Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Mandipropamid (Rewus) ma b. wysoką skuteczność 4/5, wyższą ma tylko mandipropamid + fenamidon (Carial Star) 4,4/5. Niestety w zestawieniu nie ma Mildex-u, który dotychczas był najcięższą artylerią. https://www.topagrar.pl/articles/top-up ... na-zaraze/
Wygląda na zarazę łodygową. Gdyby to była SzP to Amistar powinien ją powstrzymać. Zawiń w folię kawałek porażonego pędu razem z kawałkiem wilgotnego papieru. Po dobie powinny być zarodniki szare-SzP lub białe- ZZ.
Wygląda na zarazę łodygową. Gdyby to była SzP to Amistar powinien ją powstrzymać. Zawiń w folię kawałek porażonego pędu razem z kawałkiem wilgotnego papieru. Po dobie powinny być zarodniki szare-SzP lub białe- ZZ.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Witam Was
Zauważyłem na swoich pomidorach 4 objawy:
1 zdjęcie żółkną liście na roślinie zostawiając nerwy (to jest odmiana Ola Polka) czy to jakaś choroba czy niedobór? cała roślina taka jest choć owocuje i dojrzewa
2 zdjęcie robią się ciemnobrązowe plamki (nie postępuje to jakoś bardzo bo tak już z tydzień jest) - odmiana malinowy kapturek, głównie liście od dołu
3 zdjęcie to jest odmiana Orange banana boki liści żółkną i przysychają dzieje się tak już z 3 tygodnie co bardziej zżółkłe oberwałem ale dalej się pojawia
4 zdjęcie to jest odmiana Ikarus i kilka owoców ma takie zgrubienie wokół łączenia z łodygą krzakom generalnie nic nie dolega i liście są ok jednak od szypułki idzie napękanie jak widać ten objaw jest z największego owocu na niskiej wysokości około 30cm od ziemi te na górze takich objawów nie mają.
Pomidory uprawiam dla siebie ekologicznie w sumie pierwszy rok w tunelu z folii zielonej na pełnym otwarciu okien i drzwi.
Jedyne czym były nawożone krzaki po za startowym kompostem i nawozem od króliki i tym co było już tam w ziemi to: gnojówka z pokrzywy dwa razy i dwa razy biohumus w płynie z butelki odstępy około 10 dniowe maj/czerwiec.
Zrobiłem oprysk miedzianem początkiem lipca jak były deszcze bo tak z informacji z internetu wynikało, że najbardziej ekologicznie to jest na choroby a nie chciałem bardzo mocnej chemii używać dla własnej konsumpcji.
Nie jestem jakimś znawcą ogrodnictwa co roku uprawiam sobie ogródek warzywny lecz pomidory mam pierwszy raz.
Czy ktoś bardziej doświadczony mógłby mi podpowiedzieć coś na temat wszystkich 4 objawów i co z tym można zrobić ?
Zauważyłem na swoich pomidorach 4 objawy:
1 zdjęcie żółkną liście na roślinie zostawiając nerwy (to jest odmiana Ola Polka) czy to jakaś choroba czy niedobór? cała roślina taka jest choć owocuje i dojrzewa
2 zdjęcie robią się ciemnobrązowe plamki (nie postępuje to jakoś bardzo bo tak już z tydzień jest) - odmiana malinowy kapturek, głównie liście od dołu
3 zdjęcie to jest odmiana Orange banana boki liści żółkną i przysychają dzieje się tak już z 3 tygodnie co bardziej zżółkłe oberwałem ale dalej się pojawia
4 zdjęcie to jest odmiana Ikarus i kilka owoców ma takie zgrubienie wokół łączenia z łodygą krzakom generalnie nic nie dolega i liście są ok jednak od szypułki idzie napękanie jak widać ten objaw jest z największego owocu na niskiej wysokości około 30cm od ziemi te na górze takich objawów nie mają.
Pomidory uprawiam dla siebie ekologicznie w sumie pierwszy rok w tunelu z folii zielonej na pełnym otwarciu okien i drzwi.
Jedyne czym były nawożone krzaki po za startowym kompostem i nawozem od króliki i tym co było już tam w ziemi to: gnojówka z pokrzywy dwa razy i dwa razy biohumus w płynie z butelki odstępy około 10 dniowe maj/czerwiec.
