Pojemnikowe warzywniki cz.2

[Skoanna]

A nie odwrotnie , z tego co pamiętam pH sody jest coś około 10 ?

Czyli jest zasadowe czyli obniży kwasowość

A ja przyznam się, że zapomniałam zrobić otwory w kastrach i mimo to pomidory się udały, musiałam oczywiście pilnować się z podlewaniem, ale teraz zrobię je po bokach, jak radziłaś, Aniu.

Jeśli nie przelewa się pojemników to odpływ jest tylko formalnością

[nowapasja]

Witam. W tym roku chciałabym uprawiać warzywa w pojemnikach. Czy nadadzą się worki jutowe? czy lepiej we wiadrach?

[vivien333]

Worki jutowe, obawiam się, szybko zgniją i ziemia w nich będzie błyskawicznie przesychać. Chyba, że do środka dasz zwykłe, podziurkowane na dole worki (choćby takie po ziemi, czy torfie), a wtedy ten jutowy będzie tylko ubrankiem i dekoracją.
Wiadra są zdecydowanie trwalsze i lepiej trzymają wilgoć.
Jeśli korcą Cię takie tkaninowe pojemniki, to polecam grow bagi. Sama od kilku lat uprawiam w nich warzywa i jestem bardzo zadowolona. Ja swoje kupuję w Chinach, ale widziałam je też na Allegro.
Są mocne i trwałe. Moje wytrzymują już trzeci, a dwa nawet czwarty sezon.

[3 KOTY]

Pomidory mam w 15 -15 l donicach. Krzaki ladne, zdrowe liscie tylko malo zawiazuja owoców. Wsadziłam do ziemi kompostowej ( kupnej) zmieszanej ze zwykłą do warzyw i ziemia z ogródka. Pod korzenie dałam ganulat owczy. 2 tygodnie temu podlałam humusem. Za dużo tego czy za malo ?

[vivien333]

Ja nie daję żadnego obornika, bo mam przykre doświadczenia z nim. Z innymi " naturalnymi" zresztą też (ale dodaję kompost). Dlatego swoje pomidory fertyguję Florovitem do pomidorów i papryk na zmianę z Magiczną Siłą do pomidorów. Mam z nimi o wiele lepsze plony i zdrowsze krzaki.
Choć w tym roku też coś kiepsko było u mnie z wiązaniem owoców, pewnie z powodu zimnej i mokrej pogody.
I trochę słabo nawoziłam z braku czasu, co natychmiast odbiło się na ich wyglądzie.
Teraz zaczynają wychodzić na prostą.