Pojemnikowe warzywniki cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
werutka
200p
200p
Posty: 352
Od: 13 mar 2017, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Cześć! Dawno mnie tu nie było, ale spodziewam się kolejnego potomka... I mało tego cześć moich upraw pojemnikowych z 1,5m balkoniku wyskoczy do gruntu chyba... albo donice mnie nie będą ograniczać jyz ;:138 mam swój ogród ;) pozdrawiam Was, Skoanna Ciebie w szczególności :)
Pozdrawiam, Werka
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Werka :wit Potomek ;:oj i ogród ;:oj cudownie! Będziesz miała co tobić w tym sezonie ;:215
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Wczoraj zrobiłam pierwsze wysiewy. Na waciki poszły oberżyny ( te które w zeszłym roku najdłużej kiełkowały) i półostre papryki oraz miechunka Physalis. i tak wyszło tego 15 odmian ;:224 a to dopiero początek.
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

A jak to będzie z doświetlaniem roślin? Mnie kusi, żeby już zacząć, ale postanowiłam się powstrzymać przynajmniej do połowy lutego - mam tylko jeden nieduży parapet od strony południowej i jeden dłuższy od południowo-zachodniej. Reszta to wschód albo zachód, więc światła tam nie ma zbyt wiele. Dwa lata temu wcześnie siane roślinki straszliwie mi się wyciągnęły, w ubiegłym roku zaczęłam później.
Kupiłam w Niemczech rodzynek brazylijski Physalis pruinosa. Pięknie się nazywa: Goldmurmel, czyli Złoty świstak i ma być żółty. Wysoki na 40-60 cm i, jak piszą, rozłożysty na 120 ;:108 Tylko 10 nasion w opakowaniu, więc nie chciałbym zmarnować tego cennego dobra :D I tak się zastanawiam: już, czy jeszcze poczekać?
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Może jeszcze chwilkę poczekaj ;:108 Ja wysiałam te bakłażany, które w zeszłym roku kiełkowały mi słabo i bardzo długo, niektóre ponad 20 dni :roll: i półostre papryki bo te z kolei wysiałam w poprzednim sezonie dość późno i tylko dzięki ciepłej jesieni wszystkie ładnie mi owocowały. Resztę bakłażanów będę wysiewać po połowie lutego, a papryki słodkie i rodzynki niskie dopiero pod koniec lutego lub na początku marca, właśnie z racji na światło. Poza tym przetrzymanie w fazie rozsady wcale im nie służy ;:185 , w zeszłym roku wysiane wcześniej papryki Sweet Bite rozchorowały mi się od niedoborów wapnia i tylko dzięki gorącej linii z Faworytem udało mi się je doprowadzić do stanu używalności. Więc w tym roku na bank nie będę się spieszyć ze słodkimi :D
Bakłażany jeśli wykiełkują szybko, będę doświetlać, nie będę miała wyjścia. No zobaczymy jak będzie...
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Co ja zrobiłam najlepszego... :roll: W sobotę coś mnie podkusiło i wyłożyłam na wacik nasiona bakłażana Kaberi. Tak na próbę, bo pierwszy raz mam nasiona z własnych zbiorów. Dziś, czyli we wtorek, patrzę, a wszystkie wykiełkowały ;:173 Fajnie, że takie żywotne, tylko co ja zrobię z siewkami, żeby mi się nie wyciągnęły? Jak je doświetlać i czym? W tamtym roku pierwsze kiełki pokazały się 21 lutego, to jednak duża różnica w długości dnia. A w ogóle, tamte firmowe nasiona, kupowane w sklepie, skiełkowały po tygodniu. Nie spodziewałam się teraz takiego tempa :)
Nie miała baba kłopotu, posiała sobie bakłażany...
Na szczęście, tylko jedną odmianę. Reszta jeszcze czeka.
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Rubia w zasadzie to dobrze. Udało Ci się poczekać dwa dni ;:306 od mojego postu. Uważam, że i tak jesteś dzielna. Ale tak już na poważnie.Czas jest siać ;:108 Bakłażany nie rosną tak błyskawicznie, trzeba im więcej czasu do wysadzenia niż pomidorom. Jedna odmiana będzie po prostu wcześniejsza i tyle. Najwyżej wsadzisz do większej doniczki i będą czekać w domu na ciepło ;:108
Ja wczoraj już wszystkie posiałam. Z moich obliczeń wynika, że i tak należy zrobić to max do 20 lutego i to z zaznaczeniem, że te po 15 lutego, będą później owocowały. Niektórzy, jak się rozejrzysz po forum, to mają już rozsady wielkości dorosłej sałaty :shock: Będzie dobrze.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Ja też już prawie wszystkie wysiałam i tez już puściły kiełek. Nie wiem jak u was ale u mnie ta pogoda nienajgorsza i słońce operuje nawet nawet jak na tą porę roku. Może tak źle nie będzie ;)
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Bardzo mnie pocieszyłyście Waszymi wpisami :) W związku z tym skiełkowane nasiona poszły dzisiaj do pojemników z ziemią, a nowe - na waciki. To już prawie tak, jak w ubiegłym roku, kiedy bakłażany siałam 16 lutego. Dwa lata temu, kiedy pierwszy raz przygotowywałam własną rozsadę, wszystko robiłam za wcześnie i potem wyrosły mi takie długie, wiotkie bladawce, bo wyciągnęły się z braku światła. Dużo jeszcze zależy od tego, co za oknem, a na co nie mam wpływu. Ale właśnie u nas niebo się przeciera i widać już sporo niebieskiego. Może naturalne doświetlenie będzie dobrze funkcjonować :)
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Bakłażany mam już wszystkie posiane, podobnie jak ostre papryki. Te wysiane 8.02 już wszystkie powschodziły. Siew z 11.02 jeszcze nie. Tylko kilka odmian. Z 17.02 jedna odmiana była błyskawiczna, dalej zobaczymy. Póki co inkubator pełny ;:173
Biorę się do słodkich papryk i kilku eksperymentalnych pomidorów.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Kt?re najlepiej?
U mnie na prowadzenie wyszły Twoje NNki, ekspres. Za to nie wiem czemu niekt?re nasiona robią się miękkie i przybierają stan płynny. Long Purple chyba mieć nie będę, użyłam wszystkie nasiona i wszystkie się rozplynęly... Nie mam pojęcia co zrobiłam nie tak.

