Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
irek76
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 15 lut 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard okolice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Mam taki problem.Flance pomidorów które były pikowane najwcześniej ok. 15 marca,robią się brzydkie.Wcześniej ciemnozielone liście ładnie rozbudowane,teraz są jaśniejsze,żółtawo-sinawe i takie cieńsze papierzaste,część zwija się pewnie od wysokich temperatur.W słoneczny dzień potrafi być ok 30 stopni przy otwartych szczytach.Czy to już objaw braku pokarmu? Pikowane w torf odkwaszony z yara hydrokomplex 1kg na 1m3 torfu.
Jest szansa przywrócić je do formy z przed tygodnia,gdy były wzorową rozsadą? Myślę o interwencyjnych opryskach dolistnych,płynną saletrą wapniowo-magnezową,ewentualnie saletrą amonową.
Na pierwszych fotkach flance brzydsze,a na dwóch dalszych ładne ( te brzydsze,też tak wyglądały jeszcze tydzień temu.)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

To zakrawa na cud, że aż tyle przeżyły na 1 kg nawozu :shock: . Daj im pod korzeń i najlepiej YM, bo brakuje wszystkiego a nie tylko azotu. Jeżeli masz twardą wodę to wapń i magnez w niej są. Na wszelki wypadek dodaj do YM trochę saletry wapniowo magnezowej. Mam nadzieję, że znasz bezpieczne stężenia dla poszczególnych nawozów?
irek76
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 15 lut 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard okolice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Dzięki.Nie myślałem,że są aż tak głodne.W poprzednich latach utrzymywałem je w ładnej formie,aż do wysadzenia.Fakt że YM complex była dawana 1.5kg/1m3.W tym roku zmniejszyłem dawkę,bo do tej samej mieszanki wsadzałem spore ilości selera wrażliwego na zasolenie.Stężenia znam.Chciałem poprawić ich formę,jeszcze przed wysadzeniem.Część ma pójść do ludzi,to i wygląd ważny.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

irek76 pisze:Nie myślałem,że są aż tak głodne.
Tak, tak, myślenie ma kolosalną przeszłość! :wink: . Dając 1kg YM na 1m3 odkwaszonego, jałowego torfu uzyskałeś 120 mg/l azotu, 110mg/l fosforu i 180mg/l potasu czyli tyle , ile powinno być w podlożu dla zdrowego rozwoju pomidorów. Wszytko to przejadły i od pojawienia się pierwszych objawów powinieneś był fertygować swoją rozsadę. Dojdzie do siebie w ciągu kilku, kilkunastu dni.
Awatar użytkownika
kosa4321
50p
50p
Posty: 51
Od: 15 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Witajcie,

Ktoś podpowie co tutaj może się dziać?
Sadzonki jeszcze w doniczkach, w szklarni.


Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5086
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Wygląda to na mączniaka prawdziwego.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13654
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Ja bym przyjrzał się spodniej stronie liści w poszukiwaniu przędziorka.
irek76
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 15 lut 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard okolice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Czy mocznik będzie lepszy,od saletry amonowej do szybkiego uzupełnienia azotu dolistnie? I czy stężenie 0,5% wystarczy,dobrze wyrośniętej rozsadzie?
Widoczne coraz większe objawy głodu.Dwukrotnie zasilone substralem interwencyjnym do pomidorów doglebowo i raz dolistnie saletrą wapniowo magnezową w ciągu ostatnich dni. Na starych liściach widoczne spore niedobory azotu,jest też spory problem z pobieraniem fosforu (zbyt duże różnice temperatur)
Ogólnie coraz więcej sadzonek wygląda po prostu brzydko (niedobory,zawijanie liści dwóch odmian od upałów) .Dzieje się tak,po takim samym czasie od pikowania,niezależnie od odmiany.Chociaż niektóre radzą sobie lepiej od innych.Wszystkie odmiany przechodzą tą samą drogę,najpierw są piękne,grube,wybarwione,po ok 2 tygodniach zaczynają marnieć i ciężko je utrzymać w dobrej kondycji.
Na dziś mam problem z ok 2 tyś pomidorów.Jeżeli nie dojdą będę wysadzał sobie.
W tym roku o te 2 tygodnie za szybko zrobiłem pierwszy rzut.
Czy ktoś z forum,zajmuje się pomidorami na większą skalę i może podpowiedzieć jak utrzymać rozsadę w formie,przynajmniej do połowy maja?
Sadzonki robię już trochę czasu i zawsze było ok. Warunki takie same,sadzone w taki sam torf,tylko dawkę YM complex zmniejszyłem o 1/3 :|
Teraz zależy mi na doprowadzeniu sadzonek do wyglądu,bo innych problemów brak.Są krępe,zdrowe,dobrze wyrośnięte,tylko te niedobory :|


Obrazek
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1412
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Fertygacją dasz radę w małych pojemnikach i cały sezon, podobno Kristalon się nadaje ale nie mam pewności, przydałaby się wypowiedź kogoś z uprawą hydroponiczną.
Pozdrawiam,
Tomek
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Witam. Mam problem z pomidorami. na liściach zaczęły się pojawiać plamki, a liście żółkną i więdną, z czym objaw nasila się ku dolnym liściom. Pomidory zostały wysadzone do szklarni na początku kwietnia, jak na razie nie podlewane nawozem, raz przy wysadzenia opryskane amistarem. Gleba specjalnie przygotowana pod pomidory pH 6 tzn. torf wysoki + torf niski + kompost + nawóz NPK (Mg, S) 12-11-18.

Najbardziej cierpią dolne liście które częściowo zaschły, zwiędły i je oberwałem:
Obrazek

Tak wyglądają od liście na średniej wysokości:
Obrazek
A tak górne liście:
Obrazek

Czy dobrze myślę że to anartarkoza ?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5086
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Czy zawsze w nocy było powyżej 12 °C
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Nie zawsze. Co prawda dogrzewałem grzejnikiem, ale przy okolicach 0 na zewnątrz było ok 7 st. w szklarni.
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

https://youtu.be/0v9afV6E5JM

Co dopadło moje pomidory?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”