Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Warzywa wieloletnie wychodzą już na poważnie, można przynosić z ogrodu szczypiorek, czosnek niedźwiedzi, siedmiolatki, a niedługo i pierwsze łodygi rabarbaru.
Posadziłam pierwsze sałaty wiosenne
Dosiałam też jarmuż, burak, endywie, sałaty letnie i rzymskie i trochę ziół. Jutro wysieję rozsadę kukurydzy.
Miałam pikować pomidory, ale jeszcze nie rosną bardzo gęsto i na pierwszy ogień poszły selery
Kończy mi się ziemia w worku, ale mieszam ją trochę z kokosem, trochę z kompostem, myślę że wystarczy na rozsady
Zapowiada się ciepły tydzień, jak ktoś ma możliwość bezpiecznie wyjść do ogrodu, to warto, można nabrać dystansu, nałapać słońca i optymizmu
Posadziłam pierwsze sałaty wiosenne
Dosiałam też jarmuż, burak, endywie, sałaty letnie i rzymskie i trochę ziół. Jutro wysieję rozsadę kukurydzy.
Miałam pikować pomidory, ale jeszcze nie rosną bardzo gęsto i na pierwszy ogień poszły selery
Kończy mi się ziemia w worku, ale mieszam ją trochę z kokosem, trochę z kompostem, myślę że wystarczy na rozsady
Zapowiada się ciepły tydzień, jak ktoś ma możliwość bezpiecznie wyjść do ogrodu, to warto, można nabrać dystansu, nałapać słońca i optymizmu
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Jestem za .
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Fajne rozsady. I u mnie pomidorki rosną. Nie wszystkie pikowane jeszcze.
A czosnek niedźwiedzi, siedmiolatki, też mam .
Ale jak rabarbarem jest nie wiem, jak jest. Aż jutro zajrzę.
A czosnek niedźwiedzi, siedmiolatki, też mam .
Ale jak rabarbarem jest nie wiem, jak jest. Aż jutro zajrzę.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1051
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
No widzisz Agusiu mieszkasz w " ciepłych krajach ". Wybrałem się na działkę żeby zawieźć rozmaite drobiazgi kupione przez zimę, ale zastałem głuche przedwiośnie. Trochę wychylają się tulipany i żonkile, ale do kwitnięcia fiu...fiu, i jeszcze trochę. Tylko durny dereń zakwitł bez sensu, bo jedyne owady jakie widziałem to dwie niemrawe od zimna muchy!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Anida
Aniu moje pomidory też wciąż nie są pikowane, ale w weekend idzie duże ochłodzenie, to już muszą wytrzymać, będzie mi je łatwiej nosić
Dziad Jag u mnie wiosna całkiem serio, ale patrząc na prognozy trochę żałuję, bo np morela na pewno zmarznie, a już rozkwitła.
Bakłażany black beauty:
Bazylię chyba przed ochłodzeniem wezmę na kuchenny parapet do zużycia, to pora wysiać kolejną, która będzie rosła w warzywniku.
Aniu moje pomidory też wciąż nie są pikowane, ale w weekend idzie duże ochłodzenie, to już muszą wytrzymać, będzie mi je łatwiej nosić
Dziad Jag u mnie wiosna całkiem serio, ale patrząc na prognozy trochę żałuję, bo np morela na pewno zmarznie, a już rozkwitła.
