Pomidory z Rosji cz.2

[stefka]

Znalazłam opis Katii https://tomatland.ru/catalog/2405

[anulab]

To odmiana f1 , nie ustalona ?
Ten opis nie do końca mi pasuje . Owoce w granicach 100 gram .
Sprzedawca , od którego mam nasiona podawał , że około 300 gram .
Tylko trzy gwiazdki .

[stefka]

Jest sporo odmian F1 a powtarzają cechy każdego roku np. Corazon. analab trzy i pół gwiazdki to wcale nie jest mało ale te gwiazdki to nie zawsze mają pokrycie z moim gustem. Np. 100 pudov ma tylko trzy gwiazdki a ja bym dała mu nawet cztery bo mi smakuje. Są takie, które są oceniane bardzo wysoko, mocno chwalone przez wschodnich forumowiczów a ja jakoś wolę inne odmiany np. Rozowyj Miod - mam go drugi rok i miodu ( słodyczy ) w nim nie czuję

[docentandrzej]

Owoce mojej katji nie były tak jasne przed dojrzewaniem jak z linka stefki. Dojrzałe wyglądały tak. Pierwsze z krzaka, jedne z większych. Puszczona na żywioł, później miała troche mniejsze owoce, ale ładniejsze.
[

[anulab]

Opis ze strony sprzedawcy . Odmiana bardzo wczesna , samo kończąca , wielkoowocowa ,
waga do 500 gr. Powstała w Sludjence na Syberii ( Katja Konovna Sviatova ) .
Docentandrzej , na ile gwiazdek zasługuje ten pomidor ?
Stefka , która z tych sakiewek warta uprawy , 100 Pudov , Puzata Chata czy Matriona ?

[stefka]

analab Obydwie odmiany są bezproblemowe i smaczne ale mnie bardziej smakowała Puzata Chata no i była bardziej wydajna. A najbardziej wydajny w tym roku przy temperaturach 36 st. w cieniu był Corazon, temu kwiatki nie opadały, wiązał jak szalony mimo, że do foliaka nie dało się wejść. Skali na termometrze brakowało pomimo zacienienia, wszystkie miałam w tym roku pod folią więc co delikatniejsze odmiany straciły 2, 3 a nawet i 4 grona. Odbiły dopiero pod koniec sierpnia. Zresztą Corazon owocuje do dnia dzisiejszego. Od jakiegoś czasu pomidory pod folią przestały mi dojrzewać, przed mroźnymi nocami na początku października oberwałam bielejące i przeniosłam do domu a te mocno zielone zostały na krzakach. Teraz mimo ciepłych nocy 10 st i całkiem ciepłych dni też dojrzewały niezbyt chętnie więc w ubiegłym tygodniu prysnęłam je siarczanem potasu i stał się cud. Dojrzewają na wyścigi i są bardzo dobre w smaku w przeciwieństwie do tych przechowywanych w domu. Czyli na przyszły rok nauczka, że w końcu września lub w październiku na kilka dni przed zerwaniem do przechowania trzeba ostatni raz dać potasu.

[deltoro]

@stefka
ten Corazona to masz ustaloną odmianę? Szukałem w necie i występuje jako paczkowany F1 z Vilmorina oraz sprzedawany przez hodowców.

[Rzepka]

Elu, ten Twój Corazon to z jakiego źródła?
Ja w tym roku posadziłam Corazon F1 z Vilmorinu i bardzo się rozczarowałam, sadzonki miałam w tunelu i w gruncie.
Wszędzie słabo wiązał, owoce były niezbyt wyrośnięte, smak przeciętny.

Pozdrawiam Irena

[anulab]

Ja też ochroniłam pomidory przed tymi pierwszymi przymrozkami . Dostały oprysk
jesienny na drewnienie i o dziwo przestały pękać .A może to octan wapnia pomógł ?
Nadchodzących przymrozków już nie przetrwają .
Zostaje jeszcze Matriona , mało o niej wiem . A może poszukam Matrena ?

[stefka]

Irenko Corazon F1 mam z Vilmorinu, nasiona z 2009r. a więc stare ale jeszcze kilka mam. Chyba trzy lata temu wydłubałam trochę nasion i wysiałam dla porównania. Niczym się nie różnią od f1.
W tym roku Corazon rośnie w miejscu najgorszym z możliwych bo przy samej folii od strony południowej a więc gotował się najbardziej i nic się nie działo. Rósł wysoko, nie ogławiałam go więc musiałam przywiązać górą do sąsiedniego sznurka. Tak samo było z Puzatą Chatą. Inne wschodnie odmiany owocowały bardzo słabo bo się po prostu kwiatki ugotowały i to nie wina nasion bo sadzonki dałam znajomym i u nich w gruncie krzaki się łamały pod ciężarem owoców. Np. Arbuznyj, Black Krim, Gordost Sybirii, Malachitowa Szkatułka i wiele innych miały u mnie w pełni sezonu po kilka owoców, wystarczało tylko na bieżące jedzenie przy 80 krzakach. Przetwory robiłam dopiero na początku września kiedy pogoda znormalniała.

[badzia]

Gorgost Sibirii bardzo dobrze wiązał w gruncie. A rósłby i owocował chyba bez końca. Korzenie solidne.

[stefka]

Gorgost Sibirii chyba od trzech lat wysiewam na najwcześniejszy zbiór. W ubiegłym roku miałam po 1 krzaku w gruncie i pod folią i ten w gruncie dojrzał o kilka dni wcześniej. Tylko, że ubiegły rok to był wyjątkowy dla pomidorów już od kwietnia. W tym roku wysiałam jeszcze wcześniej niż w ubiegłym a pomidory zaczęły dojrzewać o dwa tygodnie później.

[anulab]

Rosyjski Złote Runo uprawiał ktoś ? Ma być bardzo wczesny .
Gorodost Sibirii u mnie wypadła tak średnio wcześnie . Nie mam
jednak pewności , że to był faktycznie ten pomidor . Taki przeciętny ,
nie powtórzę go z tych nasion .