Kawon (arbuz) - część 12
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 12
francich ja patrze na ogonek, stuki, plama pod arbuzem itp. póki co się sprawdza jak nie mam pewności to zostawiam na jeszcze 2 dni i póki co nie trafiłem złego
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 3 wrz 2017, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Crimson zerwany dzisiaj Krzak kompletnie bez liści już od dłuższego czasu, jednak warto takie okazy jeszcze trzymać na słoneczku bo dojrzewają, te zerwane wcześniej były mniej dojrzałe
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Ja też jeszcze trzymam kilka w polu; przykrywam na noc; z nadzieją że skoro jest i ciepło to może dojrzeją bardziej. Pózno je wysadziłam...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1086
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie powoli koniec sezonu. Korzystając z ostatniego dnia ciepła uprzątnąłem większość arbuzowiska i zostawiłem tylko dwa krzaki z czterema alibabami.
Ostatnia taczka anno domini 2021
Ostatnia taczka anno domini 2021
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Sory że jeszcze odkopię temat, ale chciałbym zapytać co znaczy przy odmianie F1. Pytam bo jestem ciekawy z których odmian z tego roku zostawić nasiona, żeby wyrosły za rok te same odmiany. Chyba że to nie ma zasady?
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Jackob29 Symbol F1 oznacza, że dana odmiana jest mieszańcem dwóch lub więcej odmian. Z takiego owocu który pochodzi z oznaczenia F1 jeżeli posiejemy nasionka to w efekcie geny mogą się rozszczepić i nie powtórzą cech. Mi z nasion pochodzących z jednego owocu kupnego(pewnie F1) wyrosły owoce różniące się ubarwieniem w trzech wariantach. W smaku nie różniły się zbytnio, wszystkie były smaczne. Jeżeli masz kilka odmian posadzone to dodatkowo nastąpiło zapylenie krzyżowe i będzie jeszcze większa mieszanka genów. Arbuzy nie krzyżują się z innymi dyniowatymi np. cukinią, dynią ani melonem, więc z własnych nasion na pewno będą arbuzy ale niespodzianki odmianowe.
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Wtrącę od siebie, że jeśli chodzi o testowanie dojrzałości, to wyjątkowo dobrze mi to idzie z odmianą Złoto Wolicy. Wszystkie mi dojrzały w tym roku w pierwszych 2 tygodniach sierpnia i wszystkie trafiłem idealnie. Kieruję się zasadą, że jak żółty, to dobry Poza tym skórka jest wyjątkowo cienka więc łatwo wyczuć chrupnięcie.
Krzysiek
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Czyli dobrze rozumiem, że ryzyko wyrośnięcia innej odmiany występuje w F1, a np Crimson czy Asahi już powinny wyrosnac normalnie?
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 890
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Asahi to też f1.
A żeby mieć gwarancje czystości odmiany to zapylenie musi być kontrolowane.
A żeby mieć gwarancje czystości odmiany to zapylenie musi być kontrolowane.
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Właśnie co do Asahi to też mi się wydawało że to F1 ale nie byłem do końca pewien. Dzięki.
Mimo wszystko wrzucę po kilka nasion z tego roku w przyszłym, i sam się przekonam co wyrośnie.
Nas pewno zostaje u mnie Asahi, Janosik, Rosario. Crimson i mini blue w tym roku słabo więc trzeba jeszcze raz a Orangeglo odpada, owoce strasznie duże i nie zdążyły dojrzeć.
Mimo wszystko wrzucę po kilka nasion z tego roku w przyszłym, i sam się przekonam co wyrośnie.
Nas pewno zostaje u mnie Asahi, Janosik, Rosario. Crimson i mini blue w tym roku słabo więc trzeba jeszcze raz a Orangeglo odpada, owoce strasznie duże i nie zdążyły dojrzeć.
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie Orangeglo dojrzały przed Rosario i Crimsonem. Mega chrupiące i słodkie ale jakieś takie mało aromatyczne. To już drugi po Janosiku żółty w środku arbuz, który mi nie pasował. To pewnie kwestia gustu.Jackob29 pisze:Właśnie co do Asahi to też mi się wydawało że to F1 ale nie byłem do końca pewien. Dzięki.
Mimo wszystko wrzucę po kilka nasion z tego roku w przyszłym, i sam się przekonam co wyrośnie.
Nas pewno zostaje u mnie Asahi, Janosik, Rosario. Crimson i mini blue w tym roku słabo więc trzeba jeszcze raz a Orangeglo odpada, owoce strasznie duże i nie zdążyły dojrzeć.
Krzysiek
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie ogólnie ten rok tragiczny, krzaki bardzo mizerne owoce tym bardziej. Na 45 krzaków kilka dobrych owoców a reszta albo niedojrzała albo przejrzała bo przez te deszcze ciężko było wyczuć owoce.