Wszystko o pomidorach cz. 16

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

U mnie zdecydowanie króluje Megagronek od Kozuli. Jego i Snow white chrupiemy jak przekąskę, zawsze są na talerzu i chyba najbardziej nam ich brakuje gdy kończy się sezon. Z żółtych, czy tez pomarańczowych Orange strawberry. Z czekoladowych, czy też ciemnych rewelacyjny jest Brad`s black heart. A z takich bardziej dostępnych na rynku to chyba najbardziej lubimy Płomieńa i Faworyta. Są pomidorki, których dochować się nie mogę np. Costoluto Fiorentino, czy Bycze rogi. Nie umiem powiedzieć czemu, ale szczerze, mam kłopot by u mnie owocowały. Coś robię nie tak, bo krzaki są pokaźne, ale one chyba są dość wegetatywne. Z racji tego, że nie są dla nas tak istotne, to je sobie odpuściłam. Ostatni raz rok temu miałam też San Marzano. Krzak był gruby, liście mięsiste a owoce drobne, za mało potasu....Fakt, że nawet jak dojrzały, to były smaczne.
iwonaceae
200p
200p
Posty: 333
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

ganio4 pisze:Co do Ałtajskiego mam odmienne zdanie. U mnie nr.1 wśród pomarańczowych i w tym kolorze pozostał tylko on. Zdeklasował 5 innych testowanych kilka lat. ...
A jakie były te pozostałe pomarańczowe? Pytam, bo sama po raz pierwszy wysiałam Jazz Orange i 2 pomarańczowe dwarfy: Coastal Pride Orange i Dwarf Loxton Lass. Ciekawa jestem jak będą smakować.
Pozdrawiam,
Iwona
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

ganio4 pisze:Co do Ałtajskiego mam odmienne zdanie. U mnie nr.1 wśród pomarańczowych i w tym kolorze pozostał tylko on. Zdeklasował 5 innych testowanych kilka lat. Z podanej listy uprawiałam wiele. Na stałe sadzę w/w, Red Pear (włoskie nasiona) i Malachitową.
Nie rozumiem Twojej wypowiedzi na temat odmiany Ałtajskij Oranżewyj. Przecież napisałam, że jest pyszny :?:
Pozdrawiam Ela
darek90_16
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 mar 2019, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk-Pszczyna

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

MOże pomożecie w wyborze taktyki prowadzenia pomidorów, chodzi o ilośc pędów.

FAworyt 1-2
read pear -1
marmande 1-2
Betalux 2( nie spodziewam się efektu wow po tej odmianie)
Exheart 1
malinowy Ożarowski 1-2
kRAKUS 1
cherry 2-3 lub na maxa


Coś do zmiany?
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 985
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Pomidory przesadzone w wieksze doniczki, czeka je jeszcze raz ten zabieg za 2 tygodnie w doniczki P9

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To pierwsze moje flancowanie, dobrze jest ? :)
Piotr
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

darek90_16 pisze:MOże pomożecie w wyborze taktyki prowadzenia pomidorów, chodzi o ilośc pędów.

Coś do zmiany?
chłopie,
wszystkie wysokie odmiany optymalnie jest prowadzić na jednym pędzie.
tylko odmian samokończących się nie ogławia.
nic nie zyskasz na puszczeniu kilku pędów, a jedynie zagęścisz i zacienisz koronę i będziesz miał problem z ogławianiem wyrastających pędów.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Nigdy nie prowadzę w gruncie pomidorów na 1 pęd. Nawet w małej szklarence. Zawsze na 2 albo nawet 3 pędy. A jak mi się wymknie spod kontroli, nie dopilnuje to nagle się okazuje, ze sobie rośnie 4 pędy. Ale jednego trzeba przestrzegać przy takim prowadzeniu, musza być zachowane większe odstępy pomiędzy krzakami. Jeśli na jednym pędzie wyrasta mi 3 lub 4 grona to na drugim tez mniej więcej tyle samo. I o to mi chodzi, bo miejsca niewiele a liczy się zbiór. Wilki tez trzeba konsekwentnie usuwać, bo zrobi okropny gąszcz .
Pozdrawiam! Gienia.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

