Uprawa melonów cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8659
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 3
W tym roku mam tylko odmianę Sweet America . Dwa lata temu mnie zachwycił , w ubiegłym roku
słabo smaczny , chociaż urósł tak jak trzeba .
Podatny na rzekomego , muszę na niego uważać . Zadbać o smak , podsypać mu cukru .
Wiadomo zbyt duże obciążenie owocami to gorsza ich jakość , dłużej dojrzewają .Zależy
też jaka kondycja ogólna rośliny .
słabo smaczny , chociaż urósł tak jak trzeba .
Podatny na rzekomego , muszę na niego uważać . Zadbać o smak , podsypać mu cukru .
Wiadomo zbyt duże obciążenie owocami to gorsza ich jakość , dłużej dojrzewają .Zależy
też jaka kondycja ogólna rośliny .
Re: Uprawa melonów cz. 3
Kiedyś miałem arbuzy i melony na sznurkach. Melony nawet dały radę bez podwieszania, chociaż to ryzyko, bo jak dojrzeje to już się ogonek luzuje. Arbuzy to nawet z podwieszanie spadały jak kometa na dinozaury
Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8659
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 3
Ciekawe jak to ludzie robią , że im się nie urywają i tak pięknie na zdjęciach wyglądają ?
Najczęściej widzę podwieszone w siatkach .
Najczęściej widzę podwieszone w siatkach .
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Uprawa melonów cz. 3
Zacznę od powieszenia za ogonki, jak będą już mocno dojrzałe i bardzo ciężkie to siatki pójdą w ruch
Ale wolałbym za ogonki bo mam zamiar masować melony co rano gdy już będą dojrzewać a przez
siatkę to nie to samo
Ale wolałbym za ogonki bo mam zamiar masować melony co rano gdy już będą dojrzewać a przez
siatkę to nie to samo
Re: Uprawa melonów cz. 3
Dwukrotnie KUPOWAŁAM sadzonki arbuza i melona. Po posadzeniu wszystkie zmarnowały, żaden nie przetrwał. Mrówek nie ma bo na początku sprawdzalam, czy przypadkiem nie one mi uszkodziły sadzonki. Czy kupować jeszcze rozsądę, czy nie jest za późno?
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Uprawa melonów cz. 3
Wiele nie ryzykujesz
Pytanie co znaczy "zmarnowały" - może przelewasz?
Kup dwie rozsady i traktuj je różnie - jedną podlewaj częściej, drugą rzadziej...
Przynajmniej jakieś wnioski wyciągniesz...
Pytanie co znaczy "zmarnowały" - może przelewasz?
Kup dwie rozsady i traktuj je różnie - jedną podlewaj częściej, drugą rzadziej...
Przynajmniej jakieś wnioski wyciągniesz...
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8659
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 3
Brawo , ładne owoce . Swoje dopiero wczoraj posadziłam do gruntu pod chmurkę .
Miejsca pod osłonami szkoda mi dla melonów .
Od kilku dni mam nową szklarenkę , stary tunel miałam rozbierać . Zostawię go pod arbuzy i melony .
Obawiałam się , żeby mnie nie zakwalifikowano do działów specjalnych .
Miejsca pod osłonami szkoda mi dla melonów .
Od kilku dni mam nową szklarenkę , stary tunel miałam rozbierać . Zostawię go pod arbuzy i melony .
Obawiałam się , żeby mnie nie zakwalifikowano do działów specjalnych .
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Uprawa melonów cz. 3
Pierwszy melon zjedzony! A było to tak:
Zajrzałem po południu do tunelu i zobaczyłem na drugim krzewie (druga odmiana)
melona który sprytnie chował się za liściem - ten większy, po prawej na dole.
Powyżej niego wisiały jeszcze dwa jeden po drugim, uznałem, że trzy w kupie to za dużo
i jednego zerwałem - miał długość <>10cm. A jak zerwałem to oczywiście ugryzłem.
I tu szok - bardzo dobry! Pomijając gniazdo nasienne, które jest mocno gorzkie -
po usunięciu gniazda zostaje twardy, biały miąższ, oczywiście "niedojrzały".
Jest bardzo chrupiący, lekko słodkawy, konsystencja coś jak niedojrzała brzoskwinia.
Może być kapitalny jako dodatek do surówek, albo po prostu do zjedzenia luzem.
Wygląda na to, że można ten krzew puszczać na żywioł i zjadać mniejsze okazy
zostawiając co któryś, żeby dojrzały na słodko...
Zajrzałem po południu do tunelu i zobaczyłem na drugim krzewie (druga odmiana)
melona który sprytnie chował się za liściem - ten większy, po prawej na dole.
Powyżej niego wisiały jeszcze dwa jeden po drugim, uznałem, że trzy w kupie to za dużo
i jednego zerwałem - miał długość <>10cm. A jak zerwałem to oczywiście ugryzłem.
I tu szok - bardzo dobry! Pomijając gniazdo nasienne, które jest mocno gorzkie -
po usunięciu gniazda zostaje twardy, biały miąższ, oczywiście "niedojrzały".
Jest bardzo chrupiący, lekko słodkawy, konsystencja coś jak niedojrzała brzoskwinia.
Może być kapitalny jako dodatek do surówek, albo po prostu do zjedzenia luzem.
Wygląda na to, że można ten krzew puszczać na żywioł i zjadać mniejsze okazy
zostawiając co któryś, żeby dojrzały na słodko...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8659
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 3
Rolnik Sam , co to za odmiana , że jeszcze niedojrzały a już dobrze smakuje ?
Przy melonach tak jak przy arbuzach mam ciągle wątpliwości kiedy jest ten właściwy moment do zbioru ?
Zapach moim zdaniem pojawia się gdy melon zaczyna przejrzewać .
To Seledyn ?
Przy melonach tak jak przy arbuzach mam ciągle wątpliwości kiedy jest ten właściwy moment do zbioru ?
Zapach moim zdaniem pojawia się gdy melon zaczyna przejrzewać .
To Seledyn ?
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 22 lip 2018, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Uprawa melonów cz. 3
Chyba seledyn
Za kilka dni sprawdzę drugiego pacjenta ;)
Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałaś - on teraz nie smakuje jak dojrzały melon
tylko jak coś chrupiącego, minimalnie słodkiego o białym miąższu z zieloną skórką.
W każdym razie konsystencja bardzo zaskakująca a smak przyjemny
Krzew dzisiaj osiągnie chyba już sufit tunelu - puszczę go pod sufitem i pozwolę
zawiązywać się wszystkim owocom, tylko będę 2 z 3 lub nawet 3 z 4 zjadał
niczym dojrzeją. Jeśli smak się utrzyma to będzie bomba
Za kilka dni sprawdzę drugiego pacjenta ;)
Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałaś - on teraz nie smakuje jak dojrzały melon
tylko jak coś chrupiącego, minimalnie słodkiego o białym miąższu z zieloną skórką.
W każdym razie konsystencja bardzo zaskakująca a smak przyjemny
Krzew dzisiaj osiągnie chyba już sufit tunelu - puszczę go pod sufitem i pozwolę
zawiązywać się wszystkim owocom, tylko będę 2 z 3 lub nawet 3 z 4 zjadał
niczym dojrzeją. Jeśli smak się utrzyma to będzie bomba