Fasolka szparagowa cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 885
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Pierwszy zbiór bardziej dla oka i przystrojenia taleza ale jest

Obrazek
dorkasz1
500p
500p
Posty: 504
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Mniammm, moja potrzebuje jeszcze trochę czasu.
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Dzisiaj miałam nadzieję na zerwanie dużej michy fasolki ale okazało się, że w środku krzaczków jest masa mszycy. Coś do wieczora muszę wymyślić czym to zniszczyć, chyba na początek spróbuję wypłukać chociaż trochę czystą wodą. Na mrówki porozstawiane wszędzie pułapki ale ciągle pojawiają się nowe mrowiska. Pułapki działają bo koper się uchował i będzie do kiszenia ogórków ale fasolka jest dosłownie oklejona mszycą :(
Pozdrawiam Ela
dorkasz1
500p
500p
Posty: 504
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Od kilku lat nie używam żadnych środków owadobójczych. Pierwsze dwa lata były trudne, ale teraz ustaliła się taka równowaga, że nie ma problemu. Pierwsza pomoc to spłukiwanie mszyc pod silnym strumieniem wody. Podkładam dłoń w rękawiczce i roślina po roślinie, spłukuję. Większość mszyc nie wraca. Na początku używałam odgazowanej coli, wlewałam ją do opryskiwacza i robiłam oprysk. Teraz nie ma takiej potrzeby, bo prysznic wystarcza. Najczęściej prysznicuję bób, róże i kalinę 'Roseum'.
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

dorkasz1 czyli wymyśliłam sposób, który Ty stosujesz od dawna ;:134 . Właśnie miałam iść robić prysznic fasoli ale teraz zaczął padać lekki deszczyk, niech pada bo u mnie sucho.
Pozdrawiam Ela
dorkasz1
500p
500p
Posty: 504
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Mszyce nie lubią deszczu i wiatru. Z wiatrem gorzej, ale prysznic można im zaserwować :D
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2831
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Macie fajne, kolorowe fasolki, a ja chyba zatrzymałam się w XX wieku i ciągle Złota Saxa jakaś cienka zielona :wink:
Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
dorkasz1
500p
500p
Posty: 504
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Ja Złotą Saxę wymieniłam na Laurinę, a ta zielona, to Ferrari?
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2831
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

:wit
Tak, to Ferrari, jest trochę cienka, ale wczesna, Laurina też wczesna?
Raz kupiłam fiolety, jak u arka9025, jednak wolę jasne, chociaż ta fioletowa, po ugotowaniu zmieniła kolor, ale jakoś nie mogę się przyzwyczaić :oops:
Pozdrawiam Eugenia
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 885
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Dokładnie tak fioletowa zmienila sie i po ugotowaniu była zielona a jakie moje zaskoczenie ;:306
dorkasz1
500p
500p
Posty: 504
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Próbowałam fioletowe, ale u mnie jakoś szybciej robiły się włókniste. A Ferrari uwielbiam, bardzo mi odpowiada jej smak. Laurina jest o kilka dni późniejsza niż Ferrari, choć z opisu niby powinna być wcześniejsza. Lubię ją posiać wczesną wiosną, bo ma bardzo obfity drugi zbiór i aż do przymrozków mam w jednym miejscu fasolkę.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

Uwieczniłam czary mary :). Wrzuciłam fioletową ...wyciągam zieloną ;:173
Obrazek
Obrazek
Odmiana Purple Teepee. Strąki długie, bez włókien, pyszne. Plon bardzo duży.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8511
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Fasolka szparagowa cz. 3

Post »

W tym roku z fasolką jestem spóżniona . A to nie chciała kiełkować , a to coś zjadło
małe rośliny . Na owocowanie muszę poczekać , ale już kwitnie . Fioletową też mam .
Wczoraj , ponieważ popadało , musiałam coś wysiać . Między innym fasolkę na jesienne
zbiory , odmiana Golden Goal .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”