Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Na początku, to bardzo ładnie wiązała i cukinie rosły ale teraz to się zahamowała. No cóż.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Może u mnie też by tak było, tylko z braku miejsca upchnęłam ją w kącie nad jałowcem, w którym sprytnie ukryła wielkiego owoca i pewnie uznała, że już nie ma się co wysilać. Dopiero niedawno znów coś zaczęła wypuszczać, ale slaba jest w porownaniu z tą zieloną.
Pozdrawiam,Vivien333
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Coucurzele zahamowała ale za to dwie Ardendo trzymają cały czas pięknie wiązanie.
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Pozdrawiam, Werka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Może już jest dojrzała, a wtedy już ciężko taką cukinię przyrządzić?
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
No nie wiem... Bo myślałam że skórę ściągnę ale wdotyku jest twarda, a co w środku nie wiem--julian-- pisze:Może już jest dojrzała, a wtedy już ciężko taką cukinię przyrządzić?
Pozdrawiam, Werka
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
W środku jest normalna tylko pestki już też są twarde i trzeba je wybierać, chyba że ktoś takie lubi.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Wczoraj zebrałem dwie cukinie.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Wiatr strasznie mi sponiewierał uprawy...
Donice z pomidorami i paprykami poprzewracały się kilkakrotnie, już nawet przestałam je podnosić, bo zmasakrowały się same i wszystko w swojej okolicy- upadły też na cukinie i trochę im pouszkadzały liście. Zresztą... mączniak też już znowu na nie wlazł, ale wciąż dzielnie owocują (chyba już dam sobie spokój z opryskami):
i druga- ta niezmordowana. Bardzo jestem z niej zadowolona...
Coucurzele też coś tam zawiązuje, ale gdzie jej tam do tych zielonych...
Nie będzie jej w przyszłym roku.
Donice z pomidorami i paprykami poprzewracały się kilkakrotnie, już nawet przestałam je podnosić, bo zmasakrowały się same i wszystko w swojej okolicy- upadły też na cukinie i trochę im pouszkadzały liście. Zresztą... mączniak też już znowu na nie wlazł, ale wciąż dzielnie owocują (chyba już dam sobie spokój z opryskami):
i druga- ta niezmordowana. Bardzo jestem z niej zadowolona...
Coucurzele też coś tam zawiązuje, ale gdzie jej tam do tych zielonych...
Nie będzie jej w przyszłym roku.
Pozdrawiam,Vivien333
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
No i po cukiniach...
Podobno w nocy było -5 stopni. Wszystko mi zmroziło. Z cukinii zostały flaki...
Ta niezmordowana była najbardziej odsłonięta i zostało z niej tyle:
Druga, mimo, że bardziej osłonięta, też się nie uchowała, zmarzła razem z pomidorami i rodzynkiem
Nie cierpię tego czasu, kiedy to wszystkie rośliny z dnia na dzień najpierw walczą o życie, a później... i tak je tracą.
Podobno w nocy było -5 stopni. Wszystko mi zmroziło. Z cukinii zostały flaki...
Ta niezmordowana była najbardziej odsłonięta i zostało z niej tyle:
Druga, mimo, że bardziej osłonięta, też się nie uchowała, zmarzła razem z pomidorami i rodzynkiem
Nie cierpię tego czasu, kiedy to wszystkie rośliny z dnia na dzień najpierw walczą o życie, a później... i tak je tracą.
Pozdrawiam,Vivien333
-
- 200p
- Posty: 281
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
U nas było 1 na plusie a i tak cukinie nie przetrwały .....
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
U mnie też już kaplica. Zerwałam malutkie cukinie ( dlaczego dyniowate się budzą kiedy nie trzeba?) i w ilości 7 sztuk uśmażylam sobie na patelni takie w całości. Przepyszny smak zrekompensował mi fakt, że krzaki już trzeba było zlikwidować. Ale og?lnie rok cukiniowy uważam za udany.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Tak, mój też bardzo udany. Nie było lepszego- jeszcze nigdy nie miałam tak zdrowych i plennych krzaków (dotyczy to również pomidorów).
Tylko jakoś mi się zdaje, że to niekoniecznie sam dar niebios, a w dużej mierze... lektura tego forum i rosnace: wiedza i umiejętności ogrodnicze.
Jutro skorzystam z Twojego "przepisu" i zrobię sobie takie same z resztek zerwanych z krzaka. Dziś nie zdążyłam nic z tym zrobić, trzeba było leciec do roboty.
Dni są za krotkie...
Tylko jakoś mi się zdaje, że to niekoniecznie sam dar niebios, a w dużej mierze... lektura tego forum i rosnace: wiedza i umiejętności ogrodnicze.
Jutro skorzystam z Twojego "przepisu" i zrobię sobie takie same z resztek zerwanych z krzaka. Dziś nie zdążyłam nic z tym zrobić, trzeba było leciec do roboty.
Dni są za krotkie...
Pozdrawiam,Vivien333