita szara pleśń w ogrodzie.
-monilina laxa i minilina fructigena = monilioza (drzewka owocowe).
-rizopus stolonifer - pleśń tworząca się na psujących się produktach (owoce, chleb itp).
Drożdże nie mają żadnego wpływu na niszczenie zarazy ziemniaczanej (phytophthora infestans) i alernariozy (altenaria solani).
Zdecydowanie lepszy od drożdży jest polyversum. Mogą też być zastosowane jako nawóz i to byłoby na tyle.