Dwarf Awesome, bardzo smaczne, słodkie, mięsiste. Owoce dosyć duże.

A mogę prosić też o wady prezentowanych odmian , oczywiście jeśli takie mają ?
Chodzi o to , że kiedy oglądam takie piękne zdjęcia dwarfów to wszystkie bym chciała wysiać w
najbliższym sezonie . A to jest niemożliwe .

Podstawowa wada wszystkich - to kurduple
A tak serio - dla jednych to wada, dla innych zaleta. Ale jak ktoś ma podniesione grządki, to się schylać też by nie musiał...

anulab, ode mnie będzie ciężko taką informację uzyskać, bo jestem dwarfami zachwycona. Na mojej kiepskiej piaszczystej glebie owocują o niebo lepiej niż normalne odmiany. Nie wiem w sumie dlaczego, ale nie grymaszą, tak jak pozostałe, które uprawiam. Z wad tak na szybko, jakie mi przychodzą do głowy, to to, że dwarfy z ziemniaczanymi liśćmi zaatakowała mi zaraza ....ale to przypadłość wszystkich odmian z takimi liśćmi, że są bardziej podatne na ZZ. W tym sezonie dochowałam się owoców z 51 odmian dwarfów. Ciężko mi będzie wyselekcjonować te do powtórki, tzn. ciężko będzie jakieś odrzucić. .....a odrzucić będę musiała, by zrobić miejsce na kolejne nowości. Teraz jestem w trakcie obróbki zdjęć, przekopywania się przez notatki itd. , ale za jakiś czas obiecuję, że zrobię takie małe podsumowanie z moją osobistą listą TOP.

Mnie dwarfy nie zachwyciły. Miałem Adelaid festival, lime green salad, champion dwarf, mongolian dwarf, purple heart, green martian, fred's tie die. W donicach kiepsko rosły, tzn. plon w porównaniu z gruntem o wiele mniejszy i owoce drobniejsze. W gruncie bardzo plenne, zdrowe, strasznie późne. Purple hearth ohydny w smaku. Po Auriji najgorszy pomidor jakiego próbowałem.
Najbardziej smakowały mi champion dwarf (owoce u mnie jakoś mniejsze niż na zdjęciach w internecie), lime green salad, fred's tie die. Green martian dwarf jeszcze nie próbowałem.

W zeszłym roku miałam z nim to samo. Wszystkie wylądowały w garze, bo do jedzenia się zbytnio nie nadawały. Ale dałam mu mimo to drugą szansę. Zmieniłam całkowicie nawożenie i to był strzał w dziesiątkę. Okazał się całkiem smacznym pomidorem. Jego wada, to niestety podatność na ZZ. Krzak już jakiś czas temu musiałam zlikwidować. Ale jak się wprowadzi profilaktykę (w tym sezonie nie miałam na to czasu), to nie będzie to duży problem.

Zachwycają mnie dwarfy na etapie rozsady .
Wysiewam je wcześniej , trochę na początku doświetlam .
A póżniej idą na chłodniejsze miejsce i tak do wysadzenia .
Nie wyciągają się , są krępe , wyglądają jakby były przejedzone .
Prawdziwa uczta dla oka .
Mam pewne wątpliwości jak je prowadzić . Całkowicie naturalnie odpada .
To może zapytam inaczej , jakie są forumowiczów typy na przyszły sezon ?

Mam Dwarfa Big Green. Plenny zdrowy zielony pomidor. W przekroju seledynowy. Smak raczej owocowy. Średnio mi smakuje, ale moi kuzyni są nim zachwyceni. Twierdzą, że smakuje jak kiwi.

Dwarf Bubble Gum – smaczna dosyć wczesna odmiana, owoce duże, mięsiste






Dwarf Moliagul Moon – bardzo plenny, pomidor o owocowym posmaku

Witam wszystkich dwarffowiczów!!!!!
Jako początkująca w pomidorach dwarffach proszę o pomoc jakie wybrać najlepsze tzn. najsmaczniejsze i najmniej chorujące, Dotychczas sadziłam tylko koktajlowe, które uwielbiam ale teraz chcę spróbować innych mam niewiele miejsca więc plantacji nie założę, ziemie niestety piaszczystą ale podlewanie automatyczne. Doradźcie jak ja wzbogacić (ja wykorzystuję kompost).
Nie jestem zwolenniczką sztucznych nawozów. Pomóżcie
Grażyna

Polecam Pink Passion .
Co zaś się tyczy wzbogacenia gleby to kompost jest dobry . W innym wątku
kolega toldi opisywał swój sposób uprawy pomidorów na przekompostowanej
trawie . To wątek o nawożeniu pomidorów , warto go przeczytać .

Dziękuję już szukam

Niestety chyba robię coś nie tak wpisuję nawożenie pomidorów i mam informacje, że wyszukiwarka nic nie znalazła???

Link do wątku o nawożeniu , a w zasadzie już 3 część .viewtopic.php?f=42&t=86714

Dzięki za szybką odpowiedź czytam

Witam!
A które, z dwarfów polecilibyście do małej szklarenki?
Szklarenka z poliwęglanu 1,8 na 3,6 m Wysokość na środku ok. 2,1m ściana boczna wys. ok 1,2 m. Szklarenka na razie nieogrzewana, planuję zakupić grzejnik parafinowy.

Basiu,nie mam zbytniego doświadczenia z dwarfami,ale myślę,że w szklarni szkoda miejsca na dwarfy. Żeby dobrze wykorzystać miejsce,warto posadzić wysokie odmiany pomidorów. Dwarfy są niskie,rozrastają się w szerz ,mają gęste liście ,więc zajmą sporą powierzchnię na dole,a góra będzie niewykorzystana.Poza tym gęstwina liści może sprzyjać rozwojowi chorób grzybowych,a zbyt mocne ich przerzedzenie źle wpłynie na plony.