Zrobiłem oprysk miedzianem początkiem lipca jak były deszcze bo tak z informacji z internetu wynikało, że najbardziej ekologicznie to jest na choroby a nie chciałem bardzo mocnej chemii używać dla własnej konsumpcji.
Nie jestem jakimś znawcą ogrodnictwa co roku uprawiam sobie ogródek warzywny lecz pomidory mam pierwszy raz.
Czy ktoś bardziej doświadczony mógłby mi podpowiedzieć coś na temat wszystkich 4 objawów i co z tym można zrobić ?
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Braki magnezu opryskaj siarczanem magnezu 2-3% roztworem objawy nie znikają, doglebowo w ilości 30g/m2.
Pozdrawiam. Jacek
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
kaLo może trochę nie na temat, ale paliki też mają znaczenie w utrzymaniu kondycji krzaków a te Twoje zwróciły moją uwagę, ładnie wyglądają tak z ciekawości jaki przekrój i długość stosujesz drewno to pewnie sosna.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
KaLo Mnie też teraz wygląda to na zarazę łodygową. Co najlepiej na nią zastosować. Czytałem na tym forum, że pomaga koncentrat HT na łodygi + oprysk HT na całość pomidorów. Czy może użyć od razu chemii - tylko jakiej?
PS. Mildex jest nie do kupienia - we wszystkich sklepach internetowych piszą albo: brak na magazynie, albo wycofany z oferty. Z kolei Carial Star jest dostępny jedynie w 1L opakowaniach - koszt około 250 zł. Nie uśmiecha mi się wydać taką kwotę dla kilkunastu pomidorów (co zrobić z resztą środka).
PS. Mildex jest nie do kupienia - we wszystkich sklepach internetowych piszą albo: brak na magazynie, albo wycofany z oferty. Z kolei Carial Star jest dostępny jedynie w 1L opakowaniach - koszt około 250 zł. Nie uśmiecha mi się wydać taką kwotę dla kilkunastu pomidorów (co zrobić z resztą środka).
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5084
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
W takim stadium choroby, to nikła nadzieja, że krzaki pomidorów da się wyleczyć. Powyżej zaatakowanej łodygi owoce pomidorów raczej na stracenie, bo w krótkim czasie zaczną czarnieć.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 14 sty 2018, o 20:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Witam, czy mogę prosić o pomoc? Takie coś pojawiło się na 1 krzaku pomidora rosnącego w gruncie po ostatnich chłodno- deszczowych dniach. Pozostałe krzaki są ok. Zaatakowana jest górna połowa krzaka. Liście oprócz plam są jakby oklapłe. Póki co wszystkie łodygi umyłam w gnojówce z pokrzyw. Mam działkę 2-gi rok, więc i niewielką wiedzę.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Jeśli to co podejrzewam z tak nikłego opisu i zdjęcia jest trafne. To masz jakąś chorobę bakteryjną, na dodatek doszczepioną bakteriami z gnojówki.
Nie zawsze gnojówka, mleko i drożdże, na niektóre choroby mogą wpływać stymulująco.
Nie zawsze gnojówka, mleko i drożdże, na niektóre choroby mogą wpływać stymulująco.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 14 sty 2018, o 20:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Ok. W takim razie co mogę z tym począć?. Dolna część krzaka i pomidory (które są jeszcze zielone, a odmiana pomidora to Cherokee Purple) są zdrowe, jak i wszystkie inne krzaki które posiadam. Dodam jeszcze, że z wierzchu liścia nie widać choroby, a same liście mają jeszcze ładny zielony kolor, tyle że są oklapłe. Pod ręką mam topsin i miedzian.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Przemek80 zastosuj CABRIO DUO 112EC w moim przypadku dało sie uratować część pomidorów w bardzo złym stanie. Oprysk zrób również po łodygach chociaż to preparat systemiczny. W moim przekonaniu ostatni po który sięgam.