Bakłażany black beauty:
Bazylię chyba przed ochłodzeniem wezmę na kuchenny parapet do zużycia, to pora wysiać kolejną, która będzie rosła w warzywniku.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Wow spore sadzonki bakłażanów Ja miałam dokładnie tę odmianę rok i dwa lata temu. Udały się bez problemu i były przepyszne ;)
Już widać dużo "życia" w Twoim warzywniku - super. U mnie na grządce warzywnej wciąż cisza, ale późno zabrałam się za wiosenne wysiewy ;)
Już widać dużo "życia" w Twoim warzywniku - super. U mnie na grządce warzywnej wciąż cisza, ale późno zabrałam się za wiosenne wysiewy ;)
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Agnieszko mój czosnek długo po zimie nie wychodził i już jak się zaczęłam martwić wystartował i widzę że plony jednak będą Selery wychodzą mi w tym roku bardzo nierówno. Początkowo były 4 sieweczki, a po kilku dniach nagle kilka maleństw wystartowało! Powinnam siać dalej, ale muszę pokonać lenia. Ściskam i życzę dużo zdrówka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Martuś dzięki, dosiałam jeszcze jedne bakłażany, Violetta Lunga, ale posiałam później i wychodziły całą wieczność, teraz mają dopiero liścienie rozłożone. Mam nadzieję, że będą ładnie rosły
Marysiu moje selery zrobiły to samo, dlatego mam ich teraz tak dużo Chyba jak już posadzę ile potrzebuję, to zaproponuję sąsiadom, kto chce niech sobie weźmie, bo nie cierpię wyrzucać rozsad. Nie spiesz się Marysiu, nie zapowiada się szczególnie ciepła wiosna, chyba resztę wysiewów opóźnię, bo gdzie tu się spieszyć
Dziś rozsadzę pomidory, w końcu, biorę się za to już od dawna. Namoczyłam dwie paczki kukurydzy na pierwszą rozsadę, kolejne wysieję w kwietniu z cukiniami i dyniami, a kolejne na początku maja do gruntu. W weekend przekopiemy jeszcze kawałek na drugi warzywnik, i tak siedzę w domu, nie mam nic do roboty, ani pracy, ani studiów, będę miała co robić Posiałam też nowe, koktajlowe i malinowe z przeznaczeniem do gruntu, rodzynek Aunt Molly, trochę papryki, buraki na rozsadę na wczesny zbiór, cykorię i sałaty, wszystko ładnie wyszło, ale w sałacie wyszła zgorzel siewek i dostały dziś Previcur. Wyniosłam je do szklarni, ale już wiem, że nie na długo, bo mrozik zapowiedział się znów po weekendzie
W gruncie okryłam sałaty, cebulę i czosnek badylami wyciętymi z rabat. Może zamienię je na agrotkaninę jeśli mi jej wystarczy po owinięciu drzewek owocowych.
Marysiu moje selery zrobiły to samo, dlatego mam ich teraz tak dużo Chyba jak już posadzę ile potrzebuję, to zaproponuję sąsiadom, kto chce niech sobie weźmie, bo nie cierpię wyrzucać rozsad. Nie spiesz się Marysiu, nie zapowiada się szczególnie ciepła wiosna, chyba resztę wysiewów opóźnię, bo gdzie tu się spieszyć
Dziś rozsadzę pomidory, w końcu, biorę się za to już od dawna. Namoczyłam dwie paczki kukurydzy na pierwszą rozsadę, kolejne wysieję w kwietniu z cukiniami i dyniami, a kolejne na początku maja do gruntu. W weekend przekopiemy jeszcze kawałek na drugi warzywnik, i tak siedzę w domu, nie mam nic do roboty, ani pracy, ani studiów, będę miała co robić Posiałam też nowe, koktajlowe i malinowe z przeznaczeniem do gruntu, rodzynek Aunt Molly, trochę papryki, buraki na rozsadę na wczesny zbiór, cykorię i sałaty, wszystko ładnie wyszło, ale w sałacie wyszła zgorzel siewek i dostały dziś Previcur. Wyniosłam je do szklarni, ale już wiem, że nie na długo, bo mrozik zapowiedział się znów po weekendzie
W gruncie okryłam sałaty, cebulę i czosnek badylami wyciętymi z rabat. Może zamienię je na agrotkaninę jeśli mi jej wystarczy po owinięciu drzewek owocowych.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7889
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Aguś
Brawa za jak zwykle porażająco piękne rozsady
Bazylia też z nasionek
W Trójmieście widziałam kwitnące mirabelki ,mogę sobie wyobrazić stopień rozwoju wegetacji u Ciebie
Współczuję problemów z mrozem ,przy tak rozwiniętych roślinach.
U nas surowy klimat i drzewa mają ściśnięte pączki.
Brawa za jak zwykle porażająco piękne rozsady
Bazylia też z nasionek
W Trójmieście widziałam kwitnące mirabelki ,mogę sobie wyobrazić stopień rozwoju wegetacji u Ciebie
Współczuję problemów z mrozem ,przy tak rozwiniętych roślinach.
U nas surowy klimat i drzewa mają ściśnięte pączki.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Aguś u Ciebie można nacieszyć oczy pięknymi zdrowymi rozsadami. Te nocne przymrozki trochę krzyżują nam plany. Ja zamiast wysadzać już rozsadę groszku czy szpinak trzymam w szklarni. A zależy mi na ich wysadzeniu, bo paletka potrzebna na kolejne rozsady
Ja dopiero w poniedziałek posiałam selera korzeniowego. Jak myślisz, będzie jeszcze co z niego ? Teraz żałuję ze nie kupiłam nasion i o czasie nie posiałam, ale nie przewidziałam ,że mogą być problemy z zakupem gotowej flancy. Zawsze kupowałam na targu, a teraz wszystko zawieszone nie wiadomo do kiedy
Kiedy będziesz wysadzać kukurydzę posianą teraz ?
Ja dopiero w poniedziałek posiałam selera korzeniowego. Jak myślisz, będzie jeszcze co z niego ? Teraz żałuję ze nie kupiłam nasion i o czasie nie posiałam, ale nie przewidziałam ,że mogą być problemy z zakupem gotowej flancy. Zawsze kupowałam na targu, a teraz wszystko zawieszone nie wiadomo do kiedy
Kiedy będziesz wysadzać kukurydzę posianą teraz ?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Agnieszko, i dobrze te Wasze drzewa robią, bo na co było się tak spieszyć? Teraz kolejne kwiaty na brzoskwini rozkwitają i za kilka dni je też zetnie mróz. W warzywniku nie mam niczego, co by sobie z tym - 6 nie poradzili, ale i tak okryję trochę czosnek, cebulę i salaty.
Wiola chyba wszyscy trochę się hamuje y przez tą pogodę, ja bym już chciała sadzić kapustę i kalarepę, ale poczekam znów te kilka dni. Zaczęłam je nawozic, ale miejsca im więcej nie zrobię i mimo że są w szklarni, to wybiegają.
Pomidory w końcu przeprowadzone, każdy w swoim M1
Wysiałam podkiełkowaną kukurydzę
Zioła wzeszły lepiej, niż się spodziewałam. Bardzo czekam na czubrzycę.
Pietruszka naciowa i lubczyk, bardzo powoli rosną. Do czasu
Coś się popsuło i na telefonie nie mogę dodać więcej zdjęć, zaraz dodam w drugim poście
Wiola chyba wszyscy trochę się hamuje y przez tą pogodę, ja bym już chciała sadzić kapustę i kalarepę, ale poczekam znów te kilka dni. Zaczęłam je nawozic, ale miejsca im więcej nie zrobię i mimo że są w szklarni, to wybiegają.
Pomidory w końcu przeprowadzone, każdy w swoim M1
Wysiałam podkiełkowaną kukurydzę
Zioła wzeszły lepiej, niż się spodziewałam. Bardzo czekam na czubrzycę.
Pietruszka naciowa i lubczyk, bardzo powoli rosną. Do czasu
Coś się popsuło i na telefonie nie mogę dodać więcej zdjęć, zaraz dodam w drugim poście
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Cześć buraczków na wczesny zbiór wysiewam do pojemnika, potem pikuję w kwietniu na grządkę.
Jarmuż w tym roku odmiana toskańska (tzw jarmuż czarny)
Endywia
Szklarniowe nowalijki
Jarmuż w tym roku odmiana toskańska (tzw jarmuż czarny)
Endywia
Szklarniowe nowalijki
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 282
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Wow ale masz dużo rozsad. Trzymasz je wszystkie w domu czy w szklarni ? Mam pekinka kapustę przepiłowaną ze dwa dni temu i się zastanawiam czy nie wynieść do szklarni. W dzień to tam mocno ciepło tylko te przymrozki znowu zapowiadają