Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
- jan_kow
- 100p
- Posty: 100
- Od: 19 maja 2016, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Nic nie wsiąkło ponieważ całą noc padało .
Wodę staram się odsączać poprzez przekopy i rowki tak jak radzicie.
Niestety prognozy pogody dla tej części kraju nie są optymistyczne.
Wodę staram się odsączać poprzez przekopy i rowki tak jak radzicie.
Niestety prognozy pogody dla tej części kraju nie są optymistyczne.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Pomysł Bobeja jest bardzo dobry, też mam taką ziemię i jak popada mocniej a nic nie zapowiada poprawy pogody( dużo słońca) to zawsze robię takie dołki, obok aby woda "zeszła" od roślin. Zawsze to pomaga.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
U mnie aż tak nie leje. Nie potopily się. Próbują nawet kwitnąć tyle że ostatnio jak padał grad uszkodził trochę liści tak że są biedne bardzo.
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2993
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
- marcin_pl
- 50p
- Posty: 61
- Od: 25 sty 2019, o 01:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Piękne pomidorki , ten król Syberii bardzo obiecująco wygląda , czy uprawiałaś go już wcześniej , jak smakuje ? Szukam takiej odmiany która by miała dawny pomidorowy smak ,lekko kwaskowaty.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2844
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
zuzia55 cudne pomidory, widać, że mają super stanowisko i jedzenia pod dostatkiem. Żadnej z tych odmian nie miałam, chociaż parę Rusków rośnie. Kkonstrukcja po tunelu, czy zrobiona celowo ? Część moich w gruncie dopadła szara pleśń, albo zaraza (nie potrafię rozróżnić), ale tej niby w powiecie jeszcze nie ma, więc bardziej szara. Miejsce mają nie bardzo - bez przewiewu. Pourywałam porażone dolne liście i trochę się martwię czy owoce urosną?
Dzisiaj zrobię foto i wstawię po południu.
Pozdrawiam Eugenia
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Robiłaś jakieś opryski przeciwko szarej pleśni, czy tylko pousuwałaś porażone liście ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Zuzia już od kilku lat kłuje w oczy swoimi pomidorami, ma dziewczyna dobrą rękę . Te kilka zaatakowanych liści to dla osłody i poprawy samopoczucia ogladających fotki .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8659
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Chyba u nikogo nie ma tak całkiem idealnie ? U mnie kiedy wszystko dobrze rośnie
to odczuwam niepokój i zastanawiam się czy to nie jest cisza przed burzą .
Pomidorki oczywiście super , też jestem ciekawa Króla Syberii , mam nasiona i
z braku miejsca odłożony został na następny rok .
W tym sezonie z rosyjskich zapowiada się dobrze MonastyrskayaTrapeza .
Rośnie bardzo szybko , ładnie wiążę , pomidory duże , no i najważniejsze
nie wiem jeszcze jak ze smakiem . Mój ulubiony Zolotye Kupola został
mocno w tyle .
to odczuwam niepokój i zastanawiam się czy to nie jest cisza przed burzą .
Pomidorki oczywiście super , też jestem ciekawa Króla Syberii , mam nasiona i
z braku miejsca odłożony został na następny rok .
W tym sezonie z rosyjskich zapowiada się dobrze MonastyrskayaTrapeza .
Rośnie bardzo szybko , ładnie wiążę , pomidory duże , no i najważniejsze
nie wiem jeszcze jak ze smakiem . Mój ulubiony Zolotye Kupola został
mocno w tyle .
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2844
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Mirek19 - Poprzednio robiłam opryski ekologiczne, ale mało skutecznie. Na parę dni dosłownie. Znowu kilka liści musiałam oskubać i rano zrobiłam oprysk Tanosem50WG, kiedyś był na szarą też, teraz już nie? Ale go miałam ze starych zapasów i zobaczymy jutro z jakim skutkiem - czy nowe liście będą porażone. A jakby co to i na zarazę Tanos może być
Pozdrawiam Eugenia
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2993
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
marcin-pl -Króla Syberii sadzę już kilka lat właśnie,że dobrze wiąże nawet jak jest chłodno i za jego kwaskowy smak.Myślę że powinien spełnić Twoje wymagania.
Ebabka-konstrukcje robię co roku,bo jest mi dużo wygodniej niz przy palikach i mniej potrzeba drewna.Kilka porażonych liści zobaczyłam dopiero na zdjęciu.Już zerwane.Nie pryskałam jeszcze,bo miał padać deszcz.Zobaczę co się będzie działo.Wymienione odmiany sadzę od kilku lat,bo każdy z nich ma jakieś zalety
Mirek19-nie pryskałam jeszcze,ale nie mówię nie..jak zajdzie taka konieczność.Jeszcze się wstrzymuję.
KaLo-oj zaraz kłuje ja tylko co roku robię eksperymenty.Jak przeżyją przymrozki,jest ok i zapasowe sadzonki dostają znajomi,gdyby nie wyszło, mam co posadzić,ale jeszcze mi nie zmarzły.Sadziłam 16.04.ale mam też siane póżniej i sadzone 24.04 i 9.05 .Mam też kilka takich 15cm co będę dopiero sadzić,bo smakował mi żółty pomidor z Biedronki i z niego nasiona posiałam w końcu maja.
anulab- u mnie ,to nigdy nie jest idealnie ,bo w pomidorach masa samosiejek kopru,rodzynka brazylijskiego i szpinaku nowozelandzkiego,co szkoda mi wyrwać i robi się busz.
Ebabka-konstrukcje robię co roku,bo jest mi dużo wygodniej niz przy palikach i mniej potrzeba drewna.Kilka porażonych liści zobaczyłam dopiero na zdjęciu.Już zerwane.Nie pryskałam jeszcze,bo miał padać deszcz.Zobaczę co się będzie działo.Wymienione odmiany sadzę od kilku lat,bo każdy z nich ma jakieś zalety
Mirek19-nie pryskałam jeszcze,ale nie mówię nie..jak zajdzie taka konieczność.Jeszcze się wstrzymuję.
KaLo-oj zaraz kłuje ja tylko co roku robię eksperymenty.Jak przeżyją przymrozki,jest ok i zapasowe sadzonki dostają znajomi,gdyby nie wyszło, mam co posadzić,ale jeszcze mi nie zmarzły.Sadziłam 16.04.ale mam też siane póżniej i sadzone 24.04 i 9.05 .Mam też kilka takich 15cm co będę dopiero sadzić,bo smakował mi żółty pomidor z Biedronki i z niego nasiona posiałam w końcu maja.
anulab- u mnie ,to nigdy nie jest idealnie ,bo w pomidorach masa samosiejek kopru,rodzynka brazylijskiego i szpinaku nowozelandzkiego,co szkoda mi wyrwać i robi się busz.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.