Pomidory - Dwarfy cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - Dwarfy
Biorę się za wybieranie nasion Karlika . Czy go wysieję na przyszły sezon , nie wiem ?
Od kilku lat na wczesne zbiory uprawiam Ijuńskiego i chyba przy nim zostanę .
Poza tym mam jeszcze kilka innych w testach .
Od kilku lat na wczesne zbiory uprawiam Ijuńskiego i chyba przy nim zostanę .
Poza tym mam jeszcze kilka innych w testach .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 808
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory - Dwarfy
Mała ciekawostka.
W tym roku Dwarf Golden Gypsy zmienił nazwę na Dwarf Golden Tipsy.
This variety was originally named 'Dwarf Golden Gypsy' and was renamed to 'Dwarf Golden Tipsy' in 2022.
https://victoryseeds.com/products/dwarf ... psy-tomato
W tym roku Dwarf Golden Gypsy zmienił nazwę na Dwarf Golden Tipsy.
This variety was originally named 'Dwarf Golden Gypsy' and was renamed to 'Dwarf Golden Tipsy' in 2022.
https://victoryseeds.com/products/dwarf ... psy-tomato
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - Dwarfy
U mnie na parapecie rośnie Laura i Blau Zimmertomate .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 808
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory - Dwarfy
A jak ze smakiem?
Miałem 2 lata temu kilkanaście microdwarfów, ale smak, tragedia. Choć z dużych mało, który pomidor mi nie smakuje.
Miałem 2 lata temu kilkanaście microdwarfów, ale smak, tragedia. Choć z dużych mało, który pomidor mi nie smakuje.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - Dwarfy
Nie tragedia , da się zjeść . Blau moim zdaniem smaczniejszy . Te tylko do czasu zbioru pierwszych
ze szklarenki .
Mogłam wcześniej je wysiać . Teraz już bym zbierała .
Wcześniej z micro miałam Ninę Neutron i Andrinę i one jeszcze gorsze w smaku .
ze szklarenki .
Mogłam wcześniej je wysiać . Teraz już bym zbierała .
Wcześniej z micro miałam Ninę Neutron i Andrinę i one jeszcze gorsze w smaku .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 808
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory - Dwarfy
Ja miałem: Andrina, Aztek, Jochalos, Lille Lise, Nina Neutron, Pinocchio, Red Robin, Tiny Tim, Tom Gold, Tumbling Tom red, Tumbling Tom yellow, Venus, Vilma i Window Box yellow.
Żaden mi w smaku nie podszedł. Nasion nie zbierałem, a pozostałe oddałem.
Żaden mi w smaku nie podszedł. Nasion nie zbierałem, a pozostałe oddałem.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - Dwarfy
Tiny , Tomy kiedyś miałam , takie same wnioski .
Tomku , uprawiałeś Curly Kaley , warto go wysiać ?
Tomku , uprawiałeś Curly Kaley , warto go wysiać ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Pomidory - Dwarfy
W tym sezonie będę próbował Dwarfy i nie do końca rozumiem typ ich wzrostu są to pomidory o skróconych międzywęźlach i rosną cały sezon w górę, czy kończą się gronem i liściem jak dajmy na to klasyczne samokonczące typu promyk, albo dyno?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - Dwarfy
Kamil , napisz jakie wybrałeś . Przyznam się , że miałam kilka rozczarowań . A pokładałam w nich nadzieję
na odnalezienie kompaktowych , bardzo wczesnych odmian na najwcześniejsze uprawy .
Nie jest tak całkiem żle , kilka fajnych też odkryłam .
na odnalezienie kompaktowych , bardzo wczesnych odmian na najwcześniejsze uprawy .
Nie jest tak całkiem żle , kilka fajnych też odkryłam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Pomidory - Dwarfy
Mój wybór to Brandyfred ze względu na malinowo dymną barwe i mikrusa Laurę, ta że względu na wygląd i plenność.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - Dwarfy
Brandyfred nie znam , ciekawa jestem jak wypadnie .
Moim ubiegłorocznym odkryciem był dwarf (nie z projektu) Balkonstar .
Budowę ma zwartą , z boku to co wypuszcza to krótkie pędy kwiatowe . Nie wymaga zbytniego
regulowania , można go zostawić by rósł jak natura dała .
Owoce regularne , wielkości (nie ważyłam) w granicach 6-7 deko .Owocuje stale nie wykazując zmęczenia .
W niektórych dwarfach zniechęciło mnie , że rosły całkiem wysokie i masywne a owoców mało .
Taki np.Uluru Ochre , świetny smak , plenność na niskim poziomie i w dodatku niektóre owoce pokręcone .
Ciekawa jestem czy ktoś był zadowolony z plonu Uluru Ochre , bo smakowo to pierwsza liga .
Moim ubiegłorocznym odkryciem był dwarf (nie z projektu) Balkonstar .
Budowę ma zwartą , z boku to co wypuszcza to krótkie pędy kwiatowe . Nie wymaga zbytniego
regulowania , można go zostawić by rósł jak natura dała .
Owoce regularne , wielkości (nie ważyłam) w granicach 6-7 deko .Owocuje stale nie wykazując zmęczenia .
W niektórych dwarfach zniechęciło mnie , że rosły całkiem wysokie i masywne a owoców mało .
Taki np.Uluru Ochre , świetny smak , plenność na niskim poziomie i w dodatku niektóre owoce pokręcone .
Ciekawa jestem czy ktoś był zadowolony z plonu Uluru Ochre , bo smakowo to pierwsza liga .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 808
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory - Dwarfy
Wg moich skromnych jeszcze doświadczeń z dwarfami, to bez regulacji ilości pędów/wilków nie da rady. Zaczynając z nimi przygodę, puściłem je na żywioł - wg wyczytanych w necie informacji. Krzaki przypominały "nabite wiązanki kwiatów ", a rzędy krzaków przypominały żywopłot
Teraz reguluję, zostawiając po kilka pędów na krzaku - ilość owoców wystarczająca, a i krzaki się nie łamią.
Teraz reguluję, zostawiając po kilka pędów na krzaku - ilość owoców wystarczająca, a i krzaki się nie łamią.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek