Wszystko o pomidorach cz. 16

[anulab]

Prowadzenie pomidorów to indywidualny wybór . Z niskimi zawsze
mam dylematy , zaczynam je regulować tzn. oskubywać , rosną wyższe , ale
zawiązane owoce rosną większe i wcześniej dojrzewają . No i łatwiej je ustabilizować .
Rozwiązaniem są tzw klatki , nie jestem jednak przekonana , że w środku nie
gromadzi się zbyt dużo wilgoci .

[Siulon]

Witam serdecznie.
Dziękuję za odpowiedzi na mój post. Postaram się uzupełnić dane. Objawy o których pisałem występują na starszych liściach. Wierzchołki są zielone i zdrowe. Ziemia nie była wapnowana, jedynie na jesieni przekopana z obornikiem granulowanym i kompostem. Rośliny ściółkowane są suchą skoszoną trawą. Warunki oświetleniowe szklarni są zmienne w ciągu dnia, ale bardziej przewaga jest cienia.
Generalnie krzaczki reagują odmianowo, są takie odmiany na których jest tego mniej i takie które sygnalizują bardziej.

Tutaj wierzchołek: chyba zdrowy i niżej ślady na liściach.




Tutaj cały krzaczek:









Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam,
Grzegorz Grzesiak

[ekopom]

Wreszcie cały krzak i można wiarygodniej coś poradzić. Już dwa lata temu był u Ciebie problem z żelazem. Warto by zrobić analizę, żeby było wiadomo dlaczego roślina nie pobiera go. Dolne liście zachowują się jak magazyn i przy niedoborach oddają składniki, żeby ratować nowe. Każda odmiana wymaga nieco innego nawożenia, a jeśli jest mix, to trzeba wypośrodkować nawożenie. Nie wiedząc co mamy w ziemi, możemy tylko po wyglądzie rośliny domyślać się. Ważne jest jaka jest obecnie pogoda, a nawet przewidywanie jej i odpowiednio na przód ingerować. Jeśli ma być pochmurno i zimno, to nie powinniśmy zasilać ponad miarę, rośliny tego nie zdążą przerobić. Jeśli zaś ciepła słoneczna pogoda, to trzeba zadbać o dostatek wody, bo przy zasoleniu zaczną więdnąć, a nawet zrzucać kwiaty. Ogólnie zbytnio nic tak bardzo im nie dolega, można by delikatnie wykonać oprysk z mikroelementami wykorzystując chwilowe zachmurzenie.

[melody in home]

Siulon, według mnie Twoje pomidory wykazują znacznego stopnia chlorozę manganową. Dobrze byłoby zakupić na all małe opakowanie siarczanu manganu (koszt ok. 8 zł) i opryskać solidnie roztworem o stężeniu 1 g na litr wody. Nawet kilkukrotnie, w odstępach kilkudniowych.

[tarkatarka]

Dobry wieczór, witam wszystkich forumowiczów
Mam problem z pomidorami, posadzone jakieś 2 tygodnie temu z sadzonek kupionych na targu, odmiany malinowe, sadzonki miały kwiaty a nawet niektóre zalążki pomidorków, sprzedająca zapewniła mnie, że to nawet lepiej. Potem kupiłam u innego sprzedawcy dużo niższe, grubsze, bez kwiatów, wszystko posadziłam w jednym dniu. I teraz widzę, że te z kwiatami kompletnie nic nie urosły, wyglądają bardzo marnie, natomiast te drugie już je przegoniły i wyglądają bardzo zdrowo. Czy mogę coś zrobić? Jaka może być przyczyna takiej różnicy? Chyba nie powinnam kupować sadzonek z kwiatami? A może pousuwać te kwiaty i dać krzaczkom szansę aby skupiły się na rośnięciu a nie kwitnięciu?

[ekopom]

Najlepiej dać im szansę i jeszcze poczekać. Muszą odchorować, bo może były sadzonki nie hartowane prosto z ciepłego miejsca ze szklarni, czy tunelu.

[zikkk]

Jak głęboko sadzić zbyt wyrośnięte sadzonki pomidorów mają 24-26 cm wysokości ?

Czy jak posadzę za głęboko to one ucierpią ?

[tara]

Moim zdaniem nie ucierpią, ja sadzę głęboko.Pomidory maja tak ukształtowany system korzeniowy, że swoje korzenie puszcza na każdej wysokości w kontakcie z ziemią. Nie jestem ekspertem ale mam takie swoje spostrzeżenia.

[jokaer]

Głębsze sadzenie skutkuje opóźnionym rozwojem o około 2 tygodnie.

[Pelasia]

To nie są bardzo wyrośnięte sadzonki.
Miałam wyższe.
Możesz je posadzić do dołka na szpadel, tylko jak będziesz przesypywać , nie ubijaj mocno ziemię i żeby była ziemia nie była w bryłach.

Możesz teraz je posadzić na ukos .
Wkleję cytat z mojego postu
robię tak: kopie głęboki i szerszy dołek, daje po garści granulowanego obornika , przysypuje ziemia
Wlewam wodę , wkładam sadzonkę na skos.
Tam gdzie łodyżka nie ma styczności z podłożem, podsypuje ziemie, żeby łodyga miała wsparcie, podczas zasypywania dołka, bo mogła by się złamać .
Mam nadzieję , ze zrozumiałaś moje wypociny
Nie wyrzucaj , bo szkoda , dadzą dobry plon

[zikkk]

@tara, jokaer,
dzięki śliczne za info i pomoc.

@Pelasia
to żadne wypociny a samo złoto ale jest pytanie co do skosu. Jakiś patyczek przykładasz do wierzchołka czy coś aby pion złapała sadzonka ?

[Smerfy]

Moje też stoją w miejscu a posadzone jak zawsze. Kupuję u jednego sprawdzonego ogrodnika. Potem je hartowałam - jak co roku.
Co poradzić - za chłodno jest. Temperatura w ostatnixh dniach w granicach +15 stopni a słońca jak na lekarstwo. Wczoraj jeden dzień poświeciło a dziś znowu pochmurnie i tak aż do poniedziałku. Wszystko mi stoi nie tylko pomidory.
Ale za tydzień mówią że pogoda w końcu nabierze tempa i zrobi się dużo cieplej.
To i pomidory ruszą z kopyta

[Morisss]

W czasach kiedy moja rodzina zajmowała się uprawą pomidorów, sadziliśmy je zawsze na ukos za pomocą motyki, później za pomocą sadzarki. Z ziemi wystawaly tylko czubki. I czy sadzonki miały 15 czy 30 cm w niczym to nie przeszkadzało. Pomidory miały za to mocniejszy system korzeniowy.