Kawon (arbuz) - część 12
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8517
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie w tym roku lepiej niż w ubiegłym , jednak nie rewelacyjnie . Sporo chorych liści , ale pędy
z dużym wigorem cały czas przyrastają . Owoców dużo , czy dorosną przy takiej presji chorób ?
Na przyszły rok postaram się wcześniej wysadzić w pole i poszukam profesjonalnej odmiany odpornej
na choroby . A w tym roku spróbuję jak najdłużej utrzymać te , byle nie zapeszyć . Nie zaznaczyłam i
nie odnajduję w gąszczu jak sprawują się szczepione .
z dużym wigorem cały czas przyrastają . Owoców dużo , czy dorosną przy takiej presji chorób ?
Na przyszły rok postaram się wcześniej wysadzić w pole i poszukam profesjonalnej odmiany odpornej
na choroby . A w tym roku spróbuję jak najdłużej utrzymać te , byle nie zapeszyć . Nie zaznaczyłam i
nie odnajduję w gąszczu jak sprawują się szczepione .
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 885
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Jak tam zloto nie bylo czasem puste w srodku?BobejGS pisze:Ja zebrałem wczoraj dwa Złota. Nie wiem czy maja chociaż 30dni ale pochrupało w środku, to zebrałem. Dziś otworze i się przekonam.
Też planuje profilaktyczne podlanie arbuzów Previcurem, a później się zobaczy, bo coraz wiecej jakichś plamek na listkach.
Takie młode i chrupalo?
Mój orangeglo jakiś czas temu tez chrupal bo pusty w srodku
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 885
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Rosario najprawdopodobniej w 3cim pokoleniu.
Zagubiony owoc, który rósł w cieniu pomidorow
45dni od zapylenia myslalem ze bedzie przejrzaly, a tu niespodzianka super smaczny nawet bym powiedzial ze nic by sie nie stalo jakby troszke jeszcze powisial.
Wnioski
Cień = plus kilka dni do zbiorów
No chyba ze to wina pokolenia f3
Zagubiony owoc, który rósł w cieniu pomidorow
45dni od zapylenia myslalem ze bedzie przejrzaly, a tu niespodzianka super smaczny nawet bym powiedzial ze nic by sie nie stalo jakby troszke jeszcze powisial.
Wnioski
Cień = plus kilka dni do zbiorów
No chyba ze to wina pokolenia f3
- Karczownik
- 200p
- Posty: 329
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 885
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Kto by to wchodził w ten gaszcz sprawdzić uschnięty ogonek
Najlepsza metoda dla niedoświadczonych to własnie daty
Patyczek czy inny znacznik widać z daleka
Trzeba tylko wiedzieć co sie ma i jakie są widełki zbioru.
Najlepsza metoda dla niedoświadczonych to własnie daty
Patyczek czy inny znacznik widać z daleka
Trzeba tylko wiedzieć co sie ma i jakie są widełki zbioru.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13631
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Ten ogonek to się sprawdza jak ta plama pod arbuzem. Albo się uda albo nie uda.
Ja wierze tylko w ściskanie arbuza ale liczenie dni od zapylenia, jest świetnym pomocnikiem. Z tym że Ja mam poletko szerokości 2m, to spojrzeć na date z każdej strony jest łatwo.
Niestety u mnie spustoszenie zrobił kret. Nie było mnie trzy dni na arbuzowisku, a ty już trzy arbuzy podkopane. Jakby spadł deszcz, to może by je podratował.
Ja wierze tylko w ściskanie arbuza ale liczenie dni od zapylenia, jest świetnym pomocnikiem. Z tym że Ja mam poletko szerokości 2m, to spojrzeć na date z każdej strony jest łatwo.
Niestety u mnie spustoszenie zrobił kret. Nie było mnie trzy dni na arbuzowisku, a ty już trzy arbuzy podkopane. Jakby spadł deszcz, to może by je podratował.
- Karczownik
- 200p
- Posty: 329
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Liczenie, ogonkowanie, ściskanie i opukanie. Każda metoda jest dobra, oby urosło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8517
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Uprawiał ktoś arbuza Odyssey ? Na rosyjskich stronach znalazłam info , że odporny
na fuzariozę i antraknozę .
U mnie widzę , że są odmiany odporne i nie . Jak wyczytałam Moro nie odporny ,
Wolica chyba też nie . A Asahi ? Mam go w tym roku , ale nie wiem który to .
Mam takie kolory skórki żółty wiadomo Wolica , z odpornością tak sobie , zupełnie
ciemno zielony to chyba Rosario . Pasiaste okrągłe i podłużne . Asahi chyba okrągły ?
na fuzariozę i antraknozę .
U mnie widzę , że są odmiany odporne i nie . Jak wyczytałam Moro nie odporny ,
Wolica chyba też nie . A Asahi ? Mam go w tym roku , ale nie wiem który to .
Mam takie kolory skórki żółty wiadomo Wolica , z odpornością tak sobie , zupełnie
ciemno zielony to chyba Rosario . Pasiaste okrągłe i podłużne . Asahi chyba okrągły ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Mam kilka odmian i najzdrowiej rosną ASAHI MIYAKO, CRIMSON GIANT a zwłaszcza CHARLESTON GRAY. Pozostałe już chorują z Moro wyrzuciłem 2 arbuzy bo owoc dostawał plam, robił się miękki i gnił.
Pozdrawiam Paweł
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie w tym roku ASHAI słabo ale rośnie a najlepiej 3mają się crimsony. Niestety kret zrobił swoje i w tym roku nie mam się tak na prawdę czym pochwalić
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.