Kukurydza- cz.2
Re: Kukurydza- cz.2
Znalazłam! ło mammamija . Aż takiej dużej działki to ja nie mam
"Odległość upraw kukurydzy cukrowej od pastewnej powinna wynosić około 500 m (nie mniej niż 300 m). Przepylenie tej pierwszej pyłkiem kukurydzy pastewnej prowadzi do pogorszenia jakości ziarna. Z tego samego powodu również odmiany ekstrasłodkie wymagają izolacji przestrzennej (około 300 m) od normalnie słodkich" (Hasło ogrodnicze, 05/2001)
"Odległość upraw kukurydzy cukrowej od pastewnej powinna wynosić około 500 m (nie mniej niż 300 m). Przepylenie tej pierwszej pyłkiem kukurydzy pastewnej prowadzi do pogorszenia jakości ziarna. Z tego samego powodu również odmiany ekstrasłodkie wymagają izolacji przestrzennej (około 300 m) od normalnie słodkich" (Hasło ogrodnicze, 05/2001)
- Balykan
- 200p
- Posty: 400
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Kukurydza- cz.2
Z tymi odległościami, to ciężko ustalić. Jak wiatr zawieje... Najlepiej jak jest jakaś przegroda, no i żeby różne odmiany (grupy odmian - cukrowa, pastewna, ozdobna, pękająca itd.) nie były usytuowane względem siebie na linii zachód-wschód, bo to najczęstszy kierunek wiatru.
Szczerze to ze Złotej Karłowej bym na Twoim miejscu zrezygnował, bo nie chciałbym, żeby lepsze odmiany podłapały od niej rozmiar kolby i ziaren. Jak już ryzykować pomieszanie, to podobnych odmian. Ja mam supersłodkie na zachód od słodkich (inaczej się u mnie nie da) i u mnie ryzyko z pomieszaniem raczej powinno wychodzić na plus, ale pewnie i tak wszystko się razem miesza z lewa na prawo i z prawa na lewo.
Szczerze to ze Złotej Karłowej bym na Twoim miejscu zrezygnował, bo nie chciałbym, żeby lepsze odmiany podłapały od niej rozmiar kolby i ziaren. Jak już ryzykować pomieszanie, to podobnych odmian. Ja mam supersłodkie na zachód od słodkich (inaczej się u mnie nie da) i u mnie ryzyko z pomieszaniem raczej powinno wychodzić na plus, ale pewnie i tak wszystko się razem miesza z lewa na prawo i z prawa na lewo.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kukurydza- cz.2
To z tym zapyleniem to jest ciężka sprawa. Nie każda odmiana pyli o tym samym czasie ale ryzykować skrzyżowanie na korzyść miejsca, zyskując gorszy smak, to już chyba wolałbym wysiać jedną sprawdzoną odmianę.
Ja uważam że te 20m wystarczy między dwiema odmianami, jeśli oczywiście tej kukurydzy nie ma ogrom. Trzeba brać pod uwagę, że w tych artykułach, mowa jest o uprawach towarowych, czyli tysiącom roślin, to wtedy wiatr chulający ciągnie z nich chmurę pyłku. Co innego przy tych 30-50kukurydzach. Gdzie przy niewłasciwej obsadzie, mogą się kolby w jednej odmianie prawidłowo nie zapylić.
Ja uważam że te 20m wystarczy między dwiema odmianami, jeśli oczywiście tej kukurydzy nie ma ogrom. Trzeba brać pod uwagę, że w tych artykułach, mowa jest o uprawach towarowych, czyli tysiącom roślin, to wtedy wiatr chulający ciągnie z nich chmurę pyłku. Co innego przy tych 30-50kukurydzach. Gdzie przy niewłasciwej obsadzie, mogą się kolby w jednej odmianie prawidłowo nie zapylić.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 cze 2019, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kukurydza- cz.2
Zasiałam w połowie maja do gruntu pękającą, rośnie słabo - ma ok 15 cm wzrostu. Czym mogę ją zasilić? Czy jeśli rozsypię wokół obornik granulowany (tylko takim dysponuję - koński i owczy mam) będzie ok? I czy słonecznikom nie zaszkodzi (rosną w tym samym rzędzie, naprzemiennie z kukurydzą)?
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kukurydza- cz.2
No pewnie, syp ten granulowany obornik! Musza miec jakies jedzonko przeciez. A slonecznikom tez dobrze zrobi, bo to straszne zarloki
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kukurydza- cz.2
W tym roku mam cztery odmiany kukurydzy. Trzy są to odmiany ozdobne, a jedna to taki mix gigantów na wysokość.
Wszystkie mają swoje osobne poletka, a dodatkowo giganty są podzielone na dwa osobne poletka.
Wszystkie mają swoje osobne poletka, a dodatkowo giganty są podzielone na dwa osobne poletka.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 cze 2019, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kukurydza- cz.2
Podsypałam wczoraj Choć widzę, że po ubiegłotygodniowej ulewie ruszyły ze wzrostem (przynajmniej część z nich). A słoneczniki - buszvanilla81 pisze:No pewnie, syp ten granulowany obornik! Musza miec jakies jedzonko przeciez. A slonecznikom tez dobrze zrobi, bo to straszne zarloki
Gucio siany po tym deszczu też wychylił się z ziemi
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kukurydza- cz.2
Jak tam Wasze kukurydze? U mnie slabo sie wiaza niestety.. A juz nie moge sie doczekac, zeby schrupac z maselkiem
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kukurydza- cz.2
W tym roku u mnie wszystkie kukurydze bardzo kiepsko rosną.
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 741
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Kukurydza- cz.2
U mnie też, a nawiozłam im grządke bogato obornikiem. Jednak susza okropna w tym roku u mnie i pewnie dlatego.
Pozdrawiam ;)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 cze 2019, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kukurydza- cz.2
Bardzo słabo, choć jest nadzieja na pękającą - ma zawiązane małe kolby. Gucio chyba nie da rady, na razie ma ok 50 cm wzrostu
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kukurydza- cz.2
Pies szukał cienia i złamał mi kukurydze, z najładniejszą kolbą tej odmiany.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Kukurydza- cz.2
W zeszłym roku kukurydza słabo mi się udała, nie zapyliła się wystarczająco i ostatnie małe szczerbate kolby zostawiłam w ogrodzie. Sprzątając po zimie zerwałam je i sprawdziłam kiełkowanie- po dobie mają już kiełki Myślałam, że nie wzejdą, że nie wyschły w kolbach i przemarzły, ale nie. Kilka z nich posadzę w sezonie i sprawdzę, czy kukurydza jaką zrodzą też będzie cukrowa- jak nie oddam świeże kolby jako przysmak kurom.
W tym roku mam nowe odmiany, prócz Gucia odmianę Ruster F1 i Waza F1. Może ktoś je uprawiał?
W tym roku mam nowe odmiany, prócz Gucia odmianę Ruster F1 i Waza F1. Może ktoś je uprawiał?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka