Uprawa warzyw w hydroponice.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Jeszcze jedno. Chyba w tej metodzie uprawy królują prawie wyłącznie sałaty i pomidory. Uprawy warzyw korzeniowych nie przynoszą dobrych wyników, a wręcz złe. Jeżeli uprawiane są selery w tej metodzie to naciowe. W Hiszpanii uprawiają tak truskawki w Polsce powoli też. Kilka lat temu(chyba trzy) opowiadał mi o tej metodzie jeden plantator pomidorów. Wg niego warzywa, które nie maja korzeni w ziemi nie maja takiego smaku. Przypominam sobie że za bardzo nie wiedziałem wtedy o co mu chodzi z areo-hydroponiką. To trochę bardziej skomplikowane bo tam działają growsystemy, które rozpylają roztwór odżywki na korzenie w postaci mgiełki.

Efekty uprawy mogą być imponujące
http://www.homestead.org/wp-content/upl ... matoes.jpg
https://www.gettyimages.com/detail/news ... d520230045
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Myśle, że raczej w aero-hydroponike się nikt nie bawi, bo zapewne koszt systemu zbyt drogi. Więszość moim zdanie jedzie na zwykłej hydroponice.

Jestem bardzo ciekaw tej uprawy ale nie będe ukrywał, że przetestuje go tylko i wyłącznie ze względu na konkurs, w którym biorę udział. Nie będe się bawił w to na dłuższą mete,bo po prostu nie mam na to ani czasu ani możliwości. ;:131
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Marconi_exe masz rację.
Pojemniki z siatką +perlit stosuje się głównie w metodzie, w której woda przepływa sączkiem z góry przez pojemnik z perlitem i wydostaje się dołem do zbiornika głównego. W takim systemie należy kontrolować pH i używać pompy do czasowego lub ciągłego pompowania wody. Taki sposób będę testował w tym roku, możemy w nim posadzić co nam się tylko podoba.

Jeśli chodzi o metodę Kratky'ego ze strony pierwszej, to nie potrzebujemy żadnych przyrządów. Jest to jedna z najprostszych, a zarazem przynosząca świetne rezultaty uprawa. Dawkujemy nawóz wg. etykiety i zostawiamy.

Za kilka tygodni postaram się skonstruować i pokazać taki przepływowy system "do wszystkiego". DWC-Deep Water Culture zdecydowana większość warzyw rośnie w nim wyśmienicie. Co mam nadzieje sam przetestuję, posadzę pomidory, ogórki, groszek, kilka rodzajów papryk, być może cukinię.

Jeśli znów chodzi o aeroponikę, jest to trochę bardziej skomplikowany sposób, a przynajmniej jego budowa.
Jest naprawdę dużo rodzajów upraw w kulturze wodnej, każdy ma jakieś zalety i wady, nie wszystkie dla nas są opłacalne.
Dlatego warto pokazywać te, które możemy zrobić jak najmniejszym kosztem, choćby na początek dla przyjemności.


BobejGS Co Ty się uparłeś tak przy tym perlicie :D :D jeśli masz keramzyt, to użyj jego i działaj :wink:

--------------------------------------------------------------edit-----------------------------------------------------------------------------


Metoda nr.2 Uprawa w pojemniku z kamieniem napowietrzającym.


-Koszyczek (jak go zrobić znajduje się w pierwszym poście tematu)
-Wiaderko w pokrywką (im większe tym lepsze)
-Brzęczyk akwariowy z kamieniem napowietrzającym
-Keramzyt

W tej metodzie jedynym dodatkiem względem metody Kratky'ego jest brzęczyk z kamieniem napowietrzającym. Umieszczamy go od góry przez otwór wykonany w brzegu pokrywki i mocujemy na dnie zbiornika. Ma on za zadanie napowietrzyć pożywkę, i ciągle ją mieszać.
Obrazek

Sposób sprawdza się głównie przy roślinach, które chcemy uprawiać przez dłuższy czas (ostra papryka, pomidory, ogórki, melon, czy cukinia). Roztwór w zbiorniku cały czas powinien znajdować się na jednym poziomie, tak aby korzenie nie przesychały. Roślina wszystkie składniki odżywcze, tlen i wodę pobiera z roztworu. W tej metodzie zalecam stosowanie miernika pH i ec aby przy sukcesywnych dolewkach roztwór miał taki sam skład. Chociaż nie mówię, że nie da się i bez tego ;)
sadownik25
50p
50p
Posty: 59
Od: 10 sty 2018, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Osiek, koło Oświęcimia

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Witam,

Jak dobrze że znalazłem ten wątek.

Otóż praktycznie u mnie wszystko jedzie na DWC i Aeroponice HP ( wysokie cisnienie - 90PSI i dysze 0,3mm).

Swój system na 2 zbiorniki 90l ( po 6 roślin na jedno) zrobiłem z następujących materiałów.
- Dysze 0,3mm z gwintem 10/24 z Aliexpress - 20sztuk za 11$ ( 6 dysz na zbiornik)
- Pompa membranowa 120PSI chińska tania - 16$ Ebay ( troszkę cieknie ale mają mi przysłać nową)
- Timer przekaźnikowy elektroniczny - 40zł Allegro lub 2,5$ aliexpress
- Wanny budowlane 90l - 17zł szt.
- Złączki wtykowe - trójniki po 1,7zł sztuka ( wychodzi 7 na zbiornik przy zamkniętej pętli)
- Niebieski wężyk 6/4mm PU ciśnieniowy
- Wiadro na pożywkę ( minimum pożywki potrzebnej 12l, gdyż pare litrów zostaje w zbiorniakch)
Razem: ~235zł
Dla porównania gotowy system najtaniej jak widziałem to 2.000zł i to na niskim ciśnieniu :D

Do tej pory uzywałem pozywek GH Flora Series, ale jak dla mnie wszelkie nawozy do hydroponiki to przepłacanie za wodę z malutka ilością nawozu.
Jak poszperałem to dowiedziałem się że producenci jak HESI itp. biorą składniki i nawozy od YARA.
60-90zł za 1,5l koncentratu przy Flora series...
za 96zł zakupiłem nawozy YARA Kristalon Żółty, Pomarańczowy i Niebieski, w paczkach po 3kg, co daje mi 9kg.
Przy typowym stężeniu starczy na 11.250l.... Gotowej pożywki.