iwonaceae pisze:
ganio4 pisze:Co do Ałtajskiego mam odmienne zdanie. U mnie nr.1 wśród pomarańczowych i w tym kolorze pozostał tylko on. Zdeklasował 5 innych testowanych kilka lat. ...
A jakie były te pozostałe pomarańczowe? Pytam, bo sama po raz pierwszy wysiałam Jazz Orange i 2 pomarańczowe dwarfy: Coastal Pride Orange i Dwarf Loxton Lass. Ciekawa jestem jak będą smakować.
Uprawiałam Apricot Brandywine, Orange Strawbery, Amana Orange, Hurma i Sertse Ashabada. Albo duży głąb, albo niska plenność albo jeszcze ,,coś tam" wyeliminowało je na cześć Ałtajskiego, który jest plenny, nie ma głąba, nie pęka, nie jest ziemniaczany, jest słodki, soczysty, pyszny, najlepszy w tym kolorze, innych już nie odczuwam potrzeby testować, szkoda miejsca 8-)
Noooo może Aprikot B. jeszcze dosieję, bo jemu też niczego nie brakuje poza plennością w porównaniu do Ałtajskiego.

Zapomniałam o Catwell ;:202 , jak mogłam ;:124 Z pomarańczowych nr.2, bez wad, tylko Ałtajskij plenniejszy.
Kasia
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Ja bym dodała jeszcze Cuore di Bue Orange, Minusi?skij Oranżewyj Krupnyj i Minusinskoje Bythe Serdca Oranżewoje Ostroje, owoce są smaczne, krzaki dosyć plenne, powtarzam te odmiany trzeci sezon.

Pozdrawiam Irena
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Liczyć nie umiem ;:223 Persimonowa sakiewka jeszcze była przez kilka sezonów. Plenniejsza nawet od Ałtajskiego, nic jej nigdy nie dolegało, ale wyleciała za konsystencję, za sucha.
Kasia
iwonaceae
200p
200p
Posty: 333
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Dziękuję Wam za te wszystkie informacje! Wszystko skrzętnie zapisuję i robi się powoli długa lista na przyszły sezon. Tylko gdzie ja to wszystko pomieszczę!
Jeśli chodzi o smak to każdy musi się sam przekonać, ale z Waszą pomocą będę w stanie zaplanować obsadę :D
Pozdrawiam,
Iwona
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

gienia1230 pisze:Nigdy nie prowadzę w gruncie pomidorów na 1 pęd. Nawet w małej szklarence. Zawsze na 2 albo nawet 3 pędy. A jak mi się wymknie spod kontroli, nie dopilnuje to nagle się okazuje, ze sobie rośnie 4 pędy. Ale jednego trzeba przestrzegać przy takim prowadzeniu, musza być zachowane większe odstępy pomiędzy krzakami. Jeśli na jednym pędzie wyrasta mi 3 lub 4 grona to na drugim tez mniej więcej tyle samo. I o to mi chodzi, bo miejsca niewiele a liczy się zbiór. Wilki tez trzeba konsekwentnie usuwać, bo zrobi okropny gąszcz .
Gienia oszczędzasz tylko na sadzonkach, zbiory będą lepsze i dorodniejsze na pojedynczych pędach.
Ja w szklarence 2,60x4,00 sadzę 34 krzaki, prowadzę na jednym pędzie i mam gąszcz, wiążą do mrozów do 15 gron po 10 szt,
starcza do jedzenia i na przeciery na dwie rodziny.
ps.
parę lat temu testowałem różne odmiany zaczynając od koktajlówek, zostałem przy Perle Małopolski,
najlepiej się sprawdziły prowadzone bez chemii i zbytniego zachodu, okazały się najbardziej odporne, smak mają zależny od warunków.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8659
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

:wit Ali67 , to nieprawda co piszesz , zdarza się czasem , że krzak zrzuci kwiaty , wypuszczam
w tym miejscu dodatkowy pęd i jest dobrze . A drobnieją , bo może są niedożywione ?
Niskie odmiany muszą mieć więcej pędów . Mam karłowe , które mają bardzo krótkie pędy boczne ,
praktycznie z samym gronem . Robię raz na jakiś czas czyszczenie sanitarne , wtedy widzę co usunąć .
Wszystko bez przesady w jedną czy drugą stronę . Do pierwszego zbioru prawie nie czyszczę , widzę ,
że już powinny dojrzewać , robię porządek by przyspieszyć dojrzewanie .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”