Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2010
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Agnieszko , dopiero odkryłem Twój ogród. Ależ piękny warzywnik. :) W swoim robiłem okrąg w środku, skąd odchodziły ścieżki. W tym mam nieco inny pomysł na jego organizację. Będę podpatrywał Twój ciekawy wątek. Pozdrawiam.
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Dzieje się u Ciebie Aga ! Pomidorki rzeczywiście dopieszczone. Wszystko cieszy oko. :uszy
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42095
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Agnieszko zapewniam Cię że szparag wygląda jak rasowy szparag :;230 Ja kiedyś kupiłam sobie opakowanie tytoniu i w razie czego gotuję na szczęście mszyc mam jakoś ostatnio mniej, za to mrówek wczoraj odkryłam mnóstwo! Zauważyłam że mają kolonie w oborniku zostawionym do dojrzenia i w obrzeżach deskowych, szczególnie tych co próchnieją ;:oj Ja na razie urzęduję w tunelu, bo pomidorki malutkie wyjątkowo powoli rosną, bo kiedyś o tej porze sadziłam pierwsze tak na próbę....a w tu nie ma czego wsadzić ;:185
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Iza, myślę, że koński i tak jest jakby bardziej "rozcieńczony" i nawet nie przelany woda nie popali Ci pomidorków, kurzak za to ma taką moc, ze bez wody chyba by korzenie zniszczył :wink:

Kiziorek, cieszę się, zapraszam ;:215

Maja aż kusi, żeby nie czekać do maja, taka pogoda nietypowa...ale może być zdradliwa ;:224 Dziś to, co mi zostało z nasion sypnęłam do ziemi, szkoda mi paczki trzymać dla np. czterech fasolek- a może coś dodatkowo urośnie? :D

Olka dzięki :) Nie przejmuj się pomidorkami, do połowy maja jest jeszcze mnóstwo czasu i na pewno urosną :)

Moniś ja się też nie spodziewałam, jak wyszedł ten szparag na początku z kaskiem, to myślałam, ze zaraz go zrzuci i pokaże liścienie- a tu niespodzianka, tylko jeden liścień jak niteczka :lol: Dopiero potem tą kieckę baletnicy rozłożył. Pod Wrocławiem są pola szparagów, ładne z nich roślinki i mam dla nich dobre miejsce, niech podrosną to zrobię z nich szpaler wzdłuż warzywnika.

Dolnoslonzok dzięki za wizytę :) Bardzo miło mi to czytać, ale tu pokazuję w sumie tą mniej wystawną część ogrodu, bo tylko warzywnik :wink: Przyznam się, ze Twoje winorośle podpatruję już od dawna, tylko nie piszę- interesuje mnie szczególnie dlatego, ze to podobny region i warto poznać odmiany, które mają wyższe wymagania temperaturowe. Oczywiście zapraszam :wit

Kasiu pomidorki to takie gwiazdy w warzywniku, z resztą wystarczy spojrzeć na forum - każde warzywo ma jeden, no góra dwa wątki, a pomidory kilkanaście :) I zawsze to w nich jest najżywsza dyskusja. Bywa, że sprawiają problemy, można zgubić się w odmianach, ciężko zapanować nad ich chorobami i zdecydowanie nie są z warzyw które "rosną same"- bo i podwiązać je trzeba, i odwilczać, ogławiać, wspierać grona, no cuda wianki. Za to efekty ogrzewają serce :lol:
Obrazek

Marysiu bardzo się cieszę, że szparag jest jednak szparagiem, już mi się zdarzyło coś siać- a wyrosło coś innego, np zamiast pierwiosnków bezłodygowych małe brzózki :lol: U mnie w tym roku mszyce są, ale mniej ślimaków! Co mnie ogromnie cieszy. Popryskałam bioczosem i olejkiem herbacianym, groszek chyba sam się wybronił, podrósł i teraz już nic go nie powstrzyma :) Może to dobrze, że nie mamy dużych pomidorów, bo nie kusi- a to jeszcze różnie może być.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Warto mieć w warzywniku i na zielniku coś wieloletniego, nawet w kwietniu można liczyć na pierwsze zbiory ;:138 U mnie jest to szczaw, rabarbar, siedmiolatka, szczypiorek, szczypiorek czosnkowy i czosnek niedźwiedzi ;:215

Obrazek

Deszcz bardzo pomógł.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwsza skoszona trawa przykryła grządki, zwłaszcza te nieobsiane (na paprykę)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szalotki mają najgęstszy szczypiorek. Dzielą się prawie od razu po sadzeniu.
Obrazek

Ziemniaki przydałoby się już podsypać wyżej kompostem :)

Obrazek

Posiałam dziś dwie odmiany fasolki karłowej w pierścienie (Purple Teepee i zieloną) , ogórki krótkie (Szeryf F1) i sałatkowe (Tessa), cukinie (Tapir i Tondo do Nizza) dynie (makaronowa Pyza i Butternut). O ile z arbuzami zaszalałam z odmianami, tak teraz wszystkiego tylko po dwie odmiany :)
Na tackę wysiałam też jarmuż Scarlet- fioletowy i kapustę syberyjską. Posadziłam musztardowiec fioletowy z rozsady, trochę na grządki, trochę na tackę na szybki zbiór.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Wszystko pięknie, ładnie, ale ja jestem ciekawa skąd Ty masz tyle czasu na to wszystko ;:oj Dla mnie doba jest za krótka ;:145
Posiałaś już fasolkę to i sygnał dla mnie do działania. ;:138
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Kasiu nie wiem, czy to wyraźnie napisałam, ale wszystko to siałam na rozsadę i tylko po dwa czy trzy nasiona, jak mi coś zostało, na grządkę- tak na stratę, jakby co :) Na rozsadę to dobry termin, do gruntu może być za wcześnie. Mi też była doba za krótka i zmierzch mnie zastał na tarasie z ziemią na rękach i kubeczkami w które pikowałam kwiatki :lol:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aaach na rozsadę... To znaczy, że rozsada nie wymaga czasu? Kurcze, moja jest jakaś gorsza, bo wymagająca ;:306
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Kasia ja już się o tej porze nie umiem wypowiedzieć :lol: Rozsada wymaga czasu, tak, nawet trochę więcej niż siup nasionkami na grządki :D Chodziło mi o sianie fasolki, że dopiero sieję na rozsadę. Do gruntu później posieję tyczne Ramdor, od razu namoczone nasiona wsadzam w maju przy kratkach.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aguś, napisz co już posadziłaś do warzywnika :) bo widzę sałaty i musztarodwa też już w gruncie. Jeszcze pytanie mam .. jak myślisz , bo jak wiesz mam w tym roku dużo pomidorów ;:202 , czy posadzenie ich między czosnek będzie dobrym pomysłem ?
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Violka sałaty sadziłam i ostatnie to nawet siałam od razu na grządkę :) Posadziłam też pak choi, kalarepy, kapustę pekińską, sałatę lodową. Jutro rozsadzę buraczki i pietruszkę naciową, jak zdążę to też cebule. I to chyba do maja wszystko, bo reszta jest już wrażliwa na przymrozki (kukurydze, dynie, cukinie, pomidory, papryki, arbuzy, fasolka, selery itd).
Pomidorom czosnek na pewno nie będzie w niczym przeszkadzał, ale chyba objadłyby go ze wszystkiego i wypiły mu całą wodę. To nie byłby najdorodniejszy czosnek ;:185
Violu jak masz czas je pilnować, tak żeby nie rosły na dwa pędy a na jeden, to możesz sadzić dwa do jednego palika, obok siebie, w odstępach praktycznie takich jak zwykle dla jednego pomidora. W takich prowadzonych na jeden pęd szybko są owoce no i zmieścisz dużo więcej krzaków.
Tylko karłowe tak się nie nadają (np. Kmicic), są za szerokie, im się nic nie obrywa, jak mają ładnie owocować.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Wszyscy dopiero sieją, sadzą, a Ty już jesz? ;:oj Wstydu nie masz no ;:124 ;:306
;:168
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie

Post »

Aguś, ty już tyle wszystkiego masz, ja mam dopiero ogródek przygotowany, a siać pewnie zaczne w przyszlym tygodniu. Mnie nigdy nie wychodzi rozsada kapusty pekińskiej, zawsze sieje wprost do gruntu. Jaka to odmiana?
Pozdrawiam Ekaterina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”