Pomidory - Dwarfy cz.1
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pomidory - Dwarfy
Loxton Lass Dwarf w przekroju.
Pierwszy raz u mnie. Krzak wysokości ok. 100-110 cm, silny wzrost, łodygi sztywne, liście pomarszczone typu rugosa. Smak słodki, raczej owocowy, szybko robi się miękki.
Pierwszy raz u mnie. Krzak wysokości ok. 100-110 cm, silny wzrost, łodygi sztywne, liście pomarszczone typu rugosa. Smak słodki, raczej owocowy, szybko robi się miękki.
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Pomidory - Dwarfy
Teraz już nie jestem pewna, czy mój dwarf to faktycznie Loxton Lass. Wszystko się zgadza w opisie oprócz owoców. Moje pomidorki są bardziej czerwone i wydają się trochę mniejsze. Do tego smak jest lekko słony.
Może to jednak coś innego? Choć chyba nie ma zbyt wielu dwarfów o ziemniaczanych liściach... A może to jakiś rozszczepieniec?
Może to jednak coś innego? Choć chyba nie ma zbyt wielu dwarfów o ziemniaczanych liściach... A może to jakiś rozszczepieniec?
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1925
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Pomidory - Dwarfy
Grażynko,dziękuję
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory - Dwarfy
No w końcu moje dwarfy zaczęły dojrzewać. Oprócz tych co na zdjęciu wcześniej był jeszcze Purple heart - 1 sztuka, i Beryl Beauty 2 sztuki, ale zdążyli mi je pożreć zanim zrobiłam zdjęcie. Rainbow też może kiedyś dojrzeje, ale będzie do tego potrzebował tydzień albo i dwa. Zdjęcia wnętrz i opis smaku będą po degustacji. Zagadką są jeszcze 3 czerwone pomidorki na środku podpisane na krzaku Seans Yellow, ale jak widać coś nie bardzo są "yellow". Rozdałam jeszcze 2 czy nawet 3 sadzonki Seans Yellow, więc dopytam jak innym wyszły.
Dorota
Re: Pomidory - Dwarfy
Poleci mi ktoś dwarfy malinowe słodkie?
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory - Dwarfy
Kicia00
Mam zaledwie kilka dwarfów. Wśród nich jest Pink Passion i ten powinien spełnić Twoje oczekiwania.
Krzak jest niewysoki, zdrowy i plenny, a owoce wyglądają tak:
Mam zaledwie kilka dwarfów. Wśród nich jest Pink Passion i ten powinien spełnić Twoje oczekiwania.
Krzak jest niewysoki, zdrowy i plenny, a owoce wyglądają tak:
Ewa
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory - Dwarfy
Również polecam Dwarf Pink Passion - gościł u mnie w tym roku !
Pewniak na kolejny sezon
Do zalet wymienionych przez Ewę dodam jeszcze, że krzak jest samokończący o regularnych liściach.
U mnie w gruncie osiągnął ok.80 cm
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory - Dwarfy
Zapomniałam dodać, że jego atutem jest wczesność. Mimo tak fatalnej wiosny i zimnego czerwca zaczął dojrzewać w połowie lipca. Wyprzedził go tylko Arctic Rose.
Ewa
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory - Dwarfy
Dwarf godny polecenia Purple Heart . Owoce smaczne, mięsiste i ładne. Krzak nie sprawiał kłopotów, dorósł do ok 1 m.
Ewa
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory - Dwarfy
Zgadzam się, z 11 odmian dwarfów Purple Heart na pewno zostaje.
Mój krzak miał około 90cm, a na nim ok 20 dość sporych (jak na dwarfa) owoców przecudnej urody.
Zostaje też Adelaide Festival
Krzak też ok 90cm i ponad 20 owoców, nieco mniejszych i bardziej płaskich niż Purple Heart. Z zewnątrz podobne do kozulowej 125 - bordowe w zielone smugi.
Bardzo smaczny i ładne owoce mają New Big i Wild Fred (krzyżówka New Big i Carbon),
owoce sprawiają wrażenie bardzo zbitych i dość twardych - w smaku i konsystencji bez zarzutu. Wada - na 110 cm krzaku New Big miał zaledwie 10 owoców, Wild Fred ok. 15 ale trochę mniejszych
Kolejny to Arctic Rose
dojrzał u mnie jako pierwszy, ale też jako pierwszy zakończy żywot. Krzak niski 50-60 cm. Ok 20 owoców niezbyt dużych (największe nieco większe od piłeczki pingpongowej), smaczne jak wszystkie dwarfy, ale często lekko zdeformowane.
