Pomidory w donicach cz.4
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Pomidory w donicach cz.4
Pokażę jeszcze raz mojego daktylowego pomidorka- wiatr miotał nim po całym ogrodzie, przewrócił się chyba z pięć razy, a rano, jak go pozbierałam po raz kolejny- wyglądał jakby nic mu się nie stało:
Pokazuję go, bo to najbardziej bezproblemowy pomidor w moim ogrodzie- owocuje jak głupi, jest zdrowy, nie pęka, a owoce mogą długo leżeć i i nic złego się z nimi nie dzieje.
Jedyna wada- drobne owoce. Dlatego możliwe, że w przyszłym roku go nie będzie. Choć... jeszcze się zastanawiam, czy nie lepiej uprawiać jego, zamiast czerwonej gruszeczki...
Gorąco polecam tego pomidorka każdemu, kto chce mieć pomidory w donicy.
Pokazuję go, bo to najbardziej bezproblemowy pomidor w moim ogrodzie- owocuje jak głupi, jest zdrowy, nie pęka, a owoce mogą długo leżeć i i nic złego się z nimi nie dzieje.
Jedyna wada- drobne owoce. Dlatego możliwe, że w przyszłym roku go nie będzie. Choć... jeszcze się zastanawiam, czy nie lepiej uprawiać jego, zamiast czerwonej gruszeczki...
Gorąco polecam tego pomidorka każdemu, kto chce mieć pomidory w donicy.
Pozdrawiam,Vivien333
Re: Pomidory w donicach cz.4
Wspaniale się prezentuje. A skąd nasiona ?
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Pomidory w donicach cz.4
Kupiłam sadzonkę na portalu aukcyjnym- u pana, u którego kupowałam w zeszłym roku. I w przyszłym też u niego kupię, bo ma ciekawe sadzonki i dobrze się z nim współpracuje
Ja sporadycznie wysiewam nasiona, bo nie mam na to miejsca, ani warunków. Zawsze kupuję gotowe rozsady- przynajmniej jeśli chodzi o pomidory.
Ja sporadycznie wysiewam nasiona, bo nie mam na to miejsca, ani warunków. Zawsze kupuję gotowe rozsady- przynajmniej jeśli chodzi o pomidory.
Pozdrawiam,Vivien333
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 14 sty 2020, o 09:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.4
Wymyśliłem sobie pomidory koktajlowe w rynnach? Co sądzicie o tym? Nie będą miały zbyt ciasno?
Re: Pomidory w donicach cz.4
Będą. W rynnach to można sałatę ewentualnie próbować uprawiać, ale tak mam wątpliwości.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 2 kwie 2019, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Nawadnianie pomidorów na balkonie System Blumat
Czy ktoś może ma doświadczenie z zastosowaniem systemu Blumat w nawadnianiu pomidorów w donicach na balkonie? Czy to się sprawdzi? Z jednej strony pomidory w donicach potrzebują dużo wody, z drugiej strony czytam, że dobrze jest przesuszyć ziemię pomiędzy kolejnymi podlewaniami bo jednak nie lubią mieć cały czas mokro... Wszelkie automatyczne konewki u mnie odpadają, bo nie mam możliwości podłączania zasilania na balkon. Chciałabym ograniczyć bieganie z konewką i zabezpieczyć swoją uprawę na czas wyjazdów.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory w donicach cz.4
Ewuś, co to za odmiany tak długo wytrzymały?
Przypuszczam, że to Blush i Cytrynek, ale zielonej nie znam.
Pozdrawiam Irena
Przypuszczam, że to Blush i Cytrynek, ale zielonej nie znam.
Pozdrawiam Irena
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory w donicach cz.4
Irenko
Blush i zielony Green Tiger. Ten ostatni zimą naprawdę zaskakiwał smakiem.
Pozdrawiam
Blush i zielony Green Tiger. Ten ostatni zimą naprawdę zaskakiwał smakiem.
Pozdrawiam
Ewa
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory w donicach cz.4
Ewuś
Blusha sadzę co roku, jest nie do zdarcia i lubią go w rodzinie, choć mnie osobiście nie smakuje, ten Green Tiger mnie zaciekawił, dotychczas nie miałam zielonej koktailówki, jedynie Brad's Atomic Grape, ale ona jest raczej wielokolorowa, w tym roku wysiałam Limetto, podobno rewelacja smakowa.
Pozdrawiam Irena
Blusha sadzę co roku, jest nie do zdarcia i lubią go w rodzinie, choć mnie osobiście nie smakuje, ten Green Tiger mnie zaciekawił, dotychczas nie miałam zielonej koktailówki, jedynie Brad's Atomic Grape, ale ona jest raczej wielokolorowa, w tym roku wysiałam Limetto, podobno rewelacja smakowa.
Pozdrawiam Irena
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory w donicach cz.4
Irenko
Obie odmiany mają podobną siłę wzrostu. Wg mnie Green Tiger jest słodszy ale miał grubszą skórkę. W tym sezonie jedna sadzonka będzie rosła w gruncie, druga w donicy. Porównam owoce.
Obie odmiany mają podobną siłę wzrostu. Wg mnie Green Tiger jest słodszy ale miał grubszą skórkę. W tym sezonie jedna sadzonka będzie rosła w gruncie, druga w donicy. Porównam owoce.
Ewa
Re: Pomidory w donicach cz.4
Dzień dobry,
Mam pytanie do calka, pewnie brzmi trywialnie, ale w tym roku pierwszy raz uprawiam pomidory. W jakich warunkach pomidory ze zdjęcia były przechowywane, że wytrwały całą zimę?
Pozdrawiam Serdecznie
Angela
Przy okazji zamieszczam zdjęcia moich wysianych miesiąc temu krzaczków, mają już 15-20 cm, docelowo będą stały na południowym balkonie w donicach. Odmiany Ola Polka oraz Maskotka. Jestem bardzo podekscytowana dalszym rozwojem sytuacji
Mam pytanie do calka, pewnie brzmi trywialnie, ale w tym roku pierwszy raz uprawiam pomidory. W jakich warunkach pomidory ze zdjęcia były przechowywane, że wytrwały całą zimę?
Pozdrawiam Serdecznie
Angela
Przy okazji zamieszczam zdjęcia moich wysianych miesiąc temu krzaczków, mają już 15-20 cm, docelowo będą stały na południowym balkonie w donicach. Odmiany Ola Polka oraz Maskotka. Jestem bardzo podekscytowana dalszym rozwojem sytuacji
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory w donicach cz.4
Angela
Przechowywałam w kartonowym pudle przykryte gazetami. Pudło stało w temperaturze ok. 10*C.
Niestety tylko te odmiany wytrwały tak długo.
Przechowywałam w kartonowym pudle przykryte gazetami. Pudło stało w temperaturze ok. 10*C.
Niestety tylko te odmiany wytrwały tak długo.
Ewa