-- 23 lut 2019, o 09:37 --
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Ech, chyba nie będę miała w tym roku białych bakłażanów. Z White Egg nie zebrałam w tamtym roku nasion, bo kupowałam je w zwykłym sklepie ogrodniczym, produkowane przez polską firmę, więc myślałam, że nie będzie problemów. A tu - nigdzie ich nie ma :roll: A zamawiać przez Amazon, to chyba już za późno... Mam więc tylko dwie odmiany ciemnofioletowych, prawie czarnych. Czekam też, aż mi wykiełkują chińskie, wężowate. Posialam 14 lutego i do tej pory nic, chociaż ładnie napęczniały, a ja codziennie je namawiam, żeby wreszcie ruszyły. Jakieś oporne są.

Mam już na wacikach 10 odmian papryki, w tym 2 pikantne. Obiecywałam sobie, że w tym roku posieję nie więcej niż 4 odmiany słodkiej, więc nie wiem, skąd mi się ta reszta przyplątała ;:oj Pierwszy raz wypróbuję rosyjską odmianę Rotunda Połuostraja. Bardzo mnie ciekawi, co to znaczy "półostra". Ja za mocno pikantnymi nie przepadam, więc mam nadzieję, że to będzie coś akurat dla mnie :D
Awatar użytkownika
Mimula
50p
50p
Posty: 89
Od: 19 lut 2019, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie, okolice Bielska-Białej

Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2

Post »

Witam.

Planuję w tym roku uprawiać trochę warzyw w ogrodzie "na próbę". Z uwagi na brak miejsca, chciałabym zbudować coś na kształt podniesionych rabat. Planuję zlokalizować je na utwardzonym terenie. Moje pytanie brzmi - jaką wysokość powinny mieć te podniesione rabaty, aby móc w nich posadzić/ posiać: sałatę, pomidory, paprykę, fasolkę szparagową, groszek cukrowy, dynię piżmową, koperek i pietruszkę na natkę? Czy jedynym "słusznym" materiałem na ich budowę jest drewno? Od razu mówię, że planuję posadzić wszystkiego może po 4 szt, bo jak pisałam wcześniej będzie to eksperyment.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam
Parafrazując klasyka: Ogródek jest dobry na wszystko...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”