Kawon ( arbuz ) - część 9
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 19 maja 2018, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rozdrażew\Wlkp
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Mój arbuz Sugar Baby w gruncie szczepiony na tykwie zawiązał dopiero na drugim kwiatku ,ale zapylałem ręcznie.
Pozdrawiam Maciej
Pozdrawiam Maciej
- lunatyk
- 200p
- Posty: 390
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
U mnie wczoraj była burza i arbuzy oberwały gradem , niektóre liście poszatkowało , wystarczyło piętnaście minut , mam nadzieję że dadzą radę to przetrzymać .
I teraz rodzi się pytanie czy te uszkodzone liście oberwać czy zostawić tak jak jest i nic nie ruszać , na pogodę nie mamy wpływu , nie było mnie w domu bo przykrył bym je i może nie było by problemu .
I teraz rodzi się pytanie czy te uszkodzone liście oberwać czy zostawić tak jak jest i nic nie ruszać , na pogodę nie mamy wpływu , nie było mnie w domu bo przykrył bym je i może nie było by problemu .
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 13 kwie 2015, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Zmoderowano wpis nie na temat/Adm.K
Lunatyk, ja bym poczekał kilka dni i oberwał tylko jeśli zaczną obumierać, żeby miały czym "łapać" słońce zanim urosną nowe liście. No chyba że są bardzo poszatkowane i się nie trzymają kupy i widać, że nic z nich nie będzie.
Lunatyk, ja bym poczekał kilka dni i oberwał tylko jeśli zaczną obumierać, żeby miały czym "łapać" słońce zanim urosną nowe liście. No chyba że są bardzo poszatkowane i się nie trzymają kupy i widać, że nic z nich nie będzie.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Zabawilam sie dzis w pszczolke i sprobowalam pozapylac arbuza Zobaczym czy cos z tego wyniknie
- lunatyk
- 200p
- Posty: 390
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Ja cały czas obserwuję jedną sadzonkę arbuza , tą która zemdlałą po podlaniu woda z nawozem , cały czas żyje tylko dziwnie się zachowuje , jest posadzona w gruncie bez podkładu z czarnej agrotkaniny .
Rano jest piękna zielona i wygląda dobrze , ma dwa żółte kwiatki na pędzie głównym , gdy słonko mocniej przyświeci te większe liście po jakimś tam czasie klapną i wyglądają jak siedem nieszczęść , tak jak by miały usychać , początek pędu nie traci vigoru , kwiatki dalej kwitną w najlepsze a liście katastrofa i tak do wieczora , w nocy nie byłem , ale rano znów jest pełna życia .
Mam 38 sztuk i tylko jedna tak się zachowuje , wody raczej jej nie brakuje , a podlanie nic nie daje , może ten typ tak ma i już sam nie wiem , troszeczkę mnie to zadziwia , ale dalej obserwuję z zaciekawieniem zobaczymy co będzie dalej .
Czy ktoś spotkał się już z taka sytuacją ?
Rano jest piękna zielona i wygląda dobrze , ma dwa żółte kwiatki na pędzie głównym , gdy słonko mocniej przyświeci te większe liście po jakimś tam czasie klapną i wyglądają jak siedem nieszczęść , tak jak by miały usychać , początek pędu nie traci vigoru , kwiatki dalej kwitną w najlepsze a liście katastrofa i tak do wieczora , w nocy nie byłem , ale rano znów jest pełna życia .
Mam 38 sztuk i tylko jedna tak się zachowuje , wody raczej jej nie brakuje , a podlanie nic nie daje , może ten typ tak ma i już sam nie wiem , troszeczkę mnie to zadziwia , ale dalej obserwuję z zaciekawieniem zobaczymy co będzie dalej .
Czy ktoś spotkał się już z taka sytuacją ?
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
lunatyk, nie wiem jak to jest u arbuzów, ale moje Tamarillo zachowuje się tak, kiedy powietrze jest dla niego za suche. Po mocnym spryskaniu wodą liści znowu wyglądają ładnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1086
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
lunatyk To są typowe objawy fuzariozy, tyle tylko, że na tą chorobę jest dużo za wcześnie i nie to stadium rozwojowe arbuza.
Jest obecnie bardzo gorąco... symptomy wskazują na to, że system korzeniowy nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej ilości wody roślinie za dnia, gdy transpiracja jest największa, stąd więdnięcie liści. Roślina chroni stożek wzrostu i cała woda jest kierowana do niego dlatego pewnie wygląda dobrze przez cały czas. Pytanie co stało się z korzeniami? Zostały zniszczone/spalone z powodu przenawożenia? Ja bym teraz często podlewał, ale umiarkowanie, tak aby nie zrobić błota i nie udusić do reszty osłabionych korzeni oraz osłonił czymś roślinkę przed słońcem (baldachim?). I tak do czasu aż arbuz odchoruje i odbuduje korzenie.
Jest obecnie bardzo gorąco... symptomy wskazują na to, że system korzeniowy nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej ilości wody roślinie za dnia, gdy transpiracja jest największa, stąd więdnięcie liści. Roślina chroni stożek wzrostu i cała woda jest kierowana do niego dlatego pewnie wygląda dobrze przez cały czas. Pytanie co stało się z korzeniami? Zostały zniszczone/spalone z powodu przenawożenia? Ja bym teraz często podlewał, ale umiarkowanie, tak aby nie zrobić błota i nie udusić do reszty osłabionych korzeni oraz osłonił czymś roślinkę przed słońcem (baldachim?). I tak do czasu aż arbuz odchoruje i odbuduje korzenie.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
ADAM12345
Ale gigant jakim cudem już taki duży?
Ale gigant jakim cudem już taki duży?
- kamil_kluczbork
- 200p
- Posty: 450
- Od: 19 mar 2018, o 07:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Fajny!!!! ;)
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 14 lut 2018, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.