Uprawa warzyw w hydroponice.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Uprawa warzyw w hydroponice.
Temat powstał, aby dzielić się doświadczeniem w uprawie hydroponicznej warzyw.
Zima sprzyja planowaniu naszych przyszłych upraw. Być może dzięki Waszym pomysłom i poradom uda nam się wypracować najlepsze metody uprawy w wodzie. Obyśmy mogli już niedługo pochwalić się zbiorami warzyw z naszych własnych upraw
Masz już jakieś doświadczenie w tej dziedzinie? pochwal się, niech inni także skorzystają z Twojej wiedzy.
Aby zacząć temat przedstawię metodę Pana Kratky, chyba najprostsza z możliwych uprawa
-Przygotowujemy pojemnik wielkości minimum 1,5l. Może być butelka, ważne aby nie była przeźroczysta (możemy pomalować, okleić itp.)
Chodzi o to, aby po czasie woda z nawozem nie zakwitła w butelce pod wpływem światła słonecznego.
-Bierzemy jednorazowy plastikowy kubeczek (0,2-0,3l) i rozgrzanym gwoździem robimy jak największą ilość otworów.
Jeśli masz specjalny koszyczek do hydroponiki omiń ten krok
-W pojemniku wycinamy otwór tak, aby kubeczek po włożeniu do otworu się zaklinował i nie wpadł do butelki.
Ja odwracam kubek do góry dnem i przykładam do wierzchu butelki obrysowując go. Podczas wycinania robimy po prostu o 2-3mm mniejszy otwór i tym samym umieszczony kubeczek zawiesza się na brzegach otworu.
-Do kubeczka nasypujemy trochę keramzytu, umieszczamy w nim roślinę i zasypujemy resztą keramzytu.
Keramzyt pełni tu rolę stabilizatora rośliny, nic nie stoi na przeszkodzie aby użyć innego obojętnego materiału, nawet grubszego żwiru.
Roślinę z wypłukaną z ziemi bryłą korzeniową sadzimy w kubeczku z keramzytem tak, aby korzenie były ustawione pionowo w dół i raczej się nie zawijały.
W innym pojemniku przygotowujemy mieszankę wody z nawozem.
Umieszczamy kubeczek z rośliną na butelce i dolewamy roztwór tak, aby sięgał do połowy kubeczka.
Roślinę możemy nakryć drugim kubeczkiem na pierwsze 2-3 dni aby zwiększyć wilgotność i pomóc jej się przystosować do nowych warunków.
Pozostawiamy roślinę samą sobie na cały okres wegetacji, nie podlewamy, nie zraszamy itp.
Sposób najlepiej sprawdza się pod osłoną (balkon, szklarnia, parapet itp., a to dlatego, że deszcz nie dostaje się do butelki i nie zwiększa w niej poziomu płynu.
Sposób opisałem z doświadczeniami z uprawą sałaty. 1,5 l butelka roztworu wystarczyła na cały okres uprawy od umieszczenia małej roślinki po zbiór pełnowymiarowej główki sałaty. Okres uprawy trwa równo miesiąc.
W taki sposób możemy uprawiać także paprykę, pomidorki a nawet ogórki, ważne jest aby dostosować zbiornik i ilość roztworu do zapotrzebowania rośliny, tak aby nie dolewać wody, albo ostatecznie dolewać regularnie do jednego stałego poziomu.
Jeśli chodzi o nawozy, sprawdzają się tu wszystkie dedykowane hydroponice, jeśli masz zamiar jedynie poeksperymentować i nie spożywać rośliny możesz użyć nawóz w żelu agrecol. (Na etykiecie mamy dawkowanie do hydroponiki, ale tyczy się to raczej roślin ozdobnych i nie wiem czy rośliny na nim uprawiane są zdatne do spożycia).
.
.
Zima sprzyja planowaniu naszych przyszłych upraw. Być może dzięki Waszym pomysłom i poradom uda nam się wypracować najlepsze metody uprawy w wodzie. Obyśmy mogli już niedługo pochwalić się zbiorami warzyw z naszych własnych upraw
Masz już jakieś doświadczenie w tej dziedzinie? pochwal się, niech inni także skorzystają z Twojej wiedzy.
Aby zacząć temat przedstawię metodę Pana Kratky, chyba najprostsza z możliwych uprawa
-Przygotowujemy pojemnik wielkości minimum 1,5l. Może być butelka, ważne aby nie była przeźroczysta (możemy pomalować, okleić itp.)
Chodzi o to, aby po czasie woda z nawozem nie zakwitła w butelce pod wpływem światła słonecznego.
-Bierzemy jednorazowy plastikowy kubeczek (0,2-0,3l) i rozgrzanym gwoździem robimy jak największą ilość otworów.
Jeśli masz specjalny koszyczek do hydroponiki omiń ten krok
-W pojemniku wycinamy otwór tak, aby kubeczek po włożeniu do otworu się zaklinował i nie wpadł do butelki.
Ja odwracam kubek do góry dnem i przykładam do wierzchu butelki obrysowując go. Podczas wycinania robimy po prostu o 2-3mm mniejszy otwór i tym samym umieszczony kubeczek zawiesza się na brzegach otworu.
-Do kubeczka nasypujemy trochę keramzytu, umieszczamy w nim roślinę i zasypujemy resztą keramzytu.
Keramzyt pełni tu rolę stabilizatora rośliny, nic nie stoi na przeszkodzie aby użyć innego obojętnego materiału, nawet grubszego żwiru.
Roślinę z wypłukaną z ziemi bryłą korzeniową sadzimy w kubeczku z keramzytem tak, aby korzenie były ustawione pionowo w dół i raczej się nie zawijały.
