BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Aniakak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 9 sie 2013, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Do nas przyjechał zamówiony tunel-szklarnia. Mąż go zaczyna składać, i kupiłam sobie kilka sadzonek kapusty pekińskiej, zaszalałam.
Pozdrawiam Anna
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Miejsca jest faktycznie sporo. Starcza i na podstawowe warzywa, jak i giganty. No ale też z drugiej strony, to poszaleć nie można. :wink:

Miejsca bym chciał raz tyle ale to z drugiej strony wiąże się z jeszcze większym bieganiem, no i oczywiście kombinowaniem z wodą. ;:224

Ogólnie, to z braku deszczu jak i tych chłodnych nocy, sporo spraw mam opóźnionych. Już powinienem mieć wysiane dynie, arbuzy, kabaczki, cukinie, a tu motam się z rozsadami papryk i pomidorów. :lol:

Jedno przeskocze, to druga przeszkoda i tak w kółko.

To może teraz troszke rozsad pokaże. :D

Część jest regularnie wynoszona ale jeszcze wraca na noc do domu. Kapusty są marne, bo dwa dni po skiełkowaniu były w ciemnym wystrzeliły w kosmos. Na szczęście nie są one akurat jakieś ważne dla mnie..

Z kolei w drugim tuneliku wygrzewa się mój kot i choćby nie wiadomo jak zaryglować mu wejście, to jak go nie widać, to wiadomo gdzie jest. ;:306

Obrazek

Obrazek

Natomiast w domu nadal najmniejsze maluchy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

BobejGS pisze:Miejsca jest faktycznie sporo. Starcza i na podstawowe warzywa, jak i giganty. No ale też z drugiej strony, to poszaleć nie można. :wink:

Miejsca bym chciał raz tyle ale to z drugiej strony wiąże się z jeszcze większym bieganiem, no i oczywiście kombinowaniem z wodą. ;:224

Ogólnie, to z braku deszczu jak i tych chłodnych nocy, sporo spraw mam opóźnionych. Już powinienem mieć wysiane dynie, arbuzy, kabaczki, cukinie, a tu motam się z rozsadami papryk i pomidorów. :lol:

Jedno przeskocze, to druga przeszkoda i tak w kółko.
odpuść sobie,
ja mam w mieście przy chałupie działkę 2000 m2 a uprawiam tylko 150 m2, czyli 9x17 m w tym mam 9 rzędów truskawek do tego tylko szklarenkę 2,60x4,00 pod pomidory, a gadają w chałupie że to za dużo.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Przepraszam za brak aktywności ale ostatnio brakuje na wszystko czasu. Sadzonek pomidorów i papryk mam na trzy ogródki i bije się codziennie w pierś, że w życiu już tyle nie posieje. ;:124 Ogrodnicy w tym roku planowo ale z racji że mam kontuzje, nie dałem rady wnieść rozsad na strych i wszystko ulokowałem w pustym chlewiku.

Jednak najważniejszą dla mnie informacją, a w zasdzie sprawą jest to, że wkońcu spadł deszcz. :heja Tak, deszcz a nie jakaś pokropka.

Wysiałem wkońcu wczoraj ogórki, wysadziłem ziemniaki Shwarze peter do donicy. Do drugiej wysadziłem kilkaalutkich ziemniaków z fioletowymi plamkami.

Przygotowałem nową skrzynie i wysadziłem w nią cebule giganty, marchewki giganty i ziemniaki giganty. Obawiam sie.o ścisk ale cóż.

Do skrzyni z czosnkiem gigantem wysadziłem jedną marchewkę na wage i wysiałem kilka na długość.

Wysiałem też kilka odmian kukurydzy w wielodoniczki m.in Black aztec, Oxacan green, rainbow oraz słoneczniki giganty. Już wiem że oczka są za małe. ;:124

Na działce starałem się podłączyć pompke ale jakoś nie wyszło, pytanie czy wody brak, czy złapała lewe powietrze.

Zamiast tego zawiozłem 2500l w baniakach.

Ale dziś wkońcu pada. ;:138

Od kilku dni jest przesyt rzodkiewek i wydaje nadmiar na lewo i prawo. Czas pomyslec by spróbować je ukisić. :)



Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1925
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Dobry pomysł z tym kiszeniem. Zna ktoś coś takiego? Też bym ukisiła słoiczek na próbę.
Awatar użytkownika
Karczownik
200p
200p
Posty: 333
Od: 1 kwie 2019, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlasie/mazowsze

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Ukisić można praktycznie każde warzywo. Marchew, cebulę, pomidor też rzodkiewki. Można mieszać różne warzywa w słoiku. Rób to jak ogórki.
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1925
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Jakie to proste. Dziękuję ;:215
Awatar użytkownika
Efkakam
200p
200p
Posty: 308
Od: 24 lut 2018, o 21:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Gdybym miała tyle sadzonek, co Ty to bym musiała przeorać całe moje podwórko, bo bym tego w moim małym ogródeczku nigdy nie zmieściła. Trochę zazdroszczę Ci większej powierzchni, ale łącząc pracę na etat z pracą w ogrodzie to nie dałabym chyba rady. Także podziwiam za wytrwałość :)
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Też nadałem w domu hasło na rzodkiewki kiszone. Zobaczymy co z tego wyjazdzie. Zacząłem likwidować rzodkiewke z grzadek, to akurat jakieś przepisy na większe ilości, byłyby ok. :)

Tymczasem zmontowałem niedawno oświetlenie w przechowalni dla sadzonek. Chyba to już ostatni dzień. :)

Obrazek

Obrazek

Pod daszkiem dla pomidorów nadal rzodkiewki.

Obrazek

Obrazek

Wśród rzodkiewek wschodzi kukurydza.

Obrazek

Obrazek


Bób ładnie kwitnie.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Wczoraj do gruntu poszły kalarepy giganty, buraki giganty i kapusta gigant.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Wczoraj wysadziłem por. Dwa rzędy i dwie odmiany. :)

Obrazek

Do.gruntu poszła też dynia gigant wkońcu. Jakoś brakuje mi 2dni by nadrobić zalegości. :wink:

Obrazek

Dwa dni temu będąc na działce zobaczyłem że sporo skorzomery poszło w kwiat. Dobrze że jednak się nie pochwaliłem, bo wczoraj jak pojechałem, to wszystkie były obżarte do ziemi przez sarne. ;:14

Coraz poważniej myślę o pastuchu.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2587
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Sadzonki masz obłedne a ilość przyprawia o zawrót głowy. ;:333 O ilość pomidorów i papryk sie nie martw bo w tym kryzysie to "domowe przeciery i ajwary" na zime to bedzie prawdziwy skarb :)
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1925
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Selerom, porom, buraczkom skracam górę przed posadzeniem, korzenie również. Lepiej się sadzi i zagon estetycznie wygląda bez tych żółknących potem liści.

Błażej, czym robisz takie równiutkie dołki i co to za technika sadzenia? Dlaczego dołki nie zasypane?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”