Obecnie mój "ogródek" jest w piwnicy gdzie jest stałe 18*C i doświetlam 50W LEDami typu COB full spectrum z aliexpress co maja sprawność 80lm/W.
W ciągu 3 miesięcy będzie oświetlenie wymienione na 315W moduły z lampami CMH.

Uwaga, roślinki na Aeroponice są od 5 dni, i zaczął się gwałtowny rozrost korzeni.
Wcześniej były na Kranky ( czyli wciepanie korzeni do roztworu pożywki bez napowietrzania)

A teraz foty :D
( przepraszam za lekki burdelek w ogródku. Ostatnio mam mało czasu xD )

https://imageshack.com/i/pnZ8gFyLj

https://imageshack.com/i/po4ADNGNj

https://imageshack.com/i/pnprR6Jaj

https://imageshack.com/i/pnNx1Axwj

https://imageshack.com/i/pmELbzHHj

Obrazek

https://imageshack.com/i/ponY0T3Cj

Za duży rozmiar zdjęć/jokaer.
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Sadowski25 system pierwsza klasa, gratulacje :wink:

Zaciekawiły mnie informacje o tych nawozach, w najbliższym czasie planuję kupić plagron coco a+b.
Skusiła mnie jego uniwersalność, w tym roku planuję uprawiać kilka rodzajów warzyw, a i cena względem innych w miarę ok.
Będę musiał się jednak przyjrzeć nawozom yara, o ile dawkowanie będzie proste, to może to będzie lepszy wybór.
Plagron starcza na niewiele ponad 600l, co w moim przypadku wystarczy na 1 oszczędny letni sezon.

Ile cobów posiadasz? u mnie 1x50 w 6500k będzie musiał wystarczyć na doświetlenie do wiosny 20 sadzonek, które następnie przeniosę do szklarni i część do hydro. Chociaż mój system, chciałbym aby opierał się na trochę innej zasadzie działania. Do skompletowania pozostał już tylko perlit i rury.

Obrazek
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

W dwóch największych dyskontach można zakupić sałatę uprawianą hydroponicznie. Kilka godzin temu zakupiłem taką sałatę. Doniczko-koszyk wypełniony jest jakimś nie znanym mi substratem.

Obrazek
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Dobry pomysł na zakup, można pozyskać koszyk (prócz korzystania na bieżąco ze świeżej sałaty). Jaki to dyskont? Na B? Czy L?
Ciekawa jestem tego substratu.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Też taką posiadam od miesiąca którą systematycznie podskubywałam bo ma 3 sadzonki. Zakupiona w Tes.. Podlewana przegotowaną wodą i 1 raz nawozem. Widzę że korzonki raczej już nie rosną i zaczynają brązowieć. Dlatego zastanawiałam się, czy po prostu tej mojej sałacie nie jest za zimno lub za mokro.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Chętnie poeksperymentowałabym z taką uprawą, zastanawia mnie, czy można podawać do wody inny nawóz, niż dedykowany.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Nie to żebym reklamował Lidla ale ten film jest o hydroponicznej sałacie https://www.youtube.com/watch?v=oUpP366gMfM
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2882
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Lecę po sałatę do L. w takim razie. No i proszę, w torfie siedzą.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Russski
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 875
Od: 3 lut 2013, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Torf także pełni tu rolę jedynie stabilizującą.
Pierwszy raz widzę razem z koszyczkami :D
Jolek pisze:Też taką posiadam od miesiąca którą systematycznie podskubywałam bo ma 3 sadzonki. Zakupiona w Tes.. Podlewana przegotowaną wodą i 1 raz nawozem. Widzę że korzonki raczej już nie rosną i zaczynają brązowieć. Dlatego zastanawiałam się, czy po prostu tej mojej sałacie nie jest za zimno lub za mokro.
Ta sałata uprawiana jest trochę innym sposobem, znajduje się w rynienkach, którymi przepływa napowietrzona woda. Cały korzeń nie znajduje się pod wodą, a jedynie jego część. Przy pakowaniu korzenie, które miały styczność z wodą są obcinane, a zostaje tylko ich część. Jeśli włożysz taką sałatę do podstawki z wodą jedynie na krótki czas podtrzymasz jej świeżość (za niska wilgotność dla części korzeni, a dolna część po prostu gnije bez ruchu wody).
Mimo wszystko, taka sałata zachowa dłużej świeżość niż ścięta, czy ta z hydro czy z gleby.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawa warzyw w hydroponice.

Post »

Zgadzam się z Tobą ;:136 Jednak jest to jakaś alternatywa dla podskubywania sobie świeżych listków :D Pomimo że, jakoś sobie radzi i rośnie to widać już po niej głód, liście nie rosną tak okazale i są bardzo jasne pomimo że stoją na parapecie, Chyba pierwsze korzonki już wygniły. Podlewam minimalnie do podstawki jednak podłoże w jakim się znajduje podciąga wodę do góry bo jest wilgotne.
Sama jestem ciekawa jak długo jeszcze da radę rosnąć choć już myślałam nad tym czy nie przesadzić do ziemi. Zobaczę :D
Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”