Pojemnikowe warzywniki cz.2
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Werka staśmiony kwiatek to kwiatek nieprawidłowo wykształcony ( fascjacja) , zazwyczaj jest nienaturalnie duży i spłaszczony, daje duże, zniekształcone owoce, nie w pełni wypełnione jadalnością Przyczyna zazwyczaj tkwi w przetrzymywaniu roślin przed kwitnieniem w warunkach suszy, a następnie szybkie poprawienie ich warunków nawodnienia i intensywne dokarmienie. Może też być wynikiem działania różnych patogenów, dlatego zaleca się usuwać takie kwiaty i nie pobierać nasion z tego typu owoców. Ja nie usuwam. W donicach z racji na trudności w wyrównaniu gospodarki wodnej to dość powszechne zjawisko szczególnie przy wielkoowocowych pomidorach, ale mi zdarzały się nawet staśmione Venuski.
Inną nieprawidłowością jest tzw. pusty kwiatostan, rozwijają tylko działki kielicha, ale bez całej reszty. Z tego owoców nie będzie. Przyczyny to brak światła, za wysoka temperatura ziemi ( powyżej 25 stopni) o co w donicach nie trudno, duże różnice w temp. powietrza między dniem a nocą, lub ogólnie za wysoka temp. w czasie dnia i ekspozycja w pełnym słońcu. tak czy inaczej w zielonej szypułce zazwyczaj pojawia się tylko mała kropka która się nie rozwija w kwiat i koniec balu.
Jeśli kwiatek był ok, a owoc się nie zawiązuje pomimo przebywających w pobliżu zapylaczy to przyczyną może być zbyt słabe podlewanie w relacji z wysoką temperaturą powietrza w czasie dni słonecznych (do 28°C ) , szczególnie jeśli donice podlewasz rano i nagle popołudniu pomidorom brakuje wody.
Drugim winowajcą może być nieodpowiedni odczyn podłoża uniemożliwiający prawidłowe pobieranie fosforu i mikroelementów, szczególnie manganu.
Jedyne co możesz zrobić, to starać się poprawić roślinom warunki bytowania jeśli coś z powyższych da się dopasować, i czekać.
Skoro to tylko kilka kwiatków, to nie ma paniki, obserwuj czy reszta będzie zawiązywać. Możesz też troszkę im pomóc. trząchnij czasem krzaczkiem, gdy kielichy kwiatów są w pełni otwarte.
Maju tak szczerze to chyba nigdy nie stosowałam drożdży w gnojówkach roślinnych więc nie będę się wymądrzać. A może próbowałam, ale nie pamiętam. Tak czy inaczej nie poradzę Jeśli to pod dyniowate, to żywokostu dodaj mniej niż pokrzywy.
Inną nieprawidłowością jest tzw. pusty kwiatostan, rozwijają tylko działki kielicha, ale bez całej reszty. Z tego owoców nie będzie. Przyczyny to brak światła, za wysoka temperatura ziemi ( powyżej 25 stopni) o co w donicach nie trudno, duże różnice w temp. powietrza między dniem a nocą, lub ogólnie za wysoka temp. w czasie dnia i ekspozycja w pełnym słońcu. tak czy inaczej w zielonej szypułce zazwyczaj pojawia się tylko mała kropka która się nie rozwija w kwiat i koniec balu.
Jeśli kwiatek był ok, a owoc się nie zawiązuje pomimo przebywających w pobliżu zapylaczy to przyczyną może być zbyt słabe podlewanie w relacji z wysoką temperaturą powietrza w czasie dni słonecznych (do 28°C ) , szczególnie jeśli donice podlewasz rano i nagle popołudniu pomidorom brakuje wody.
Drugim winowajcą może być nieodpowiedni odczyn podłoża uniemożliwiający prawidłowe pobieranie fosforu i mikroelementów, szczególnie manganu.
Jedyne co możesz zrobić, to starać się poprawić roślinom warunki bytowania jeśli coś z powyższych da się dopasować, i czekać.
Skoro to tylko kilka kwiatków, to nie ma paniki, obserwuj czy reszta będzie zawiązywać. Możesz też troszkę im pomóc. trząchnij czasem krzaczkiem, gdy kielichy kwiatów są w pełni otwarte.
Maju tak szczerze to chyba nigdy nie stosowałam drożdży w gnojówkach roślinnych więc nie będę się wymądrzać. A może próbowałam, ale nie pamiętam. Tak czy inaczej nie poradzę Jeśli to pod dyniowate, to żywokostu dodaj mniej niż pokrzywy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Aniu ,a jakiej ziemi używasz do uprawy pomidorów w donicach ? Wszystkie masz 10 l ?
Zawsze mam kilka pomidorów posadzonych do donic ,ale to są pomidory "zwykłe" które zostały z mojej rozsady. Zainteresowały mnie te specjalne odmiany pomidorów do donic
Asia
Zawsze mam kilka pomidorów posadzonych do donic ,ale to są pomidory "zwykłe" które zostały z mojej rozsady. Zainteresowały mnie te specjalne odmiany pomidorów do donic
Asia
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Dziękuję za odpowiedź Aniu, Aunt Molly zapisana na przyszłoroczną listę chciejstw
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
Roślinnik balkonowy
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Asiu ziemię mam różną. Trochę kupnej, trochę własnej kompostowej. Najlepiej sprawdzała mi się jak patrzę lata do tyłu mieszanka torfu wysokiego z kompostem. W tym roku testowałam różne gotowe podłoża i nie jestem zadowolona. Część roślin ma spore problemy chorobowe, bardzo trudne do zidentyfikowania, niestety podejrzewam podłoże, więc nie polecę żadnego.