Pozdrawiam. Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
ERRATA
Przepraszam, ale o 13.50 powinienem zażywać zasłużonej poobiedniej drzemki a nie siedzieć przy kompie i wypisywać bzdury .Zamiast Carial Star powinno być Carial Flex . Skuteczność się zgadza a jego skład to mandipropamid + cymoksanil . Pierwszy związek jest w Revus, drugi jest substancją czynną w Curzate , ogólnie dostępnym i niezbyt drogim ŚOR. Naprzemienne opryski jednym i drugim . Cabrio Duo też jest dobry. Zawiera dimetomorf (Acrobat) i piraklostrobinę (Signum 33). Pamiętaj o dodaniu zwilżacza do oprysków. Dokładne pokrycie cieczą to połowa sukcesu. Nie może to być płyn do garów.
Toldi 3 metrowe kontrłaty 25x50 mm 1,2 zł/ mb w składzie budowlanym cięte na pół i wzdłuż. Wychodzi 4 paliki po 90 gr/szt. Impregnat rozpuszczalnikowy Drewnochron, kolor cedr, malowane 2x. Co rok albo 2 dodatkowe impregnowanie części doziemnej.
zurun ekologia albo zdrowie (pomidorów), wybór należy do Ciebie. Uprawa ekologiczna nie oznacza głodzenia roślin na śmierć . Daj im coś konkretnego do zjedzenia bo padną i będziesz musiał kupować w sklepie.
Aolis też coś takiego miewam u siebie. Jak wróci ciepełko to nowe liście powinny być już bez tych nekroz.
Przepraszam, ale o 13.50 powinienem zażywać zasłużonej poobiedniej drzemki a nie siedzieć przy kompie i wypisywać bzdury .Zamiast Carial Star powinno być Carial Flex . Skuteczność się zgadza a jego skład to mandipropamid + cymoksanil . Pierwszy związek jest w Revus, drugi jest substancją czynną w Curzate , ogólnie dostępnym i niezbyt drogim ŚOR. Naprzemienne opryski jednym i drugim . Cabrio Duo też jest dobry. Zawiera dimetomorf (Acrobat) i piraklostrobinę (Signum 33). Pamiętaj o dodaniu zwilżacza do oprysków. Dokładne pokrycie cieczą to połowa sukcesu. Nie może to być płyn do garów.
Toldi 3 metrowe kontrłaty 25x50 mm 1,2 zł/ mb w składzie budowlanym cięte na pół i wzdłuż. Wychodzi 4 paliki po 90 gr/szt. Impregnat rozpuszczalnikowy Drewnochron, kolor cedr, malowane 2x. Co rok albo 2 dodatkowe impregnowanie części doziemnej.
zurun ekologia albo zdrowie (pomidorów), wybór należy do Ciebie. Uprawa ekologiczna nie oznacza głodzenia roślin na śmierć . Daj im coś konkretnego do zjedzenia bo padną i będziesz musiał kupować w sklepie.
Aolis też coś takiego miewam u siebie. Jak wróci ciepełko to nowe liście powinny być już bez tych nekroz.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
KaLo
- "Naprzemienne opryski jednym i drugim" - co masz na myśli - czy najpierw Revus, a 7 dni później po okresie karencji Curzate czy też bezpośrednio Revus a po nim Curzate aby obie substancje aktywne mogły zadziałać równocześnie i powiedzmy tydzień później Cabrio Duo.
- "Pamiętaj o dodaniu zwilżacza do oprysków. Dokładne pokrycie cieczą to połowa sukcesu. Nie może to być płyn do garów." - wybacz moją niewiedzę, ale co to jest zwilżacz i jak się go stosuje z fungicydami? (słyszałem o dodawaniu mocznika do Revusa w celu uzyskania lepszych efektów, chociaż nie wiem na jakiej zasadzie).
- "Naprzemienne opryski jednym i drugim" - co masz na myśli - czy najpierw Revus, a 7 dni później po okresie karencji Curzate czy też bezpośrednio Revus a po nim Curzate aby obie substancje aktywne mogły zadziałać równocześnie i powiedzmy tydzień później Cabrio Duo.
- "Pamiętaj o dodaniu zwilżacza do oprysków. Dokładne pokrycie cieczą to połowa sukcesu. Nie może to być płyn do garów." - wybacz moją niewiedzę, ale co to jest zwilżacz i jak się go stosuje z fungicydami? (słyszałem o dodawaniu mocznika do Revusa w celu uzyskania lepszych efektów, chociaż nie wiem na jakiej zasadzie).