Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

[gobi13]

Będę w tym roku po foliaku z linijką w ręku chodzić przy Thunderach

[BobejGS]

Nie planuje za dużo ostrych papryk ale coś tam musi być.

[jokaer]

Ja też, podobnie jak Ty Błażej nie planuję wiele ostrych.
W 2018 miałam taki urodzaj na ostre papryczki, że jeszcze mam suszu na parę lat
Jednak kupując nasiona w necie dorzuciłam i ostrą.

Jakaś papryczka Yvona- podobno typ cayenne , rośnie do góry, dość ozdobna przy okazji.
Miał ktoś?

W ogóle to z chęcią kupiłabym zwykłą ostrą, coś polecicie?

[krynka]

Cayenne to właśnie zwykła dość ostra i niezawodna,dobrze owocuje. Ja ostatnio wolę jednak półostre- znajdują większe zastosowanie w kuchni. Jak np Primiento del Piquillo . Uwielbiam tę paprykę,jest smaczna,spokojnie daje się zjeść w sałatce czy na kanapce lub do faszerowania.Do tego ma piękny pokrój,jest dość wysoka i ładnie drewnieje jej pień,przez co dostojnie wygląda
Druga,pomarańczowa to też spory krzak,ale owoce ma malutkie,w kształcie smoczków i bardzo aromatyczne z cytrusowym posmakiem.Zapomniałam nazwę odmianową,ale jak trzeba,to poszukam.Te dodaję do sosów i mrożę posiekane ,gotowe do użycia .

Tyle,że na wysiew ostrej papryki już trochę za późno.

[docentandrzej]

Ta żółta to biquinho yellow. Jest jeszcze w wersji czerwonej i białej. Co do del piquillo. Potwierdzam, że to świetna papryka. Ma grube ścianki, nie jest za ostra i czuć aromat papryki. Właściwie to po zamarynowaniu traci ostrość. Idealna do marynat. Ja poleciłbym jeszcze cayene joe's long i furillę z tych zjadliwych. Jalapeno są trochę bardziej ostre, ale też idealne jako użytkowe.
Z ciemnych u mnie króluje Black hungarian.
Wszystkie te odmiany są bardzo plenne i udają się dobrze w gruncie. Uważam, że z siewem del piquillo, wcale nie jest zbyt późno. Reszta jest faktycznie trochę późniejsza, ale wysiewając je teraz też będzie plon.

[anulab]

Polecam Jalapeno Early , ostrawa , ale do się zjeść . Za to marynowana bardzo
dobra . Nasiałam jej na ten rok tyle , że będzie przesyt .
Zagadką jest dla mnie Pimiento del Piquillo .
Miałam ją z oryginalnych nasion i była słodka , zupełnie nie ostra , wyglądała inaczej
niż te pokazywane na forum . Miała cienką ściankę z grubą skórką i dzięki temu
nadawała się do pieczenia i to ją ocaliło .Po upieczeniu była pyszna .
Wysiałam Biquinho Red i nawet mała sadzonka jest dekoracyjna .

[jokaer]

Dziękuję za objaśnienia.
Te papryczki pomarańczowe to wyglądają rewelacyjnie.
Może faktycznie ciut za późno, ale dwa lata temu co miałam taki niesamowity plon tych piekielnie ostrych
to jeszcze później wysiałam. To myślę, że coś się zbierze.

[Mirek19]

Pierwsze wschody papryk

[kasiekk90]

Witam.

Postanowiłam w tym roku pierwszy raz wyhodować papryczki z nasionek. Wysiane na palecie do rozsad w okolicy połowy stycznia. Dwa tygodnie temu przesadziłam je do większych doniczek i zaczął się problem. Nie dość, że prawie nic nie urosły przez ten czas to już którejś roślince z kolei zaczynają żółknąć liście i roślinka obumiera.
Co mogę robić źle? Za małe były na przesadzenie? Jak pomóc reszcie żeby zabrały się do rośnięcia i już nie marniały?

Z góry dziękuję za pomoc i rady

[docentandrzej]

A jakiego podłoża urzyłaś? Pewnie zbyt mocne dla tak małych roślin. Ze zdjęcia wnioskuje, że mają też za mokro.

[kasiekk90]

Podłoże do siewu i pikowania z Compo Sana.

[Mirek19]

kasiekk90

zdecydowanie za wcześnie były pikowane, podłoże jest zbyt mokre

[kasiekk90]

Da się je jeszcze jakoś uratować? Poza tym żeby mniej podlewać.