Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Z tego co czytam na wszystkich forach, ludzie maja w tym roku problem z podłożem.
Siewki marnieją na potęgę i to nawet nie nowicjuszy.
Pewnie majstrowi się sypnęło o łopatę za dużo nawozów.
Siewki marnieją na potęgę i to nawet nie nowicjuszy.
Pewnie majstrowi się sypnęło o łopatę za dużo nawozów.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Panowie od tych innych pomidorów przez zbiorem robią tzw. Flush`a czyli przelewają kilkukrotnie ziemię dużą ilością wody aby wypłukać nadmiar wszelkich nawozów. Tylko to przychodzi mi do głowy aby wypłukać te dodatkową łopatę nawozów.
Re: Papryczki chili
Albo padają od nadmiernego podlania, albo ich czym dokarmiłeś za wcześnie i ''się spalają''. Wyciągnij te co jeszcze zdrowe z całym korzonkiem i przesadź do świeżej ziemi.
Ja raczej widzę przyczynę w nagminnym przelewaniu rozsady. Słońca mało, chłodno i podłoże wolno się osusza. A wielu tego nie bierze pod uwagę tylko podlewa z przyzwyczajenia bez faktycznej potrzeby. Nadmiar wody się kumuluje i korzenie przestają oddychać (zaczynają gnić), w wyniku tego rozsady padają. Sama się na tym sparzyłam, ale szybko się zorientowałam i rozsadę uratowałam. Zaliczyłam przesadzanie ogórków na parapecie oraz kapustnych w szklarni właśnie z powodu zastoju wody w dolnej partii doniczek.whitedame pisze:Z tego co czytam na wszystkich forach, ludzie maja w tym roku problem z podłożem.
Siewki marnieją na potęgę i to nawet nie nowicjuszy.
Pewnie majstrowi się sypnęło o łopatę za dużo nawozów.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 30 kwie 2021, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kielkujące papryki a woda
Witam, zacząłem zabawę z paprykami jalapeno, habanero, cayenne, carolina reaper, zasadzone jakiś tydzień temu już niektóre zaczynają kiełkować. Wychodzą już z ziemi, ale liście są jeszcze schowane. Podlewam je codziennie dwa razy rano wieczorem po 3 spryskania i jak widać taka dawka wody jest ok, bo rosną Natomiast teraz mam wyjazd 3 dniowy i zastanawiam się, czy 3 dni wytrzymają takie małe kiełki bez wody, czy też lepiej zabrać je ze sobą. Proszę o poradę, pozdrawiam.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Co widzicie na zdjęciach? W sensie jakiś objaw czegoś.
Bo dobrałam z internetu 3 papryki ostre odmian które mnie zakręciły i w dzień straciły mi kilka lisci. Żólkną i odpadają. Niebardzo wiem jak je ratować. Czy je nawieźć czy raczej na razie nie ( podobno były nawożone) tylko zasadzić w grunt i się wyprostują.
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
U mnie też od czasu do czasu zauważam żółkniejący liść, ale u mnie to tyczy się liści z dolnego piętra. Czasem też jakiś mi się trafi jak by zdeformowany, obgryziony etc. Ja je po prostu obrywam i tyle, bez raczej większej szkody dla roślinki.
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Ktoś wie co jest na tym liściu mojej papryczki? Od kiedy wzeszła to liście od spodu wyglądają jakby pokryte solą. Nic tam nie łazi, nie żre, nie wylęga się, nie można tego zmyć, zetrzeć bo jest to jakby w liściu. Liście się skręcają, nie schną i generalnie roślina żyje i kwitnie teraz, ale dziwi mnie ta wysypka
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Wiem, to oedema zaburzenia w gospodarce wodnej.
Było już o tym tysiące razy.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę tutaj albo w google bo przyczyn może być wiele.
Było już o tym tysiące razy.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę tutaj albo w google bo przyczyn może być wiele.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Coś z ta papryczką chyba jest nie tak. Zmieniłem jej ziemię bo ona od początku zachowywała się dziwnie. Po zmianie ziemi te liści poskręcały się jeszcze bardziej i zaczęły usychac. Ciekawe ze dotyczy to głównie młodych liści. Te stare jakoś dają rade. Nie wiem czy tu z nawożeniem jeszcze dodatkowo nie zagrało. Zwykła workowa ziemia ze sklepu mogła dolać jeszcze paliwa do ognia choć liscie nie żółkną. Po prostu staja się twarde, pergaminowe i zasychają od zewnątrz
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Możesz pokazać zdjęcie tych liści, które usychają?
Ja swoje papryczki najpierw trzymałem w specjalnej ziemi do siewu i pikowania, a potem jak je przesadzałem w miejsce stałe to użyłem ziemi kronen bio do warzyw i ziół. To jest ziemia z dodatkiem już nawozu organicznego bio pochodzenia roślinnego. Ale użyłem jeszcze dodatkowo takiego nawozu granulowanego agrecol do warzyw i rozsad ( wymieszany z wierzchnią warstwy ziemi ). On podobno działa do 3 miesięcy. Papryczki mi ładnie rosną cały czas, wypuszczają dużo nowych liści. Rok temu sam używałem zwykłej sklepowej uniwersalnej ziemi i jedyny problem jaki miałem z papryczkami to były mszyce, ale to nie był problem spowodowany jakością ziemi czy nawożeniem.
Jak pisałem, wrzuć zdjęcie tych młodych usychających liści, a może ktoś coś będzie w stanie pomóc
Ja swoje papryczki najpierw trzymałem w specjalnej ziemi do siewu i pikowania, a potem jak je przesadzałem w miejsce stałe to użyłem ziemi kronen bio do warzyw i ziół. To jest ziemia z dodatkiem już nawozu organicznego bio pochodzenia roślinnego. Ale użyłem jeszcze dodatkowo takiego nawozu granulowanego agrecol do warzyw i rozsad ( wymieszany z wierzchnią warstwy ziemi ). On podobno działa do 3 miesięcy. Papryczki mi ładnie rosną cały czas, wypuszczają dużo nowych liści. Rok temu sam używałem zwykłej sklepowej uniwersalnej ziemi i jedyny problem jaki miałem z papryczkami to były mszyce, ale to nie był problem spowodowany jakością ziemi czy nawożeniem.
Jak pisałem, wrzuć zdjęcie tych młodych usychających liści, a może ktoś coś będzie w stanie pomóc