Kawon (arbuz) - część 12

[Jackob29]

A co oznaczają to brązowe plamy na skórce?

[wokan]

Mi to wygląda na zwykłe gnicie. Długo ten arbuz leżał po zerwaniu?

[BobejGS]

Tak u mnie wyglądały zmarznięte arbuzy.

[Jackob29]

Tak czułem, bo leżały sobie z 2-3 tygodnie po zbiorach. Dzięki bardzo

[aria]

Też na pocz. uprawy próbowałam przetrzymać niedojrzałe arbuzy z nadzieją że nabiorą smaku jak pomidory . Nawet kiedyś zadałam tutaj pytanie( dokładnie 21 wrz 2015, o 23:04 ), ale nikt nie odpowiedział. Więc sama sprawdzałam. Ja robiłam w arbuzach małą dziurkę takim nożykiem/rurką, który dawno temu kupiłam do wycinania gniazdek nasiennych w jabłkach. Jak owoc był słabo dojrzały to włożyłam wycięty koreczek z powrotem i czekałam. Koreczek który wycięłam jest średnicy 15 mm i dł. 50-80mm. Niestety żaden arbuz już po zerwaniu nie nabrał ani koloru ani smaku.
Aria Tak w ciemno, bez zajrzenia w środek to raczej nie masz porównania. Spróbuj zajrzeć teraz do środka i daj znać co zaobserwujesz po jakimś czasie. OK?

Dziś rozkroiłam trzeciego arbuza i, jak poprzednie, był dojrzały z ciemnymi pestkami. Zostało jeszcze kilka

[wokan]

U mnie w zasadzie codziennie od sierpnia je się arbuzy na deser po obiedzie. Niestety wszystko co dobre kiedyś musi się skończyć. Zostały mi "na stanie" same AliBaby, które 6 tygodni po zerwaniu nadal w smaku są jakbym zerwał je wczoraj - soczyste, chrupkie i słodziutkie.

[BobejGS]

Kończe z arbuzami. Zostały 2małe sztuki.

Z obecnych na zdjęcii jeden przeleżały. Reszta smaczna i chrupiąca.


Jednak zmniejszam ilość arbuzów w kolejnym sezonie, bo planuje mieć więcej(choćby 4krzaki) gigantów. Po za tym zmniejszam repertuar odmian zapewne tylko do Rosario i Złota.

[Karczownik]

W oczekiwaniu na nowy sezon - wspomnienie lata: https://www.youtube.com/watch?v=E07s5ZYygMg

[Acetaminofen]

Jakoś w tym roku wcześnie pojawiają się nasiona w sklepach, albo mi się wydaje przez pandemię. Owocna wycieczka do auchan





Orangeglo zgodnie z zapowiedzią, ale tego drugiego cuda się nie spodziewałem

[--julian--]

Już mam te obie odmiany w koszyku Może te będą lepiej owocować.

[BobejGS]

Ja trzymam się na razie sztywno zmniejszenia ilości odmian. na pewno będzie Rosario i Złotp wolicy.

A co powiecie Sugar baby? Jak z wczesnością, smakiem i plonowaniem? Paczka musiała się gdzieś zapodziać przed tamtym ssezonem i nie wysiałem.

[--julian--]

Ja byłem zadowolony z Sugar Baby. Owoce rosną mniejsze, ale smaczne są. Miałem ją jako jedna z pierwszych odmian. W tym roku też myślę, że będę ją miał.

[wingrul]

Wiosnę już czujecie
U mnie z zakupionych będzie:



Potrzebuje jeszcze Karolinke...
Oczywiście Bingo i M&S z własnych nasion i może coś jeszcze