Dalej Rumpelstiltskin - piękny kolor żółte w zielone paseczki, smak słodko kwaskowy - niemal idealny, ale całkowicie mi nie odpowiada ich kształt - całkiem płaskie, nawet plasterka z większości nie wykroiłam. Na krzaku ok. 1 m było ok 20 owoców.
Seans yellow wyszedł u mnie czerwony, więc muszę powtórzyć w przyszłym roku - u córki był żółty, ale już zjedli i nie pamiętają jak smakował.
Big Rainbow na balkonie 2 owoce, 1 który dojrzał żółty płaski, na działce krzak 120 cm ma 8 dość sporych jeszcze zielonych owoców.
O zielonych będzie w następnym odcinku.
Teraz o smaku - wszystkie dwarfy mają wyrazisty smak jedne bardziej słodkie inne bardziej kwaskowe, nawet w ramach 1 krzaka mam wrażenie, że to różnie wygląda w zależności od stopnia dojrzałości, warunków pogodowych jakie były w czasie dojrzewania. Poza tym chyba sugestia też tu odgrywa sporą rolę, w odmianach żółtych czujemy posmak cytrusów (na pewno wyjątkiem jest tu Yellow Pearshaped który z cytrusami nie ma nic wspólnego) w przydymionych wędzonki.
Zdrowotność niezła, pryskane miksturami forumowicz rosną sobie pod chmurką, najsłabiej chyba Arctic Rose.
Plenność, u mnie dosyć słaba, ale z pewnością trochę w tym mojej winy, bo posadziłam je za gęsto.
Mój krzak miał około 90cm, a na nim ok 20 dość sporych (jak na dwarfa) owoców przecudnej urody.
Zostaje też Adelaide Festival
Krzak też ok 90cm i ponad 20 owoców, nieco mniejszych i bardziej płaskich niż Purple Heart. Z zewnątrz podobne do kozulowej 125 - bordowe w zielone smugi.
Bardzo smaczny i ładne owoce mają New Big i Wild Fred (krzyżówka New Big i Carbon),
owoce sprawiają wrażenie bardzo zbitych i dość twardych - w smaku i konsystencji bez zarzutu. Wada - na 110 cm krzaku New Big miał zaledwie 10 owoców, Wild Fred ok. 15 ale trochę mniejszych
Kolejny to Arctic Rose
dojrzał u mnie jako pierwszy, ale też jako pierwszy zakończy żywot. Krzak niski 50-60 cm. Ok 20 owoców niezbyt dużych (największe nieco większe od piłeczki pingpongowej), smaczne jak wszystkie dwarfy, ale często lekko zdeformowane.
Dalej Rumpelstiltskin - piękny kolor żółte w zielone paseczki, smak słodko kwaskowy - niemal idealny, ale całkowicie mi nie odpowiada ich kształt - całkiem płaskie, nawet plasterka z większości nie wykroiłam. Na krzaku ok. 1 m było ok 20 owoców.
Seans yellow wyszedł u mnie czerwony, więc muszę powtórzyć w przyszłym roku - u córki był żółty, ale już zjedli i nie pamiętają jak smakował.
Big Rainbow na balkonie 2 owoce, 1 który dojrzał żółty płaski, na działce krzak 120 cm ma 8 dość sporych jeszcze zielonych owoców.
O zielonych będzie w następnym odcinku.
Teraz o smaku - wszystkie dwarfy mają wyrazisty smak jedne bardziej słodkie inne bardziej kwaskowe, nawet w ramach 1 krzaka mam wrażenie, że to różnie wygląda w zależności od stopnia dojrzałości, warunków pogodowych jakie były w czasie dojrzewania. Poza tym chyba sugestia też tu odgrywa sporą rolę, w odmianach żółtych czujemy posmak cytrusów (na pewno wyjątkiem jest tu Yellow Pearshaped który z cytrusami nie ma nic wspólnego) w przydymionych wędzonki.
Zdrowotność niezła, pryskane miksturami forumowicz rosną sobie pod chmurką, najsłabiej chyba Arctic Rose.
Plenność, u mnie dosyć słaba, ale z pewnością trochę w tym mojej winy, bo posadziłam je za gęsto.
Dorota
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 4 wrz 2020, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Pomidory dwarf
Chciałbym, jako nowy na forum przywitać się ze wszystkimi.Przy okazji pytanie. Czy nasiona własne pomidorów dwarf powtarzają cechy, czyli, czy są odmianami ustabilizowanymi. Chciałbym zakupić kilka rodzajów i zachować do dalszej zabawy te, które spełnią moje oczekiwania. Krzysztof
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory - Dwarfy
Witaj Krzysztofie na forum
Zdecydowana większość dwarfów to odmiany ustalone, powtarzające cechy w kolejnych latach.
W swoich uprawach nie zauważyłem rozszczepień.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.