W innym pojemniku przygotowujemy mieszankę wody z nawozem.
Umieszczamy kubeczek z rośliną na butelce i dolewamy roztwór tak, aby sięgał do połowy kubeczka.
Roślinę możemy nakryć drugim kubeczkiem na pierwsze 2-3 dni aby zwiększyć wilgotność i pomóc jej się przystosować do nowych warunków.
Pozostawiamy roślinę samą sobie na cały okres wegetacji, nie podlewamy, nie zraszamy itp.
Sposób najlepiej sprawdza się pod osłoną (balkon, szklarnia, parapet itp., a to dlatego, że deszcz nie dostaje się do butelki i nie zwiększa w niej poziomu płynu.
Sposób opisałem z doświadczeniami z uprawą sałaty. 1,5 l butelka roztworu wystarczyła na cały okres uprawy od umieszczenia małej roślinki po zbiór pełnowymiarowej główki sałaty. Okres uprawy trwa równo miesiąc.
W taki sposób możemy uprawiać także paprykę, pomidorki a nawet ogórki, ważne jest aby dostosować zbiornik i ilość roztworu do zapotrzebowania rośliny, tak aby nie dolewać wody, albo ostatecznie dolewać regularnie do jednego stałego poziomu.
Jeśli chodzi o nawozy, sprawdzają się tu wszystkie dedykowane hydroponice, jeśli masz zamiar jedynie poeksperymentować i nie spożywać rośliny możesz użyć nawóz w żelu agrecol. (Na etykiecie mamy dawkowanie do hydroponiki, ale tyczy się to raczej roślin ozdobnych i nie wiem czy rośliny na nim uprawiane są zdatne do spożycia).
.
.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Jaki super patent na bezproblemową i czystą uprawę
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Wygląda bardzo ciekawie. Może jedną tak przemyce konkursową.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Świetny patent, można postawić wyżej i ślimaki nie dorwą sałaty, a przy braku miejsca to i na zewnętrznym parapecie można. Ekstra.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Ja też od razu pomyślałam o ślimakach, nie dość, że czysta sałata, bez ziemi, to jeszcze bez tych paskudztw Idealne rozwiązanie.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Zwłaszcza, że taką sałatę kupujemy w marketach, tylko tamta rośnie na większych stołach, ale także bez dodatku ziemi.
Myślę, że jako balkonowa uprawa także świetnie by się sprawdziło, trzeba by było tylko ustawiać po kilka w jakiejś skrzynce żeby wiatr nie przewrócił. Pamiętajmy także o oszczędności wody
Myślę, że jako balkonowa uprawa także świetnie by się sprawdziło, trzeba by było tylko ustawiać po kilka w jakiejś skrzynce żeby wiatr nie przewrócił. Pamiętajmy także o oszczędności wody
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
A jaki koszyczek tu pasuje?Russski pisze:Przecięta butelka, koszyczek z keramzytem, (...)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Na większą skalę bym się jednak w to nie bawił ale z jedną czy dwiema sztukami myśle że można spróbować, choćby by faktycznie ocenić jak to się sprawdza.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Fajny patent, jedyny minus to taki, że sałata nie ma nawożenia organicznego, a jednak na kompoście czy oborniku smak zielska lepszy ale sama z ciekawości wypróbuję 3 sadzonki tak posadzić bo ja kocham sałatki szczególnie te o pstrokatych listkach
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Ja zrobiłem z plastikowego kubeczka jednorazowego podziurawionego rozgrzanym gwoździem (kubeczek 0,2l) Butelkę uciąłem tak, aby kubeczek się zaklinował. Butelkę pomalowałem sprayem, aby glony się nie rozwijały. Równie dobrze można ją zakleić tekturą i taśmąonectica pisze:A jaki koszyczek tu pasuje?Russski pisze:Przecięta butelka, koszyczek z keramzytem, (...)
Tak, to jest tylko ciekawostka, dlatego będę robił coś takiego:BobejGS pisze:Na większą skalę bym się jednak w to nie bawił ale z jedną czy dwiema sztukami myśle że można spróbować, choćby by faktycznie ocenić jak to się sprawdza.
Teraz większość nawozów hydro składa się jedynie z organicznych składników, które w tym przypadku rozpuszczone są w wodzie a nie glebie. To jemy na co dzień kupując pomidory, sałatę czy paprykę w sklepie. Maksymalizacja zysków minimalizacja kosztów i czasu. Ja oczywiście także posieję trochę warzyw w tradycyjny sposób ,ale warto testować nowe metody.MORANGO pisze:Fajny patent, jedyny minus to taki, że sałata nie ma nawożenia organicznego, a jednak na kompoście czy oborniku smak zielska lepszy ale sama z ciekawości wypróbuję 3 sadzonki tak posadzić bo ja kocham sałatki szczególnie te o pstrokatych listkach
Zapewne nie zawsze wygrają smakowo, ale bezobsłógowo i oszczędnie na pewno.
Tak wygląda to w szklarniach:
Metoda podobna, ale jednak różni się kilkoma szczegółami.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Właśnie się zastanawiałem jak taki pojemnik wykonać, a teraz już wiem. po prostu skopiuje Twój pomysł z kubkiem i butelką.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
A możesz zapodać jakieś organiczne nawozy do hydro, szczerze mówiąc w ogrodniczych się nie spotkałam, ale może coś pominęłam. Zrobię też sobie taki eksperyment w tym roku
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Obecnie jest szał na organiczne nawozy, nawozy bio itp, do uprawy w gruncie, uprawy pojemnikowej czy uprawy hydro/aero tyle że są to nawozy głównie dedykowane do konopi.