Pomidory mam w donicach od 5l do 25l. Odmiany wysokie, wielkoowocowe sadzę w większych, dwarfy w 10l ale nie obraziłyby się na większe lokum, karzełki rosną nawet w zwykłych balkonowych skrzynkach.
Z Dwarfami jest o tyle fajnie, że rośnie stabilny mocny krzak nie zajmujący pół balkonu, przy odrobinie atencji rodzący sporą ilość owoców.
W tym roku oprócz Dwarfów w donicach mam nieliczne odmiany wysokie. Jedną z nich jest:
Big Rainbow
Za nic nie mogłam się doczekać by uzyskała ten swój trójkolor na owocach, dojrzała na żółto i tyle. Mam ją z wymiany, może nie była czysta genetycznie
Pomidory mam w donicach od 5l do 25l. Odmiany wysokie, wielkoowocowe sadzę w większych, dwarfy w 10l ale nie obraziłyby się na większe lokum, karzełki rosną nawet w zwykłych balkonowych skrzynkach.
Z Dwarfami jest o tyle fajnie, że rośnie stabilny mocny krzak nie zajmujący pół balkonu, przy odrobinie atencji rodzący sporą ilość owoców.
W tym roku oprócz Dwarfów w donicach mam nieliczne odmiany wysokie. Jedną z nich jest:
Big Rainbow
Za nic nie mogłam się doczekać by uzyskała ten swój trójkolor na owocach, dojrzała na żółto i tyle. Mam ją z wymiany, może nie była czysta genetycznie
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Fasola już sterczy z ziemi
Dziś zrobiłam też przegląd podfoliowych arbuzów i melonów. Rosną po 2 sztuki w 25l donicach, ale daje głowę że przez dziury odpływowe zapuściły już dawno korzenie w gruncie. Konkluzja jest taka, że za gęsto to po primo, i źle że nie przycięte. Podpory nie takie jak trzeba Poza tym zawiązków dużo, a niektóre owoce już nawet spore. Obsługa tego gąszczu jest mocno utrudniona niestety. No mam naukę, zobaczymy jakie wyciągnę wnioski na przyszły rok.
W bakłażanach panoszą się tysiące chorób i szkodników. Okropieństwo. Ale owoce rosną. Trudno najwyżej szybciej pójdą do likwidacji.
A tak wygląda mój skrzynkowy ogórek
Dwarfy w skrzyniach przewracają się pod ciężarem owoców, musiałam je prowizorycznie opalikować
Dziś zrobiłam też przegląd podfoliowych arbuzów i melonów. Rosną po 2 sztuki w 25l donicach, ale daje głowę że przez dziury odpływowe zapuściły już dawno korzenie w gruncie. Konkluzja jest taka, że za gęsto to po primo, i źle że nie przycięte. Podpory nie takie jak trzeba Poza tym zawiązków dużo, a niektóre owoce już nawet spore. Obsługa tego gąszczu jest mocno utrudniona niestety. No mam naukę, zobaczymy jakie wyciągnę wnioski na przyszły rok.
W bakłażanach panoszą się tysiące chorób i szkodników. Okropieństwo. Ale owoce rosną. Trudno najwyżej szybciej pójdą do likwidacji.
A tak wygląda mój skrzynkowy ogórek
Dwarfy w skrzyniach przewracają się pod ciężarem owoców, musiałam je prowizorycznie opalikować
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Aniu piękne pomidorki . Masz może zdjęcie w przekroju?
Już za minutkę, już za momencik ...
Sedce Aszebada
Tyazelove Sibiri
Już za minutkę, już za momencik ...
Sedce Aszebada
Tyazelove Sibiri
Pozdrawiam
Ula
Ula
-
- 50p
- Posty: 59
- Od: 25 kwie 2018, o 21:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Aniu, w jak dużych skrzyniach rosły u ciebie ogórki i po ile sztuk na skrzynię ?
Zainteresowały mnie dwarfy, ale nie wiem którego wtbrać ... Interesowałby mnie pomidorek plenny, zajmujacy niewiele miejsca na balkonie, czerwony. Co możesz polecić i gdzie kupić nasiona ?
Mój balkon tydzień temu
Zainteresowały mnie dwarfy, ale nie wiem którego wtbrać ... Interesowałby mnie pomidorek plenny, zajmujacy niewiele miejsca na balkonie, czerwony. Co możesz polecić i gdzie kupić nasiona ?
Mój balkon tydzień temu
viewtopic.php?uid=71467&f=36&t=106199&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Obłędne te arbuzy i melony! Co to za odmiana że na jednego wystarczy ok 10 litr?w? Skusiłabym się.
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Czy to grzyb na 1 zdj? No i na ogórku svhna kwiaty jak w zeszłym roku... I pochwalę się jeszcze najpiękniej owocuje dzieckij i Olka.
Pozdrawiam, Werka
- yummyyummy
- 100p
- Posty: 115
- Od: 8 wrz 2015, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Werutka, to na pierwszym liściu wygląda na mączniaka prawdziwego.
Mam ten gatunek w szklarni
Mam ten gatunek w szklarni
Aneta
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Ale na balkonie mączniak?yummyyummy pisze:Werutka, to na pierwszym liściu wygląda na mączniaka prawdziwego.
Mam ten gatunek w szklarni
Pozdrawiam, Werka
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pojemnikowe warzywniki cz.2
Aniu kolor na Big Rainbow pojawiał się u mnie w fazie mocnej dojrzałości. W pierwszej fazie owoce były żółte (co widać na zdjęciu).
Chyba, że to pomyłka w nazwie i masz Rainbow Dwarf - ten jest całkiem żółty. U mnie, jak na Dwarfa, jest to krzak jest dosyć sporych rozmiarów.
https://www.renaissancefarms.org/produc ... rf-tomato/